Dwa lata temu kupiłam działkę, na której mam dwie jabłonie (stare i młode drzewo). Stare drzewo chorowało już w tamtym roku. Postanowiłam zadbać o nie, zrobiłam mocne cięcia, usunęłam wszystkie rosnące ku górze gałęzie (tzw. wilki) zrobiłam wszystkie zalecane opryski a mimo to jabłoń choruje i to bardziej niż rok wcześniej. Choruje też młoda jabłoń. Na obu drzewach są pomarszczne i suche liście a jabłka spadają w dużej ilości i wszystkie mają plamy lub gniją jeszcze na gałęziach. Proszę o pomoc. Co to może być za chorobą I jak mogę te drzewa uratować. Przesyłam zdjęcia
Witaj na forum! Trochę mało liści pokazałaś, ale dla mnie to przede wszystkim parch. Trudny przeciwnik, a walkę zaczynamy jesienią: oprysk dokładny liści tych w połowie na drzewie i na ziemi 5% mocznikiem. Przed kwitnienim Miedzian, przynajmniej raz. Po kwitnieniu- po deszczu Kaptan, potem opryski wg tabeli Millsa.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Cześć. Znowu coś mi się zaległo na jabłoniach i mi je zjada
Czy macie pomysł co to? Robi takie pajęczynki po obu stronach liści z czarnymi jakby jajeczkami i w tych miejscach liście są wygryzione i brązowieją jak na zdjęciu... gąsienice?
Na niektórych liściach są trochę inne brązowe plamy niż na pierwszym zdjęciu i nie zauważyłem na nich robali, więc nie wiem czy nie są to dwa różne problemy...
Ze środków owadobójczych mam w apteczce Mospilan i Sanium. Czy coś z tego się nada?
Post omyłkowo dodany pierwotnie w temacie: viewtopic.php?t=54798&start=15 można usunąć.
jabłonka Ola- tej wiosny kwitła obficie, teraz nie ma ani jednego jabłuszka, liście rzedną i opadają, Załączam zdjęcie liścia. Co to może być i co robić? Proszę o poradę. Dziękuję.
Cześć! Mam rajską jabłoń szczepioną na pniu od 5 lat. Co roku dzieje się to samo - zaczyna się wiosna, drzewo wypuszcza ładne liście, zaczyna kwitnąć, ładne kwiaty. I nagle kwiaty obumierają, liście robią się brzydkie. Owoców z tego nie ma żadnych. Co roku na drzewie pojawiają się mszyce, ale w tym roku jak tylko zauważyłam pierwsze na gałązkach to użyłam preparatu, żeby się ich pozbyć. Było ich niewiele w tym roku, więc raczej to nie jest wina mszyc. Co to może być? https://i.postimg.cc/23RHv8VH/IMG-1156.jpg[/img][/url]
Posadziłem w tym roku jabłoń i od razu pojawiły się ciemne plamy na liściach. Może były od razu i nie zauważyłem. Mam wrażenie, że drzewko umiera, bo nie daje nowych listków.
Dołączam zdjęcia i proszę o pomoc w określeniu co to jest i jak pomóc.