Ketmia syryjska- Hibiskus ogrodowy

[georginja]

Też dziś z niepokojem oglądałam swoją ketmię, zwłaszcza że obok wymarzł mi powojnik montana. I też żadnych oznak życia na razie nie ma.

[Jolek]

Wg mnie łatwo jest sprawdzić czy gałązki ,,żyją". Dla wprawnego oka, można przyjrzeć się gałązkom i jeśli są gładkie i da się je przegiąć,to żyją. Można uszczknąć czubeczek i miejsce to powinno być zielonkawe. Nie należy się tego zabiegu obawiać, tylko bardziej się rozkrzewi. Martwe są lekko pomarszczone i przy wygięciu łamią się.

[reglas23]

A ma ktoś hibiskusy bagienne?Mam trzy i jeszcze nic z nimi się nie dzieje.Może ktoś posiada?

[janek45]

Jedną ketmie trzymałem w donicy w garażu ,zawsze troszkę cieplej niż na zewnątrz ,ale też zero oznak życia.
Ale gdy je kupowałem w Lipcu zeszłego sezonu to nie wszystkie miały jeszcze rozwinięte listki.

[Rubia]

Ja mam dwa hibiskusy bagienne i też jeszcze nic się z nimi nie dzieje. Ale to dla nich typowe - późno zaczynają wegetację.

Cierpliwości.

A hibiskusy syryjskie też dopiero ruszają. Ledwo, ledwo. To są rośliny, które późno kwitną, więc i wiosną również się nie spieszą.

[marlenka]

Moja Ketmia dopiero pokazuje listki. Więc jeszcze musimy cierpliwie czekać ma kwiaty ;)

[reglas23]

Moje ani drgną.Nic,zupełnie nic.

[janek45]

Moje zeszłoroczne też nic nie pokazują oznak życia,latem w zeszłym sezonie kwitły mi,czy jest jeszcze jakaś nadzieja ?

[Rubia]

Utnij gałązkę z tych u samego dołu, obejrzyj. Jeśli pod korą jest cienka zielona warstwa, a drewno w przekroju jest jasne, to krzew żyje.

[abcd]

Widzę że nie tylko ja mam kłopot z hibiskusem . Z moim czekałam do zeszłego tygodnia nie puszczał nic a krzew był już pięcioletni , piękny . Kiedy zaczęłam go obcinać okazało się że zaczyna puszczać ale tylko przy samej ziemi i od korzenia . Nie mam pojęcia co się stało , gorsze zimy były i był młody i przeżył a w tym roku taka porażka
Może powodem jest susza ..... zeszłe lato suche ....zima bez śniegu , tydzień mrozu -16 i pozamiatane .

[Jolek]

Wg mnie to nie zima winna tylko przedwiośnie. Za dnia rośliny przez nagłe ocieplenie zostają pobudzone ,,do życia" a w nocy dostawały kopniaka przymrozkiem.

[janek45]

Moje zeszłoroczne też nie przeżyły niepokoiło mnie i złamałem kawałek gałązki,okazała się sucha,wykopałem je.
Rośnie powoli mi nowo zakupiony variegata,jak przyspieszyć mu wzrost , zasilam nawozem plankton K .

[Jolek]

Jak Ci obok krzaczka rośnie bieluń to wzrostu mu nie przyśpieszysz Bieluń wszystko żeżre

[janek45]

Dziękuje Jolek rozsiał się ale na pewno przesadzę go ,ale zauważyłem już małe pączki na drugiej Ketmii zakupionej tej wiosny

[Jolek]

janek45 no to ładny okaz Ci wyrośnie tylko nie szalej z nawozami variegata tego nie lubi. Mogą jej brązowieć białe przebarwienia. Lekkie nawożenie tylko do końca lipca aby nowe przyrosty miały czas zdrewnieć. Na zimę musisz ją dobrze zabezpieczyć bo ponoć podatniejsze na przemarzanie. Z bieluniem jest o tyle problem , że jak kilkanaście lat temu je miałam wysiane , to do dziś znajdę gdzieś siewkę
Mój 1 wielgaśny przesadzony w zeszłym roku nie stwarzał większych problemów, dał radę przezimować Drugi też nieźle się ma gdy poprzycinałam mu gałązki do połowy. Mam nadzieję , że w tym roku przy ulewie pod nadmiarem kwiatów nie ugnie się