Marysiu, ja do tej pory zimę spędzałam tylko przed kominkiem z ksiązką, albo przed telewizorem
Czas mi się dłuzył
Od kiedy zaczęłam robić ozdoby świąteczne, i zaczęłam bawić się programem do projektowania ogrodów, czas pędzi.
Czas do rozpoczęcia prac ogrodowych minie bardzo szybko.
Na razie ghaura jest, nie wiem jak przezimuje. Nie przeszkadza mi, że nie kwitnie bo liście są jak kwiaty kolorowe.
Mariusz, ja nawet nie będę płakała jak mi coś wypadnie przez zimę. Będę miała wtedy okazję do nowych zakupów. A może nareszcie rozluźnię rabaty? Mam tam taki ścisk, a nie mam pojęcia czego się pozbyć, bo wszystko chciałabym mieć.
Soniu, co roku obiecuję sobie, że porządnie przygotuję się do zimy, zabezpieczę wszystko co trzeba, a potem i tak robię wszystko na ostatnią chwilę i byle jak. Jakoś nie lubię prac jesiennych.
Soniu, czyżby jakaś choroba? Życzę zdrówka
Lucynko, trzeba wierzyć

Ja na pewno zacznę prace ogrodowe, bo zazwyczaj w tym czasie obcinam żywopłot.
Ja na razie jestem zawalona robieniem ozdób świątecznych, dlatego nie mam na nic innego czasu.
Ja również życzę miłego tygodnia
Przymroziło, ale dzisiaj było już całkiem przyjemnie. Pospacerowałam po ogrodzie. JUż mi się marzy wiosna.
Pojechałam rano do lasu pozbierać szyszki do wianków świątecznych
Ostatnio całe popołudnia, cały weekend zajęło mi rękodzieło. W domu bałagan, nie sprzątam, bo co chwila rozkładam kolejne rzeczy do robienia. Wstępny koniec we wtorek, więc wtedy jakoś ogarnę.
Dzisiaj jeszcze ostatnie jesienne zdjęcia. Może od następnego razu zacznę wspominać?
11.11.2018
