Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

[Locutus]

Jedyny mieczyk w tym sezonie?



Pozdrawiam!
LOKI

[DominikaT]

Ja w tym roku nie mogę narzekać na mieczyki. Kwitną wszystkie i piękne są

[--julian--]

A ja części nie wykopuje i te są najładniejsze.

[kinia34]

Taki troche inny niz w zeszlym roku.Ten na zdjeciu dokupilam w tym roku.Oprocz tego kwitna mi stare przechowane cebulki

[--julian--]

[pestka]

Moje na dziś takie się rozwijają.

[-Iwona-]

Kochani bardzo proszę wstawiajcie poprawnie fotki, szanujcie oglądających.
To naprawdę nie jest trudne, wystarczy tylko chcieć obrócić je na swoim komputerze
albo bezpośrednio na stronie Fotosika, są tam takie strzałeczki do obracania, foto poniżej. Dziękuję.

[iwonaceae]

Co tu tak cicho nic nie kwitnie nie pokazujecie swoich mieczyków.

Pestka. co to za odmiana na drugim zdjęciu? Piękna!

U mnie pierwsze kwitnące mieczyki to te, które przezimowały:


Młoda Siren


Gołuboj Pulsar


Priscilla

[rotos]

[pestka]

Nareszcie juz wiem jak obrócić zdjęcie, dziękuję.

[Eliza52]

[rotos]

[BarbaraR]

Na razie zakwitły tylko dwie odmiany, bo w tym roku mieczyki posadziłam późno...

[pestka]

Dzisiaj takie się rozwinęły wzięłam do wazonu.

[LyremSz]

Moi drodzy - to mój pierwszy rok z mieczykami

Zaczęły kwitnąć dopiero pod koniec lipca (a babcia jak miała to już na początku lipca się otwierały).
Powiedzcie czy u Was też tak w tym roku późno kwitną?

A dwa - po ok 2. tygodniach kwiaty zaczynają już usychać... Czy tak ma być? Czy są odmiany, które 'trzymają' dłużej kwiat? A może powinny kwitnąć miesiąc albo dłużej?