Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17

[Zuzia111]

Wandziu..a ja właśnie zeszłego roku posadziłam malutką Annabelle , ponoć ta o największych kwiatach. . Czy ona szybko rośnie tak bym chciała aby była już taka jak u ciebie. Patrząc na twoje bukszpanowe kule rosnące obok siebie..co mi się bardzo podoba stwierdziłam że zrobiłam błąd. Moje rosną w różnych częściach działki, gdyby je posadzić tak jak u ciebie zyskała bym miejsca na inne roślinki. Ciekawe czy można by je jeszcze przesadzić. . Pozdrawiam.

[Wanda7]

Zuziu, hortensja Annabelle rośnie bardzo szybko i co roku przyrasta w kępie. Nawet się nie obejrzysz, jak będziesz miała ogromne krzaczysko. Poza tym bezproblemowo można ją rozmnożyć, wystarczy oderwać kawałek od kępy i posadzić osobno. Ja już tak zrobiłam i mam obecnie trzy sztuki.
Bukszpany możesz sobie oczywiście przesadzać dowolnie. Nawet duże kraki znoszą zmianę miejsca. Tylko po przesadzeniu trzeba regularnie podlewać. Najlepiej przesadzić w kwietniu.

Annabelle zaczyna kwitnąć już w czerwcu.


A tutaj w lipcu.


I inne moje hortensje.

[Amanita]

Cześć Wandziu

Bardzo ładnie tam u Ciebie, przytulnie Jak w tajemniczym ogrodzie

Pozdrawiam!

[cyma2704]

Wandziu na chandrę zimową najlepszy twój ogród. Jakoś orlików w takiej odsłonie nie zapamiętałam. Wysokie, pięknie wyprostowane wspaniale wyglądają. Mam szczęście do szkółek w pobliżu domu, bo personel wyjątkowo kompetentny, podobnie na giełdzie hurtowej gdzie czasem kupuję. Moja Anabelka też z wielkokwiatowych, ale po dwu latach dużego kwiatu nie widziałam. Jak szybko twoje osiągnęły taki piękny wygląd? Dzięki za pomysł ze znacznikami.

[lanceta]

Wandziu, spędziłam sporo czasu w Twoich wątkach.Treść wciągneła mnie tak bardzo,że straciłam poczucie czasu .Ale,przy niedzieli i po obiadku,można sobie pozwolić .Zaskoczyłaś mnie swoimi daliowymi planami.Mam zamiar coś Ci podpowiedzieć,ale w wiadom. pryw.
Dziękuję, za miłe posty w moim wątku, pozdrawiam.

[apus]

Wandziu, Annabelle fantastycznie się prezentuje... aż się sama siebie dziwię, że jej jeszcze nie mam! Musze to szybko zmienić.
Powiedz mi, czy ona dobrze się będzie czuła w pełnym słońcu, na patelni?

[aneczka1979]

Annabelle zaczyna kwitnąć już w czerwcu.

Wandziu śliczny kącik ze stoliczkiem.
A kwiatostany hortensji w słońcu prezentują się fantastycznie.
Chętnie sadziłabym kolejne krzaczki tych roślin ino miejsca brak. Choć ostatnio wykukałam w e-clem... że jest tam śliczna miniaturowa odmiana Polestar no ale niestety jest obecnie niedostępna. Szkoda, bo chętnie bym ją capnęła dla siebie, do donicy.
I jeszcze Dart's Little Dot 'Darlido' PBR też nieduża i bardzo fajna.

[ewelkacha88]

Witaj Wandziu . Zdaje się, że ja jestem na tym etapie fascynacji różowymi różami . Czyli mówisz, że to przejdzie i przerzucę się na inne ?? No zobaczymy czy ten scenariusz będzie właśnie taki jak u Ciebie . Twoje zdjęcia bardzo ładne a Annabelle wygląda zjawiskowo . Pozdrawiam .

[leszczyna]

Oj dawno nie byłam u ciebie Wandziu trafiłam na wspomnienia, o tej porze możemy tylko powspominać.
Podziwiam twoją anabelke bo moja ma bardzo wiotkie gałązki i ciągle muszę jej pomagać aby stala w pionie.
O różach rozmyślasz, ja tez mam ochotę na jeszcze, na razie spoglądam gdzie by upchnąć.
Upatrzyłam miejsce gdzie rosną irysy ale musiała bym się ich pozbyć a też je lubię mimo że kwitną szybko.

[nifredil]

Wanda, z Annabelle mam tylko jeden problem - tragicznie się pokłada i od ciągłego podwiązywaniu już ręce opadają.. litościwie nie wspomnę co się dzieje z tymi ogromnymi kwiatami po deszczu . Zauważyłam u ciebie, że sprytnie przywiązujesz do łodyg bambusy - będę kombiowała u siebie, podobnie jak patent z rozmnażaniem. Próbowałam kiedyś z patyczków, ale niestety bez większych sukcesów

[ewka36jj]

U mnie fascynacja różami jakoś nie przeszła, wydałam już niemal wszystkie inne kwiaty , zostało ich niewiele, bo potrzebuję ziemię dla róż. Wydałam nawet hortensje ( no, może jeszcze nie wszystkie), czy jasmin ( jeden sobie zostawiłam , bo mam do niego sentyment) czy trzmielinę na pniu ( też z racji sentymentu). Nie mam odwagi Wandziu zrezygnować z trawnika pośrodku ogrodu, a tak bardzo podoba mi się u Ciebie dróżka prowadząca do cudownego zakątka z ławeczką.

[Gabriela]

Anabell i Pink Annabelle... mam obydwie choć tak do końca to nie wiem czy ta druga to Pink, czy Bella Anna... kupiłam ją bez nazwy i tylko mogę kombinować, bo ekspertem nie jestem...
Wandziu, czy Twoje Annabell'ki stoją tak baczność zawsze ?... moje mają ogromniaste kwiaty i niestety muszą mieć podpórki.. po deszczu to praktycznie leżą...

[anida]

Wando, moja to raczej nie będzie Anabell, ma sztywne pędy i kwiaty nie kuliste tylko bardziej płaskie, rośne w ogródku teściowej jakieś 15 lub więcej lat.

[Margo2]

Patrząc na Twoje zdjęcia mimo, że uwielbiam kwiaty, największe wrażenie zrobiły na mnie ujęcia z bukszpanami, trawkami i żurawkami
Bardzo eleganckie, stonowane zestawienia.
Chyba coraz bardziej brakuje mi w ogrodzie takich właśnie miejsc
Za dużo kwiatów, a chcę kupić jeszcze więcej
Dlatego może tak mi zalezy żeby w tym roku dokończyć rabatę pod sosną.
Będzie tam przede wszystkim zielono

[takasobie]

Anabell jest niepowtarzalna! Nie mam jej, bo nie mam miejsca, ale napatrzyłam się u koleżanki, jak po 2 sezonach z lichej roślinki z dyskontu zmieniła się w zjawisko!