Ogród przy domu

[Wanda7]

Wielosił jest fajny, ja mam także biały. Moje się rozsiewają, więc chcę je zgromadzić w jednym miejscu dla lepszego efektu.
Niestety dość krótko kwitnie, ale dla nas ogrodników zawsze wszystko za krótko kwitnie, prawda?
Mój Percy w tym roku nie będzie kwitł, ale pączek tego Twojego jest prześliczny
Piękny widok ogólny, jak zwykle zazdroszczę oczka

[magry]

Mukdenię mam na trzech stanowiskach.Słońce dociera do niej w godzinach 8.00-12.00 a póżniej ma cień.Wszystkie opisy tej rośliny podają wzrost 30-50 cm.U mnie
nigdy tego wzrostu nie osiągnęła pomimo tego,że mają ponad siedem lat.W zasadzie spełniam wszystkie jej wymagania.Staram się aby miały wilgotną glebę,
dokarmiam obornikiem i jeżeli osiąga wysokość 20 cm to wszystko.Mówisz,że masz glinę a u mnie jest piasek.Przed posadzeniem wykopywałem duże dołki i
sypałem kompost.Nic więcej nie mogę zrobić.Może u nas jest zbyt gorąco latem ? Przypadkowo kupiłem suchodrzew chiński.Wymaga okrycia na zimę?

[anabuko1]

Piękny ogród , piękne kwitnienia Aniu
rodek zapowiada się ciekawie.
U mnie ten niebieski wielosił jeszcze nie kwitnie.
Cebulica śliczna. Ciągle ją zapominam sobie kupić.

[Anna11]

Bufo-bufo Masz rację rośliny są różne, wykorzystywać można je na różne sposoby. Wolę oglądać je kwitnące, fotografować. Pożyteczne typu Żywokost, skoszona trawa... przerabiać w kompostowniku, wszystko potem wróci na rabaty.
Wszystkie rośliny super po takim dokarmieniu rosną.
Każdy chwali Różaneczniki, ja też to jedne z piękniejszych krzewów...mam tylko cztery odmiany...dwie odmiany kwitną wcześniej , dwie później. Epimedium warto odmładzać, w tym roku zaszalało...z liści jest szczelna kopułka, chwasty nie mają żadnych szans nie przebiją się z pod liści. W tym roku zostały obsypane korą, będą miały więcej wilgoci.

Wandziu Nie mam za bardzo z czym porównać Różaneczników...cztery odmiany to mało Rododendron Percy Wiesman kwiaty ma najładniejsze od pozostałych.
Oczko wodne ma się dobrze, jedna żaba, pięć rybek przetrwały zimę...wyrzuciłam tylko lilie, z pojemnikami pływały w górze...nawet obciążenie kamieniami nie pomagało...za to z dwu osok aloesowych, jest kilkanaście nowych. Zacienią trochę taflę wody. Oczko jest w powodzeniu, ptaki, psy piją wodę...przy okazji kamienie są obsuwane do środka.

magry Mukdenią nie kombinuję, teraz jakoś rośnie...obornik bydlęcy jest, mogła bym podsypać pod korzenie...tylko jak zwykle jest jakieś ale ,,nornice'' wiem że są, zostały tylko niedobitki tulipanów...pod obornikiem zbierają się różne robaczki...gryzonie na pewno buszowały by pod spodem...wykończyły by roślinę. Może na jesieni oddzielę kawaleczek, za Twoją radą posadzę w innym miejscu. Z tego co zauważyłam ta roślina jest bardzo żarłoczna, po przesadzaniu...liście były dużo większe jak w tym roku.
Suchodrzew niczym nie okrywam, czasem niektóre gałązki przemarzały...odbijał z dolnych gałęzi. Ten krzew jest bardzo żywotny, można ciąć ...zawsze odrośnie i będzie zdobił...Można go tez rozmnażać, tak jak bukszpan. Dostałam roślinę rozmnożą z gałązki.

Aniu Wielosił kwitnie i sieje się dookoła...zostawiła tylko jedną odmianę z listkami wpadającymi w brązowy kolor.
Przesadziłam w ubiegłym roku roku odmianę z pstrokatymi liśćmi, chyba przepadła...w tym miejscu nic nie odbiło.
Będzie miejsce ma coś innego

Rododendron Percy Wiesman


IRYS GERMANICA ERAL of ESSEX


Stopowiec 'Spotty Dotty


Podophyllum peltatum - stopowiec tarczowaty



Mukdenia







AZALIA PANDA











Brunera

[magry]

Moje Spotty Dotty do tej pory nie wyszły więc pewnie zgniły.Mukdenia bardzo ładnie wygląda i już kwitnie.Moje jeszcze nawet nie zapowiadają.Ja
przesadzałem latem i nie odczuły tego.Teraz znalazłem jakiś mały korzonek i po posadzeniu do doniczki wypuściła liście.Przymiotna też widzę zdrowo rosną.Ja
mam do nich lewe łapy.Są słabe.

[Anna11]

Janku u każdego nie wszystko chce rosnąć, każdy ma różną ziemię. Dałam sobie spokój z niejedną rośliną...szkoda sobie szarpać nerwy...lepiej posadzić to co bez problemu rośnie.
W tym roku doszły liliowce, zaczęłam chorować na odmiany pająk. Na fotkach nie oddają swojej urody, trzeba zobaczyć je naocznie...a że liliowce lubą gliniastą ziemię, jest ich coraz więcej.

Liliowiec 'Helix' Hemerocallis...pierwszy w ogrodzie...ukorzeniły się dwie nowe odmiany...


Liatra, w ziemi są cebulki...sprawdziłam.

[Wanda7]

Jak to liliowiec? Czy ja dobrze rozumiem, że już teraz kwitnie To by był cud natury!

Masz Aniu u siebie bardzo ciekawe, niebanalne roślinki, np. taki stopowiec. Zawsze coś interesującego się u Ciebie dowiem.
A powiedz mi, czy kupiłaś już jakąś azalię? Pisałaś wcześniej, że kupisz już kwitnącą, a teraz właśnie kwitną. Jeśl tak, to pochwal się nią w wątku, proszę.
A tak w ogóle to bardzo lubię przeczesywać wzrokiem Twoje rabaty. Robię to z wielką przyjemnością, bo ogródek masz taki naturalny, a jednocześnie uporządkowany.

[Anna11]

Wandziu Liliowiec jest ubiegłoroczny, fotkę wstawiłam tylko dlatego żeby pokazać jakimi odmianami jestem zachwycona.
Wiosną zamówiłam 6 różnych odmian...wszystkie sadzonki się ukorzeniły...
?Big Smile?
?Black Arrowhead?-pająk
?Gillian?
'Heavenly Curls' -pająk
?Rags to Riches?
Frosted Vintage Ruffles

Po Azalię jeszcze nie,, dojechałam '' trzeba jechać własnym transportem...żaden Bus nie jeździ w naszych stronach

Kupiłam tylko kamyki i korę...wysypane są niewielkie fragmenty rabat.

Dzisiejsze fotki...
NN wysiana z nasion...


Funkia 'Lemon Lime'


Funkia 'Snake Eyes'


Azalia Panda






Cebulica hiszpańska Alba, czyli Hiacyncik hiszpański


Bożykwiat Meada



IRYS GERMANICA ERAL of ESSEX




Wandziu piszesz że jest naturalnie, to wpływ Forum...wcześniej nic nie wiedziałam o uprawie roślin...jeden sezon miałam stracony. Multum bylin rosło w nieodpowiednich miejscach, zawzięłam się i przesadziłam...wiadomo po zmianie stanowiska jak rośliny reagują. Było prawie pusto na rabatach. Teraz jak coś nowego jest dokupione...czytam gdzie na jakim stanowisku powinno dobrze się czuć.
Naturalność to samo z siebie tak wychodzi, rośliny same sobie szukają miejsc...nie usunięte, wplatają się w różne miejsca.
Różnorodność bylin jest duża, kwitną w różnym czasie...rabaty nie są monotonne, ciągle się zmieniają.
Na fotografiach doskonale to widać...punktem odniesienia są krzewy, kilka drzew, iglaki. Od wiosny do jesieni widać niewielkie różnice.

[Bufo-bufo]

Hej chyba znalazłam inspirację - azalia

[Anna11]

Bufo-bufo Azalie na pewno kupię, to piękne krzewy...tylko zastanawiam się nad kolorem.
Teraz wybiorę pewnie wyższą odmianę. Polecam, kupisz na pewno zdobędziesz jakiś ciekawą odmianę Na forum napatrzyłam się jak te krzewy wyglądają w ogrodach. Trudno oczy oderwać od tych ślicznotek
Pytałaś jak wyglądają liście Liatry...dzisiaj zrobiłam foto, cebula przesadzona kilka dni temu.
Oryginalna kępa słabo wygląda, chyba ma za ciemno...ma nad sobą liście zimowitów...szok jak się rozrosły.

Liatra, listki są z jednej cebuli...

[Wanda7]

Azaleczkę Pandę koniecznie muszę upolować. Jakoś mało jest białych odmian w handlu. Dotyczy to zarówno japońskich, jak i wielkokwiatowych. Z chęcią bym dokupiła, żeby złagodzić majową jaskrawość azaliową na rabatach.
Ale gdziekolwiek pójdę, wszędzie tylko widzę pomarańczowe i czerwone, a z japonek różowe.

[anabuko1]

Aniu, zawsze uważam,że masz wyjątkowy, klimatyczny, przepięknie zaaranżowany ogród.
Bogactwo roślin duże.
Ten pająkowaty liliowiec prześliczny.
Hosty pięknie się prezentują.

[magry]

Liatra rośnie na lekkim wzgórku ? Sprzedawca u którego kupuję rośliny powiedział mi,że zimą one giną nie od mrozu a zastoin wodnych.Po prostu gniją więc
trzeba sadzić je tak aby nie było wokół dołka i przy deszczowych zimach można nakryć jakimś plastikowym pudełkiem.

[Anna11]

Wandziu Azalie wszystkie zachwycają...białe kopułki na pewno uspokoją kolory. Ostatnio kombinowałam gdzie upchnąć krzewy...znalazłam miejsce...potrzebna jest tylko przesadzenie berberysu, bzu. Berberys bez problemu wykopię, jeszcze nie jest dobrze ukorzeniony. Lilak nie wiem kiedy można wykopać? Rosną dwie jednakowe odmiany, blisko siebie...mam już nowy dom dla jednego. Będzie miejsce na Azalie.

Aniu Liliowiec jest bardzo ciekawy, na foto tego nie widać...płatki mają ponad 20 cm długości. Jedyny mankament kwitną późnym popołudniem - wieczorem...patrząc na kwiaty przed wieczorem, jakoś mi to nie przeszkadza.

Hosty w końcu rozwinęły całkiem liście, nie wiem jak u Ciebie...ciągłe opady i zimno, blokowały pełne rozwinięcie. Dzisiaj sprawdziłam puste miejsca zniknęły, rośliny rosną w najlepsze.

Janku Liatra nie jest zalewana wodą, jest na niewielkim podwyższeniu, sprawdziłam w 2014 roku już była.
Miejsce było bardziej nasłonecznione, teraz jest półcień. Myślę że składniki pokarmowe też już wyczerpała, trzeba zmienić jej miejsce. Nie mam pojęcia czy trzeba ją zabezpieczać na zimę...nigdy jej nie zabezpieczałam.

Zobacz jak wyglądała w 2014 r




Teraz rośnie w centralnym miejscu zdjęcia...te mini połamane listki...


Znowu pada, grzmiało... był też grad...liście na Funkiach grad w niektórych miejscach uszkodził...



Miecznica wąskolistna

[magry]

Bardzo ładna kępka liatry.Nie mam jej teraz ale kilka lat temu miałem białą i fioletową.Nie zabezpieczałem jej w żaden sposób ponieważ ona jest mrozoodporna.
Nie zagniwała zimą od wody ponieważ u mnie jest piach więc stanowisko miały bardzo przepuszczalne.Dzieliłem je tylko co 3-4 lata bo zagęszczały się nadmiernie.
Te trawkowe kępki to chyba miecznice ? Dla mnie bardzo trudna roślina do utrzymania i nie wiem nawet dlaczego ale zazwyczaj to ona była roczna.