
Małgosiu, te ciemierniki u mnie, to przez "evastyl" ona tak mnie zaraziła, tą chorobą.
Żabek rzekotkek u mnie jest sporo w czasie godów pod wieczór jest prawdziwy koncert.
W zeszłym roku zawiozłam koleżance bylinę jakie było nasze zdziwienie jak z byliny wyskoczyła żabka.

Małgosiu bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin

Alania w zeszłym roku irysy dostałam bardzo małe sadzonki, aż byłam zmartwiona
ale widzę ,że część z nich zakwitnie. Czekam z niecierpliwością na kwiaty

Soniu krokusy potem same się rozsiewają ja muszę dokupić żółtych,bo mam tylko kilka.
Dzisiaj w ogrodzie byłam od rana teraz chwila na forum, kąpiel i

Też życzę Ci słonecznej niedzieli
