

Uśmiałam się, całkiem na głos z Twojego stwierdzenie "Szkodniki miały się dobrze"



Zaległości na FO szybko nadrobisz, więc nie przejmuj się wcale. Zdjęcia, jak zwykle, zachwycające - i jak zwykle, czekam na więcej

Z dojrzewaniem ogrodu masz oczywiście rację, ale wiesz, ja jestem z "tych w gorącej wodzie kąpanych"

