Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
To ja mam chyba taką miecznicę od JackaP tylko żółtą, ale coś nie kwitnie, zmarniała przez suszę, bo lubi wilgoć, chyba że coś pomieszałam.
Tych piwoni to zazdroszczę, piwonie i goździki - ale u Ciebie niebiańsko pachnie.
Tych piwoni to zazdroszczę, piwonie i goździki - ale u Ciebie niebiańsko pachnie.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Teresko, no to możemy sobie podać łapki
Lucynko, uwielbiam piwonie
. W tym roku dość długo trzymają się kwiaty. Najgorzej jak kwiaty są rozwinięte a jest duży długo trwający deszcz, bo wtedy te kwiaty wyglądają jak mokre szmaty - zwłaszcza odmiana Duchesse de Nemours, bo łodygi ma cienkie i pokładające się
.
Irenko, nie wiem jak piwonie mogły się pokrzyżować. Krzyżówki mogą się pojawiać dopiero w następnym pokoleniu. Może to sprawa zmiany podłoża - w innym z innym składem mineralnym inaczej się wybarwiły
.
Iwonko, dzięki.
Dorotko, mnie pierwsza miecznica też padła, na szczęście rozsiała się. Mam miecznicę wąskolistną i szerokolistną. Kwiatki mają identyczne, ale szerokolistna ma ładniejszy pokrój.
Goździki są bylinowe i ładnie mi się już rozrosły. Posiałam też w zeszłym roku goździka pierzastego, podobno bylinowego - ciekawe jakie będą kolory
. To pierwszy kwiatek.

No i inne kwitnące







Polski storczyk ziemny - kruszczyk błotny

W zeszłym roku kupiłam od mirzana krzaczki nazwane - poziomka australijska. Zaowocowała



Liście ma większe od rosnących obok truskawek i jasnozielone. Owocki wyglądają jak truskawki, a smak - smaczne i też takie truskawkowe
.

A tu inne kwitnące krzewy i krzewinki owocowe



Zwierzaki to u mnie tylko takiej wielkości

A to dla tych co uprawiają pomidory i zastanawiają się jak wygląda staśmiony kwiatek


Lucynko, uwielbiam piwonie


Irenko, nie wiem jak piwonie mogły się pokrzyżować. Krzyżówki mogą się pojawiać dopiero w następnym pokoleniu. Może to sprawa zmiany podłoża - w innym z innym składem mineralnym inaczej się wybarwiły

Iwonko, dzięki.
Dorotko, mnie pierwsza miecznica też padła, na szczęście rozsiała się. Mam miecznicę wąskolistną i szerokolistną. Kwiatki mają identyczne, ale szerokolistna ma ładniejszy pokrój.
Goździki są bylinowe i ładnie mi się już rozrosły. Posiałam też w zeszłym roku goździka pierzastego, podobno bylinowego - ciekawe jakie będą kolory


No i inne kwitnące







Polski storczyk ziemny - kruszczyk błotny



W zeszłym roku kupiłam od mirzana krzaczki nazwane - poziomka australijska. Zaowocowała




Liście ma większe od rosnących obok truskawek i jasnozielone. Owocki wyglądają jak truskawki, a smak - smaczne i też takie truskawkowe


A tu inne kwitnące krzewy i krzewinki owocowe




Zwierzaki to u mnie tylko takiej wielkości


A to dla tych co uprawiają pomidory i zastanawiają się jak wygląda staśmiony kwiatek


- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Polski storczyk śliczny, a poziomki/truskawki apetyczne z chęcią bym zjadła takie prosto z krzaka.
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Piękny storczyk, co roku podziwiam Bletille, ale nie zdecydowałam się, żeby ją kupić na pustynie ;)... Kokorycz żółta czy jak jej tam u mnie wymaga przesadzenia, nie kwitnie i jakieś słabe przyrosty. Fajny ten różowy kolorek goździka.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
A niech sobie ten kwiatek będzie i 'staśmiony', i tak jest ładny - w swoim rodzaju
Zainteresował mnie pokazany przez Ciebie storczyk. Śliczny jest.



Zainteresował mnie pokazany przez Ciebie storczyk. Śliczny jest.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Mila, truskaweczki już zbieram - są przepyszne
. Taki zbiór miałam dzisiaj, chyba około ćwierć kilo

Iwonko, jakbyś chciała żółtej kokoryczy to powiedz. Mam sporo siewek, walczę z nią jak z chwastem - mrówki roznoszą nasiona na spore odległości
Bletillę miałam, ale coś się jej u mnie nie spodobało
Lucynko, ten storczyk wylazł mi po 3 czy 4 latach od posadzenia. Kupiłam kilka odmian, ale tylko ten się pokazał
Bardzo lubię storczyki - i te domowe i polskie ogrodowe
.
A tutaj inny

Działka solidnie podlana, odpadła mi dzisiaj robota
. Trochę fotek.
Pierwszy liliowiec odmianowy - Mini Polka. Kwiatuszek faktycznie mały, ale ładniutki i wczesny

Dwie piwonie kupione dwa lata temu mają pierwsze kwiaty. To drugie zdjęcie nie oddaje koloru. W rzeczywistości to buraczek
.


Sałata krucha już niedługo będzie się nadawać do degustacji

Pomidorki ładnie rosną

A nawet są już takie maluchy

Kiwi wiąże owocki




Iwonko, jakbyś chciała żółtej kokoryczy to powiedz. Mam sporo siewek, walczę z nią jak z chwastem - mrówki roznoszą nasiona na spore odległości


Lucynko, ten storczyk wylazł mi po 3 czy 4 latach od posadzenia. Kupiłam kilka odmian, ale tylko ten się pokazał


A tutaj inny



Działka solidnie podlana, odpadła mi dzisiaj robota

Pierwszy liliowiec odmianowy - Mini Polka. Kwiatuszek faktycznie mały, ale ładniutki i wczesny


Dwie piwonie kupione dwa lata temu mają pierwsze kwiaty. To drugie zdjęcie nie oddaje koloru. W rzeczywistości to buraczek



Sałata krucha już niedługo będzie się nadawać do degustacji


Pomidorki ładnie rosną

A nawet są już takie maluchy


Kiwi wiąże owocki

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
I wszystko na medal 

- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Kiwi jest super, ale moje poszło na kilkunastometrowy świerk i 'po zawodach'. Wycinali świerk, wycięli i kiwi, bo to 'takie badyle były'. Zabić to mało, ale cóż, potem za człowieka trzeba odpowiadać
.
Sałata wzorcowa, serio
.
Truskawki tak trochę 'nieprzekonująco' wyglądają, żeby były słodkie
.
Kruszczyk błotny u mnie zginął, za to rośnie 'pełną gębą' stoplamek. Coś za coś
.

Sałata wzorcowa, serio

Truskawki tak trochę 'nieprzekonująco' wyglądają, żeby były słodkie

Kruszczyk błotny u mnie zginął, za to rośnie 'pełną gębą' stoplamek. Coś za coś

Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu dziękuję, wczoraj odkryłam, że jednak kwitnie, ale muszę jej znaleźć inne miejsce bo chyba ma tam za sucho. Za to pozostałe roślinki super, ja kiedyś miałam marune w innym miejscu i wypadła, a tu gdzie jest ta od Ciebie super
.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu jak podlewasz pomidory to lejesz po tej agrotkaninie?
- Milcia120
- 500p
- Posty: 610
- Od: 1 lut 2014, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Sałata smakowicie wygląda pomidorki ładnie rosną.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu moim zdaniem to sałata już nadaje się do degustacji, bo za moment będzie "łykowata" =tak mówiła moja teściowa
przedstawiciel francuskiego przysmaku "rasowy"


przedstawiciel francuskiego przysmaku "rasowy"



Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu storczyk piękny i pięknie uchwyciłaś delikatność płatków
, a pomidory, nie ja jestem załamana czyli w tym roku zero pomidorów u mnie.
Truskawki i u mnie dały już trzy łubianki, jedną w piątek i dwie w niedzielę, ale truskawkowo się zrobiło.

Truskawki i u mnie dały już trzy łubianki, jedną w piątek i dwie w niedzielę, ale truskawkowo się zrobiło.
-
- 500p
- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Jolu wrzuciłam fotki kwiatów Przytuli
.

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności. cz.2
Dziewczyno czy Ty nie masz litości warzywnik aż mi wstyd powiedzieć że w ogóle coś tam mam.
No dobra popatrzyłam, a teraz powiem wstyd mi powiedzieć że w ogóle mam warzywnik, właśnie pokazałam M niech zobaczy i się uczy!
Hosty, żurawki mogę tylko podziwiać, nie lubią mnie, nie umiem z nimi się dogadać.
Masz wiele cudownych roślinek, wpadnę na dłuższy spacer.
No dobra popatrzyłam, a teraz powiem wstyd mi powiedzieć że w ogóle mam warzywnik, właśnie pokazałam M niech zobaczy i się uczy!
Hosty, żurawki mogę tylko podziwiać, nie lubią mnie, nie umiem z nimi się dogadać.
Masz wiele cudownych roślinek, wpadnę na dłuższy spacer.