"Szpital na peryferiach" Kasi
- Marcin01988
 - 500p

 - Posty: 643
 - Od: 23 gru 2010, o 21:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
No właśnie Kasiu, poza tymi kilkoma nie do odratowania reszta wygląda w porządku 
  Jestem pewien, że szybko znów u Ciebie będzie zielona dzungla po hospitalizacji 
			
			
									
						
										
						- elcia1974
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9106
 - Od: 23 lip 2009, o 18:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasieńko, jak na tak długą Twoją nieobecność i pozostawienie roślin w jednak obcych
i niezaangażowanych emocjonalnie rękach to ja Ci powiem, że i tak skończyło się to całkiem dobrze.
 
Przetrwały te odporne i dobrze, że takie masz, bo przynajmniej są pocieszajki.
 
A teraz pod Twoim okiem wszystko znów wypięknieje.
   
			
			
									
						
							i niezaangażowanych emocjonalnie rękach to ja Ci powiem, że i tak skończyło się to całkiem dobrze.
Przetrwały te odporne i dobrze, że takie masz, bo przynajmniej są pocieszajki.
A teraz pod Twoim okiem wszystko znów wypięknieje.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
			
						Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Krysieńko, już mi przeszło 
 A żyworódka po obmacaniu okazała się jeszcze nie całkiem martwa 
 , no i pięć maluchów rośnie dookoła 
 
Asiu, beniaminek na górze suchy a na dole zgniły
 Reanimacja wydała mi się bezcelowa...
Gosiu, Marcinie, Elu
 Dziękuję za pocieszenie i muszę wyznać, że nad zagęszczeniem już dziś zaczęłam pracować i polować 
Tylko balkon poczeka. Pająki tymczasem tam się rozgościły
No i niech ktoś mnie oświeci, co to za pomponiki na moim echinopsis subdenudatum...
 Pączki czy jakieś niechciane coś???

Buziołki
			
			
									
						
										
						Asiu, beniaminek na górze suchy a na dole zgniły
Gosiu, Marcinie, Elu
Tylko balkon poczeka. Pająki tymczasem tam się rozgościły
No i niech ktoś mnie oświeci, co to za pomponiki na moim echinopsis subdenudatum...

Buziołki
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
To to sa pąki  
  
  
 Gdyby była choroba albo coś,to by wszędzie byla  
			
			
									
						
										
						- elcia1974
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9106
 - Od: 23 lip 2009, o 18:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu kłujaczek Ci zakwitnie.  
			
			
									
						
							Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
			
						Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Hihihihi, no to mi Tulapku  ulżyło. Swoją drogą są strasznie śmieszne, jak kudłate nauszniki, co to je niektórzy jesienią i zima naszają  
Elu
 , będzie śmiesznie wyglądał z dwoma kwiatowymi gałami 
			
			
									
						
										
						Elu
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Ano  
  A jak są miękkie te paki,to pozbieraj więcej kłujaczków i im odrywaj,w końcu posciel będzie  
			
			
									
						
										
						Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
- Marcin01988
 - 500p

 - Posty: 643
 - Od: 23 gru 2010, o 21:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Fakt echinopsusy mają takie śmieszne włochate okrywy kwiatostanów 
  Ciekawe jaki kolor będą miały jego kwiaty. Kasiu czyżbyś sprowadziła już swoje sukulenty do domu? Ja jeszcze swoje trzymam na zewnątrz. Tak apropos jeszcze echinopsisów to ten którego przesłałem Ci wcześniej mam nadzieję, że eshynantus go zawstydzi i tez zakwitnie. ten akurat ma kwiaty baldoróżowe a drugi białe 
			
			
									
						
										
						Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
O Kasiu nareszcie napisałaś jak rasowy wojskowy 
  No to na co teraz polujesz 
 Szkoda, że z begoniami czy nie wyszło, ale może coś innego wynajdziesz o równie kolorowych listkach 
  Twoje sukulenty są przepiękne i taka ich różnorodność 
			
			
									
						
										
						Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Marcinie, też nie mogę się doczekać 
 Stoją na zewnątrz - jedyna ozdoba balkonu 
 Swoją drogą...Kiedy je trzeba schować? Do domu, czy od razu w to jasne chłodne miejsce? - Chyba wynalazłam takie w pracy, bo moja piwnica jest ciemna 
 
Krysiu to na razie top sekret - w sensie ofiary mojego polowania
 Ale obiecuję, ze się nie zawiedziesz 
 
Mogę zdradzić jedno, że w Biedrze u mnie są cały czas alocasie... Jak dotrwają do pierwszego - zapodam sobie
 
Po drastycznych zdjęciach ukatrupionych zielenin, niedługo pyknę focie przyrostom hojkowym, dla oddechu
 
No i kaktusy tak porosły, że im chyba ciasno się robi. Pokażę Wam, abyście doradzili czy i kiedy je rozsadzić
Buziole
			
			
									
						
										
						Krysiu to na razie top sekret - w sensie ofiary mojego polowania
Mogę zdradzić jedno, że w Biedrze u mnie są cały czas alocasie... Jak dotrwają do pierwszego - zapodam sobie
Po drastycznych zdjęciach ukatrupionych zielenin, niedługo pyknę focie przyrostom hojkowym, dla oddechu
No i kaktusy tak porosły, że im chyba ciasno się robi. Pokażę Wam, abyście doradzili czy i kiedy je rozsadzić
Buziole
- Marcin01988
 - 500p

 - Posty: 643
 - Od: 23 gru 2010, o 21:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu w tamtym roku jesień była ciepła i moje prawie do listopada stały na zewnątrz one nawet niewielki przymrozek wytrzymają 
  W sumie gdzieś widziałem (w czyimś wątku pokazany balkon z pelargoniami kwitnącymi w grudniu) także myślę, że mogą się jeszcze powygrzewać do października przynajmniej. Zaintrygowałaś mnie co tam znowu nabywasz za nowe roślinki 
 U mnie też w B... jeszcze Alokazja się uchowała przeceniona na 9 zł, ale ja się nie skusze bo wiem, że i tak ja ukatrupię (nie żeby specjalnie).
			
			
									
						
										
						- 
				1grazyna46
 - 500p

 - Posty: 561
 - Od: 3 kwie 2014, o 23:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
- Bogsaf
 - 500p

 - Posty: 516
 - Od: 1 kwie 2014, o 13:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, trochę szkoda roślinek, ale wiem że w szybkim tempie nadrobisz straty i to z nawiązką 
			
			
									
						
										
						- bartosz les
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1922
 - Od: 24 sie 2013, o 09:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu!,gratulacje monstery i wszystkich roślinek  
			
			
									
						
										
						


 
		
