
Lobelia cz.3
Re: Lobelia cz.3
Ale jak to zrobić jak to takie delikatne 

- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Lobelia cz.3
Plastikową łyżeczką po kawałeczku, straty jakieś będą.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- 200p
- Posty: 333
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Lobelia cz.3
Ja proponuję rozciąć to opakowanie najprawdopododniej po jogurciku i widelcem odrywać od całości kępki lobelii.
Pozdrawiam Jarek
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Lobelia cz.3
Mnie w zeszłym roku tak padła cała plantacja siewek ( wtedy jeszcze za wiele nie wiedziałam i siałam w byle czym i do byle czego ), miałam bardzo podobne, jak nie te same objawy. Nie wiem do tej pory co to było, siałam wtedy w ziemi uniwersalnej z Kauf..u, nie dość że miałam ziemiórki to jeszcze to cholerstwo położyło mi wszystkie maleństwa.
Moje lobelki teraz wyglądają tak:
Chyba czas na pikowanie? Czy jeszcze poczekać?


Moje lobelki teraz wyglądają tak:
Chyba czas na pikowanie? Czy jeszcze poczekać?


Re: Lobelia cz.3
drakka ale plantacja lobelii
ja bym chyba nie wytrzymała żeby ich nie pikować jeszcze
ja jutro spróbuję ze swoimi powalczyć 



- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Lobelia cz.3
elajna22 też mnie już kuszą do pikowania, ale tunel mam jeszcze pod śniegiem i chwilę muszę poczekać.
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Lobelia cz.3
drakka - ale busz
Ja lobelię dopiero wczoraj wysiałam
Mam nadzieję że udało mi się wysiać nie za gęsto bo już busz petunii mam


Ja lobelię dopiero wczoraj wysiałam

Mam nadzieję że udało mi się wysiać nie za gęsto bo już busz petunii mam


Pozdrawiam, Aneta:)
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2559
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Lobelia cz.3
No to dobrze że trafiło to na lobelie i petunie
Nie zaszkodzi im nawet uszkodzenie korzeni, tylko po pikowaniu trzeba mocno podlać, nawet takie bez korzeni powinny się przyjąć





Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Lobelia cz.3
Zibi, a to ciekawe bardzo 
Moje petunie już popikowane kępkami, nie miałam cierpliwości i miejsca żeby pikować po sztuce.
Lobelie muszą poczekać na zwolnienie regałów.

Moje petunie już popikowane kępkami, nie miałam cierpliwości i miejsca żeby pikować po sztuce.
Lobelie muszą poczekać na zwolnienie regałów.

- Brygida608
- 50p
- Posty: 80
- Od: 9 sty 2016, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Lobelia cz.3
Moje lobelie wysiane 12 lutego dopiero "drgnęły",nasionka lekko się rozpulchniły. Mam nadzieję,że wzejdą i będą tak atrakcyjne,jak Wasze;)
Julia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 8 sty 2014, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Lobelia cz.3
U was takie piękne wschody lobelii , a ja jeszcze swoich nie wysiałam. Jutro zabieram się za sianie, chyba nie zapóżno?
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Lobelia cz.3
Chyba jeszcze można 
Nasionka to niewielki majątek a według mnie warto spróbować.

Nasionka to niewielki majątek a według mnie warto spróbować.

-
- 200p
- Posty: 348
- Od: 18 lut 2016, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Lobelia cz.3
Ja w zeszłym roku nie miałam gdzie przepikować lobelii i co jakiś czas przekładałam do większych pojemników. Trochę je rozluźniałam i obyło się bez pikowania. Latem ślicznie kwitły w doniczkach.
Pozdrawiam
Dorota
Dorota
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lobelia cz.3
Lobelię przesadzałam kępkami, zgodnie z doświadczeniem kilku osób, które już je uprawiały. Nawet nie widziałam, jak tak sobie rosły w rządku, że te maleństwa mają już po kilka liści. U mnie odwrotnie, białe wzeszły po długim czasie i skromnie, "czerwone" czyli fioletowe bardzo równo i w wielkiej ilości. Normalnie klęska urodzaju



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Lobelia cz.3
Aga ...ale pięknie urosły Ci te lobelie
A za lobelią co rośnie?



A za lobelią co rośnie?
Pozdrawiam, Aneta:)