Sławku jak by policzyć wszystko do kupy,japońskie ,holenderskie,wysokie i niskie to razem przekroczyłam setkę i tak jak pisałam skończyło się miejsce na trzech rabatkach

więc następne zakupy będą okupione zdzieraniem darni

a to nie jest moje ulubione zajęcie

Kasiulka ja też leczyć się nie zamierzam,choć troszkę przeraża mnie fakt ,że przez forum tych chorób mi przybywa
Różyczko witam nowego gościa

tak to już jest ,że jak zakwitnie ci takie nowe falbaniaste cudo to chcesz mieć coraz więcej i coraz piękniejsze

Jeszcze dwa lata temu ceny liliowców przyprawiały mnie o

ale z każdą nową roślinką opór materii słabnie i zaczynam marzyć o tych z coraz wyższej półki

To po prostu trzeba zobaczyć,żeby zrozumieć
Madziu cebulki tej lili posadziłam dosyć głęboko ,a później jeszcze dowoziłam ziemi na tą rabatę i tak sobie nawet pomyślałam ...kurcze chyba przesadziłam, ciekawe czy da radę wyleźć z pod tego

a ponieważ obok rosną te pstrolistne floksy ,które okrywałam na zimę świerkowymi gałązkami to i jej się dostała dodatkowa kołderka

Posadzona normalnie La reve nie wyglądała w tym roku już tak ładnie,więc teraz też dostanie kołderkę

ale wykopywać nie będę,przy naszym areale unikam roślin ,które tego wymagają

Blue Paradise-wiosenny nabytek ale kwitnie niezmordowanie
