Danusiu!...dziękuję
Marysiu!...

...jestem szalona...pomysły mam czasami" niesamowite"...ale w granicach rozsądku
Andrzeju!...zgadza się...nie wiedziałam jaki będzie efekt "tronu'
Pierwsza myśl... bazę miał stanowić fotel z Mercedesa...ale nie podobał mi się...postanowiłam wykorzystać plastikowe krzesło
Nie żałuj ,ze nie masz dużego ogrodu...wczoraj po raz pierwszy od dłuższego czasu...nawiedziły mnie jakieś "czarne myśli". Byłam 'wewnętrznie' rozbita... a to za sprawą natłoku prac ogrodowych.Przez cały tydzień ,całymi dniami porządkuję go po zimie i ...niestety... wiele jeszcze przede mną. dobrze,ze zima łagodna...a raczej jej nie ma...inaczej nie wiem jak bym się wyrobiła.Pół
hektara...to za wiele
Dorotko! ...wiosną po ścięciu...całą garść pędów przysypuję w"połowie " ziemią. Tak ukorzeniłam ...
Znalazłam zdjęcie tego "wiekowego"
Alu!...dziękuję...ale wierz mi, do takich prac nie jest potrzebny ...talent...
