Ja mieszkam naprzeciwko zapory wodnej w Solinie na stoku połudnowym . Kilkanaście lat temu obsadziliśmy się świerkami a mamy dużą działkę . Oprócz tego gromadziłam różne inne ,przeważnie drzewa . Teraz to wszystko porosło , zaczynam co nieco wycinać , dużo kupuję już takich bardziej odmianowych . Oprócz tego wynajmuję pokoje turystom , mam ich pięć , dlatego potrzebuję przestrzeni koło domu i muszę wszystko tak sadzić żeby nikomu nie przeszkadzało .
Widzę , że też masz bez koralowy czy klon shirasawy . Ja w tamtym roku to już w tajemnicy przed M. kupowałam rośliny , a mam możliwość tylko przez internet lub córkę, która uczy się w Rzeszowie .Już mam na oku dwie nowe odmiany perukowca , ale poczekam do wiosny bo teraz to nawet brak większych funduszy .
Pozdrawiam Cię serdecznie
