Ogródek to moje drugie życie cz.4 -uzależnienie

[dorcia7]

A teraz będę samochwałą , tak jak ubiegły rok jeśli chodzi o finanse był pod znakiem wesela mojego syna,tak ten pod znakiem remontów ,zmieniłam od A do Z kuchnię ,mam teraz minimalizm laboratoryjny i to bardzo mi odpowiada ,zresztą lubię styl nowoczesny ,zobaczcie jak wyszło

[dorcia7]

Wiem,wiem że to wątek ogrodowy,ale moderatorzy mam nadzieję przymkną oko,bo dla jednej dygresji na tematy mieszkaniowe watku nie będę zakładać prawda ??

I sypialnia ,której doczekaliśmy się po wielu latach,drugi synuś poszedł " na swoje " więc moglismy sobie na to pozwolić bo pokój został zwolniony, a urządziłam ja tak jak sobie wymarzyłam

[slanka-flora]

No,na bogato i gustownie
A zegar bardzo fikuśny

[dorcia7]

No,na bogato i gustownie
A zegar bardzo fikuśny

-- 16 gru 2013, o 19:58 --

No,na bogato i gustownie
A zegar bardzo fikuśny

Oj tam,oj tam ,znam bogatsze mieszkania ,po prostu wreszcie wszystko jest dopracowane tak jak miało być ,a gustownie ? Sławku wiesz ,ze sa gusta i guściki o których się nie dyskutuje ,ja preferuję taki styl,a jak ktoś kocha się w starociach to moje pomysły go nie zachwycą, a ja mam bzika na pukcie detali,np do sypialni kupowałam już pół roku przed remontem

[gracha]

Urządziłaś mieszkanko elegancko,nowocześnie ,bardzo mi się podoba

[x-ag-a]

Dorciu, piękne wnętrza, imponujące zmiany! Bardzo podoba mi się Twoja kuchnia

[Monika-Sz]

Dorotko- kuchnia świetna! Lubię oglądac też udekorowane wnętrza- jednak minimalizm wprowadza spokój dla oka i duszy. Moja też taka będzie- prosta, bez wielu ozdób- po prostu spokojna.. Świetny zegar!
Sypialnia- bardzo elegancko wygląda. Fikuśny żyrandol przyciąga wzrok, a bardzo podobają mi się zasłony! Całośc super dopasowałaś- a autobusik jest czerwoną kropką nad "i". Przyjemnie jest się chyba zrelaksować w tak spokojnym wnętrzu..
Pozdrawiam- i podziwiam!

[dorcia7]

Był czas ,że w moim mieszkaniu było pełno bibelotów w pokojach dzieci zabawek,maskotek itp,itd wiecie jak wygladało sprzątanie wszystko było siedliskiem kurzu ,pierwszą kuchnię miałam stylizowaną na starą,gzymsiki,półeczki,okucia a w tym wszystkim zbierał się tłusty kurz jak to w kuchni nie do uniknięcia,dlatego postanowiłam sobie że każda następna zmiana będzie taka,że ma być mniej "roboty " , w kuchni to uzyskałam i z tego powodu jestem przeszczęśliwa ,szafki do sufitu zdają egzamin bo po pierwsze nie zbiera się brud na górnych szafkach a poza tym zyskałam wiele miejsca, poza tym jasne kolory-szczególnie wanilia górnych szafek optycznie sprawiają wrażenie większej przestrzeni,a dół w kolorze wenge który bardzo lubię ładnie odbija od jasnych kafli na podłodze ,może w oknie powinna być tylko roleta ale co ja zrobię jak tak lubię firanki i dużo światła ,dlatego rolety spuszczone są tylko wieczorem ,a sypialnia choć miałam wątpliwości że będzie ponuro w tej kolorystyce to jednak strzał w dziesiątkę ,kilka czerwonych akcentów i biel lamp odwracają uwagę od czerni i szarości

[MariaWy]

Oj jak pięknie i mnie czeka taki remont ale niestety jeszcze muszę wstrzymać się z bólami w tym roku w czerwcu syn się żeni i teraz to jest priorytetem .

[majowa]

Wspomniałaś u mnie o czerwonych dodatkach Faktycznie, kilka detali a tak ożywia całość. Bardzo mi się podoba. Świetna biała lampa!

[nyna76]

Cudnie Dorotko, naprawdę moje klimaty... kiedyś. Bo teraz to ja jestem w tym kolorowym dziecięcym transie. Czasami nie wiem, czy to dzieci mieszkają ze mną , czy ja z dziećmi.
Też mam salonik w czerwieniach i szarościach. Po latach brązów, taki świeży powiew naprawdę się sprawdza.
A sprzątanie przysłowiową jedną szmatą to spełnienie marzeń. Raz dwa w piątkowe popołudnie i jazda na działeczkę.

[aage]

Wszystko gustownie urządzone
Sypialnia w szarościach bardzo przypadła mi do gustu.

[Iga51]

Witaj Dorotko. Pięknie. Przede wszystkim podoba mi się to, że z takim entuzjazmem mówisz o swoim urządzeniu kuchni i sypialni. Naprawdę są piękne. Chociaż ja preferuje trochę inny styl (obecnie), to chylę czoła przed tak świetnym rozwiązaniem. Kiedy mieszkałam w mieście, to sypialnię miałam w podobnych kolorach. Teraz na wsi wolę jaśniejsze. Kuchnia jest cymes. Bardzo, bardzo mi się podoba ( też lubię firanki i dużo światła). Najważniejsze, że Ty jesteś przeszczęśliwa. Możesz być dumna. Widać zamysł i wspaniałe wykonanie. Gratuluję!!!

[Monika-Sz]

Dorotko- wspominasz, że miałaś kiedyś dużo bibelotów, w kuchni zbiorowisko tłuszczu..
Ja pamiętam z dzieciństwa kuchnię Rodziców sprzed remontu- białe szafki, a całe ściany- dosłownie całe- obwieszone różnego kształtu talerzykami z porcelany Włocławek, w niebieskie kwiatki. Wyobraź sobie, jak wyglądała akcja "mycie"- cały pokój zawalony talerzami zdjętymi ze ścian, miska z wodą i popołudnie z głowy
W łazience kiedyś moim marzeniem był regał otwarty chromowany ze szklanymi półkami- marzenie spełnione.. Ja sprzątam w domu rodzinnym łazienki- dlatego w naszym domu wszystko będzie zamknięte w szafkach
Pewne upodobania dostosowuje jednak do poziomu mojego lenistwa. Mimo, że podobają mi się frezowane szafki kuchenne- u nas są gładkie Też je lubię a na myśl o prostym sprzątaniu od razu mi lżej na duszy.
Tak więc podobają mi się bogato dekorowane wnętrza, ale też taka gładka elegancja, jak u Ciebie- tym bardziej, że zmierzam dokładnie w tę stronę- bo i zaczęły mi się podobać i są bardziej "życiowe" w mojej opinii.
Sypialnia w srebrze i szarościach bardzo inspirująca- mi się marzy srebro/szarość z dodatkami fioletu
U Mamy w domu w każdym oknie firanki- nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Tak jestem do tego przyzwyczajona, że to Mamine wnętrze po prostu musi takie być- a czy powieszę u siebie..? Nie wiem.. Pewno skończy się na roletach i jakiejś ozdobnej zasłonie tj u Ciebie w sypialni, która to sypialnia bardzo, ale to bardzo mi się podoba!

[dorcia7]

Moniko moja sypialnia w pierwszej wersji też miała być fioletowa z czarnymo dodatkami,ale przedpokój mam we fiolecie więc za dużo by tego było

Marysiu mój remont tez musiał rok odczekać za względu na ubiegłoroczne wesele

Iwona jak byłam nastolatką to miałam w domu pokój w czerwieniach,potem był czas ,że moja córka tez miała w czerwieni,trochę mi ten kolor się "przejadł" więc była chwila namysłu nad czerwonymi dodatkami,ale jednak w połaczniu szaro-czarnym nabierają innego wymiaru

Aniu dzieci podrosną to i sprzatanie będize mniej-teoretycznie

Agnieszko.Igo dziękuję

Brązy i beże orazi inne kolory eko też mi się podobają,ale z kolei w brązach i beżach jest córki pokój oraz Wc sporo wenge jest w największym pokoju ( trudno w bloku nazwać go salonem choć jest duży i teraz taką funkcję spełnia )
no i kuchnia jak widzicie też w tych barwach ,jak ogladam tu na forum zdjęcia kuchni,pokojów urządzonych w starym stylu nie mogę powiedzieć ze to nie jest ładne,też się zachwycam niektórymi rozwiązaniami ,ale u kogoś,nie u mnie ,ale tak jak powiedziałam o gustach się nie dyskutuje ,każdy ma się dobrze czuć we własnym domu i jeśli tak jest to osiągnął sukces