Podłączam się z prośbą o oświecenie w taj samej kwestii.yasmeen pisze:Zagapiłam się i nie przycięłam malin jesiennych oraz pędów malin letnich owocujących w tym roku.Czy ciąć je teraz jeszcze (mróz...) czy na wiosnę? Czy na wiosnę idzie rozróżnić, na których pędach były owoce?
Maliny - uprawa, nawożenie cięcie cz.2
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Pozdr.
Jarek
Jarek
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Na dolnych liściach jednej z moich 5 Polan również jest czarny nalot. Maliny były sadzone w tym roku, także są młodziutkie i nie wiedziałem niestety, że są tak podatne na choroby grzybowe
Dlatego jak na razie pędy tegoroczne pozostawiłem niewycięte, gdyż chciałem je zostawić do wcześniejszego owocowania w 2015. Ale z Waszych postów widzę, że lepiej Polanę wyciąć teraz do ziemi, wszystko wysprzątać i nastawić się na jednorazowe, późne owocowanie na jesieni w przyszłym roku.
Czy w takim razie mozecie doradzić jakąś odmianę wczesną? Chciałbym dla moich dzieciaków mieć je możliwie przez jak najdłuższy okres w roku i postaram się 2-3 wczesne krzaki gdzieś upchnąć...

Czy w takim razie mozecie doradzić jakąś odmianę wczesną? Chciałbym dla moich dzieciaków mieć je możliwie przez jak najdłuższy okres w roku i postaram się 2-3 wczesne krzaki gdzieś upchnąć...
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
yasmeen i jars teraz to poczekałbym do wiosny.
Xeper jedne z najwcześniejszych odmian które mogę polecić to Laszka, Radziejowa i Sokolica.
Xeper jedne z najwcześniejszych odmian które mogę polecić to Laszka, Radziejowa i Sokolica.
Pozdrawiam Paweł
- Xeper
- 100p
- Posty: 171
- Od: 27 maja 2014, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Paweł, u mnie przymrozki były raczej symboliczne - teraz np. +3*C. Ciąć do ziemi teraz?pawelp1320 pisze:yasmeen i jars teraz to poczekałbym do wiosny.
Xeper jedne z najwcześniejszych odmian które mogę polecić to Laszka, Radziejowa i Sokolica.
+ dzięki za podpowiedzi wczesnych odmian

Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Ja bym jednak teraz już poczekał do wiosny. Nie wiadomo jak to będzie, może wiatr się zmieni i zaraz mróz zaatakuje bez opadu śniegu. Możesz postąpić jak uważasz ale ja bym już poczekał do wiosny.
Pozdrawiam Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Ja zawsze jesienią tnę do ziemi, nawet jak nie zdążę to w czasie przymrozków
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
przytnij teraz, na wiosnę odbiją nowe pędy, nic złego nie powinno się wydarzyć
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Przecież to już suche patyki, czy będzie mróz czy nie, to już na nie nie ma wpływu.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2015, o 23:36 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Przed przecinkiem nie pisz spacji
Powód: Przed przecinkiem nie pisz spacji
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Ja zawsze tnę w lutym, obojętnie jaka pogoda.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Mam do was pytanie... posadziłam w zeszłym roku w kwietniu patyki młode maliny Laszka i jesienne Polka i Pokusa. Te owocowały, Laszka jeszcze nie. Czy mogę je na wiosnę przekopać w inne miejsce? Czy to może mieć wpływ na owocowanie i lepiej tego nie robić?
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Na pewno trochę się odbije na plonowaniu. I najlepiej by było je już zostawić ale nieraz wynika taka sytuacja że się nie da. Aby najmniej ucierpiały to przenoś je z dużą bryłą korzeniową. Po czym podlej i później możesz je zasilić dolistnie. Niestety ale może się zdarzyć że niektóre krzaki ucierpią przy przesadzaniu i uschną im pędy. Ale później powinny jeszcze wypuścić pędy.
Pozdrawiam Paweł
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 28 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Ja Państwu powiem tak.
Zajmuję się uprawą malin posiadam hektar polki, hektar Glena apple, i w zeszłym roku zamówiłem sobie sadzonki z SVZ Tomaszów Lubelski 3000 sztuk nowej odmiany jesiennej na pół hektara. Opisanie tych ilości nie ma na celu wylansowania się, jednak mam ukończoną szkole rolnicza i często jeżdżę na szkolenia o uprawie tych owoców.
Jeśli jakakolwiek malina, to odpada stosowanie nawozów typu mocznik i wszelkiego rodzaju saletrzaków i soli potasowej.
Mocznik zakwasza glebę, a saletrzaki i sól potasowa zawierają chlorki, a wszystkie owoce miękkie typu malina/porzeczka/truskawka okropnie źle przyswajają chlorki i są one szkodliwe dla tych roślin.
Ja w tym roku wykonywałem na swoim areale próbki gleby i przede wszystkim Wapno!
Co do wapna polecam Wapniak Koszelowski granulowany.
Dla maliny idealne pH gleby to 5.5 do 6.2.
Żółte przebarwienia na liściach, to często nie robak, ani grzyb tylko zwyczajnie brak magnezu.
Magnez uzupełniam Wapmagiem (zalecenia 8-24kg/hektar).
Co do potasu to polecam Siarczan potasu w ilości ok.50 kg czystego siarczanu na hektar tj. ok 100 kg na hektar nawozu ponieważ siarczan potasu ma w sobie 50% czystego potasu.
Fosfor to oddzielny jak by temat ponieważ fosfor opada co roku ok. 1 cm w głąb ziemi, dlatego jest dobrze dać fosfor przed orką, aby on w tej ziemi już był przed sadzeniem, jednak w kilkuletniej uprawie, należy nie zapominać o corocznym nawożeniu. Ja osobiście stosuje super fosfat w ilości 200kg/hektar.
Bardzo dobrym nawozem pod wszystkie owoce miękkie jest nawóz Yara Mila hydrokomlex. Jest to nawóz wieloskładnikowy, drogi bo drogi ale ma bardzo dobre działanie, aktywny fosfor (nikt nie wie jak to zrobili, ale fosfor tego nawozu cały czas aktywnie pracuje w poszukiwaniu korzeni roślin)
Ja osobiście będę go aplikował od tego roku w 3 rzutach, pierwszy w kwietniu/maju ok 100kg/hektar następnie w czerwcu również 100kg/hektar i potem sierpień wyłącznie pod malinę jesienną również 100kg/hektar.
Dlaczego trzy rzuty?
Ano dlatego że w uprawie maliny nie można przekroczyć wprowadzenia do uprawy 110kg czystego azotu w ciągu roku, czy to dolistnie czy do korzennie.
Polecam aplikowanie wszelkich nawozów na przełomie kwiecień/maj ponieważ wtedy malina zaczyna wegetacje i potrzebuje wielu składników na "start" potem to tylko jest uzupełnienia dla lepszego plonowania.
Przepraszam, że sie wtrąciłem, ale chciałem sie podzielić swoimi uwagami
Pozwolilam sobie wyeksponować niektóre ważne treści/Adm.KaRo
Zajmuję się uprawą malin posiadam hektar polki, hektar Glena apple, i w zeszłym roku zamówiłem sobie sadzonki z SVZ Tomaszów Lubelski 3000 sztuk nowej odmiany jesiennej na pół hektara. Opisanie tych ilości nie ma na celu wylansowania się, jednak mam ukończoną szkole rolnicza i często jeżdżę na szkolenia o uprawie tych owoców.
Jeśli jakakolwiek malina, to odpada stosowanie nawozów typu mocznik i wszelkiego rodzaju saletrzaków i soli potasowej.
Mocznik zakwasza glebę, a saletrzaki i sól potasowa zawierają chlorki, a wszystkie owoce miękkie typu malina/porzeczka/truskawka okropnie źle przyswajają chlorki i są one szkodliwe dla tych roślin.
Ja w tym roku wykonywałem na swoim areale próbki gleby i przede wszystkim Wapno!
Co do wapna polecam Wapniak Koszelowski granulowany.
Dla maliny idealne pH gleby to 5.5 do 6.2.
Żółte przebarwienia na liściach, to często nie robak, ani grzyb tylko zwyczajnie brak magnezu.
Magnez uzupełniam Wapmagiem (zalecenia 8-24kg/hektar).
Co do potasu to polecam Siarczan potasu w ilości ok.50 kg czystego siarczanu na hektar tj. ok 100 kg na hektar nawozu ponieważ siarczan potasu ma w sobie 50% czystego potasu.
Fosfor to oddzielny jak by temat ponieważ fosfor opada co roku ok. 1 cm w głąb ziemi, dlatego jest dobrze dać fosfor przed orką, aby on w tej ziemi już był przed sadzeniem, jednak w kilkuletniej uprawie, należy nie zapominać o corocznym nawożeniu. Ja osobiście stosuje super fosfat w ilości 200kg/hektar.
Bardzo dobrym nawozem pod wszystkie owoce miękkie jest nawóz Yara Mila hydrokomlex. Jest to nawóz wieloskładnikowy, drogi bo drogi ale ma bardzo dobre działanie, aktywny fosfor (nikt nie wie jak to zrobili, ale fosfor tego nawozu cały czas aktywnie pracuje w poszukiwaniu korzeni roślin)
Ja osobiście będę go aplikował od tego roku w 3 rzutach, pierwszy w kwietniu/maju ok 100kg/hektar następnie w czerwcu również 100kg/hektar i potem sierpień wyłącznie pod malinę jesienną również 100kg/hektar.
Dlaczego trzy rzuty?
Ano dlatego że w uprawie maliny nie można przekroczyć wprowadzenia do uprawy 110kg czystego azotu w ciągu roku, czy to dolistnie czy do korzennie.
Polecam aplikowanie wszelkich nawozów na przełomie kwiecień/maj ponieważ wtedy malina zaczyna wegetacje i potrzebuje wielu składników na "start" potem to tylko jest uzupełnienia dla lepszego plonowania.
Przepraszam, że sie wtrąciłem, ale chciałem sie podzielić swoimi uwagami

Pozwolilam sobie wyeksponować niektóre ważne treści/Adm.KaRo
"Oddaję dziś hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić." Jan Paweł II
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Mam pytanie. Czy jest w ogóle szansa, żeby malina owocowała w cieniu? No, powiedzmy w świetlistym cieniu. Jeśli tak to jaka odmiana?
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beniuk my jesienią uporządkowaliśmy maliny po porzednich właścicielach i chciałbym sypnąć nawozem Yara. piszesz że będziesz dawać go w kwietniu/maju, czy to znaczy jak już będzie coś zielonego widać czy wcześniej?
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Beniuk nam potrzeba tutaj takich ludzi, którzy maliny mają i się znają.