Justynko!
Ja w ogóle nie liczyłam ile mam hoi.

Myślę, że tak ze 100 sztuk. Około połowy mam w hydro.
U mnie hydro się sprawdziło, zwykle o tej porze w uprawie ziemnej miałam bardzo dużo strat.
Choć ta zima nie jest standardowa, w domu jest dość ciepło.
Dla hoi dobrze, ale inne rośliny głupieją. Choćby moja figa
(Ficus carica), która zamiast spać tworzy owoce, które oczywiście nie mają żadnych szans na dojrzewanie.
