Witaj Ewo...
Jak ja dawno u Ciebie nie byłam, uciekł mi Twój wątek zupełnie...
A w ogrodzie masz tak pięknie, już zapomniałam, że taki radony i pełen kolorów, pomysłów...
Idę nadrabiać zaległości...
O krecie to już nie piszę, bo u mnie to chyba terminator ryje przed oknami i to na jakichś sterydach, bo od tych korytarzy ugina się ziemia, jak chodzę... Muszę mieć tych robali od groma, niby dobrze, że czyści, ale takiego pobojowiska na trawniku, to jeszcze nie widziałam...
