Posiałam ją w tym roku z nasion z własnego zbioru
6 roślinek wykiełkowało chyba z 20. Ale może to i dobrze 
Jak było zimno ale słonecznie to wynosiłam je na balkon, nie wiem czy to pomogło im wykiełkować czy to przypadek.Natomiast bawiłam się w stratyfikację nasion lawendy, najpierw w zamrażarce, później lodówka i nic nie wykiełkowało. Na pewno za głęboko je posiałam, bo były wymieszane z piaskiem jak poszły do ziemi. Rezultat mojej zabawy z lawendą to kupno sadzonki lawendy francuskiej
Sadzonki roślin jednorocznych powinny być po góra 2 zł
wtedy można by było mieć pięknie ukwiecony balkon
Mieć totalny busz na balkonie. Kurcze, ale powiem Wam, że to ciężka praca to całe sianie, pikowanie, przesadzanie, kombinowanie, mycie doniczek, zamiatanie podłogi, bo się ziemia nasypała, a tu trochę wody było i się błoto zrobiło więc trzeba na mokro... Chyba się starzeję.
Czas się przywitać i przestać podglądać cichaczem ;) Fakt ten sajgon najgorszy, niezależnie ile folii podłożę większość ląduje na podłodze:/ to sprzątanie najgorsze, właśnie zdążyłam posprzątać po przesadzaniu pomidorów. Czeka mnie jeszcze pikowanie aksamitek i przesadzenie kilku sadzonek ale dziś już chyba odpuszczę.
Wczoraj okazało się, że donice są za szerokie do uchwytów, które mam a worki, po podlaniu są bardzo ciężkie i nie wiem, czy nie stanowią zbyt dużego obciążenia dla moich kratek 
No to zaczyna się upychanie 
Wczoraj się mocno sfrustrowałam.
Natomiast tulipany mnie zaskoczyły. Te pędzone w domu zakwitły dopiero teraz jednym kwiatem (za to jakim 
- to ten biały) na kilkanaście cebulek. Widocznie zbyt szybko zabrałam je z balkonu do mieszkania. Ale te na balkonie są po prostu jak malowane. Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie.
