Ogród Kryski - 1 cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

kogra pisze:Krysiu - a czy swoją lawendę zabezpieczasz jakoś na zimę ?
O, też jestem ciekawa, bo ja swojej na garażu nigdy nie przykrywałam, ale tu jest cieplej, bo wysoko.
Teraz wsadziłam kilka na zagon i tu może być nieciekawie.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko ja bardzo mało roślin okrywam na zimę. Lawendy nie okrywam i nawet by mi nie przyszło to do głowy. Do tej pory okrywałam głównie hortensje ogrodowe. W tym roku zostały przesadzone to narzuciłam na nie trochę ściętych traw. Okryłam tylko trawy pampasowe i malutki wyhodowany z nasion Chiromanhus a także Kryptomerię.
Ja to jak ten baca co w dawnych czasach przemycał z Czechosłowacji towary w worku przez zielona granice. Przyłapali go wopiści i pytają co niesie, a on odpowiada, że żarcie dla psa. Wysypują z worka a tam piękne ubranka dziecięce. Pytają bacę: i to ma być żarcie dla psa? baco odpowiada - nie będzie chciał, nie będzie żar. Ja tak mniej więcej podchodzę do moich roślin - jak chcą niech rosną, jak nie to trudno, posadzę takie które będą chciały rosnąć. Za dużo tego żeby okrywać, na wszystko nie starcza czasu i sił.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Guciu z abstynęcją nie żartuję a odpowiedź w sprawie lawendy masz w poprzednim poście. Myślę, że Twojej , posadzonej niżej nic nie będzie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Adminie, namieszałam sobie. Pojawił się na forum ktoś, kto przyjął taki sam avatars jaki ja miałam do tej pory. Chciałam to zmienić ale mi coś nie wyszło. Teraz nawet zniknęła mi srebrna karta. Czy mogę prosić o zamieszczenie tego zdjęcia jako mój avatars
Obrazek
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Kryseczko jeśli możesz to napisz mi jeszcze w jakiej ziemi rośnie twoja lawenda i czy poddajesz ją jakimś zabiegom przed zimą ? Ja dawno temu też miałam lawendę ale mi zmarzła i teraz nie wiem, czy to z mojej winy, czy też po prostu zima była zbyt ostra.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko dzięki za radę. Ja mam lawendę w kilku miejscach i ziemie ma różną. Jedna rośnie w takiej ciężkiej ilastej , druga w piaszczystej ale dosyć wilgotnej, jeszcze inna przy utwardzonym chodniku, z którego spływa cała woda w czasie jesienno-zimowych opadów. Nic przed zimą nie robię. Zawsze po kwitnieniu ścinam dosyć krótko i potem lawenda powtarza kwitnienie, chociaż nie tak obficie. No i to całe już. Przetrwała bez problemu dwie ostre zimy, no ale wtedy miała pierzynkę ze śniegu.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dzięki za informacje. Mnie się bardzo lawenda podoba, ale jakoś nie miałam do niej ręki albo miałam jakieś wrażliwe odmiany.Sama nie wiem. Chyba przyjdzie mi kupić jakąś sprawdzoną odmianę i wtedy może przezimuje.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko przypomnij się wiosną, często mam młode samosiejki.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Oj! Krysiu - wielkie dzięki za dobre chęci. O ile nie zapomnę to przypomnę się wiosną. Dzięki Krysiu. Jesteś kochana. :wink: :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Krysiu też miałam podobny problem z avatarem :( to powinno być jakoś uregulowane :roll: napisz do Admina na pw.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Dzięki Aniu, już napisałam.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Krystyno, szkoda, że nie masz w pobliżu Castoramy. w Łodzi są 3

Napisz szybciutko co chcesz to jutro podjadę i jak jeszcze będą to Ci kupię, opakowanie kosztuje 3 zł.
Mam po drodze więc czekam na zamówienie.

Pozdrawiam, Krzysztof.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ludzie, zostałam właśnie psią babcią. Moją Karmen mam od 11 miesięcy i nie mogłam przekonać jej do wejścia do budy. Zawsze spała w domu. Teraz przygotowałam jej "izbę porodową" w kotłownio - pralni, ona nawet kilka razy tam sie położyła pokazując w ten sposób, że zrozumiała o co mi chodzi. Dzisiaj jednak wlazła do budy i nie mogłam niczym jej wywabić. No i urodziła tylko nie wiem ile. Pierwszy raz mam sukę i przeżywam to jak już nie powiem co.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Moje gratulacje "Babciu". Czekamy na zdjęcia maluchów, na pewno są śliczne.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krysiu - gratuluje :) to teraz musisz wyczuć chwilkę kiedy pójdzie się mamusia najeść i wtedy zobaczysz ile masz tych swoich psich wnucząt :)
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”