Aniu - różnie z tym bywało.....
Paplaniny też jest sporo.
Milczek na co dzień też gdzieś musi się wygadać.
Ewka - no sama jestem zdumiona.
Nigdy w tą stronę nie patrzę.
Teraz kotkom już dobrze, ale po polu jeszcze nie latają.
Renatko - dziękuję

chociaż nie wiem bardzo za co.
Stołówka wczoraj zaopatrzona, dzisiaj już była pusta.
Dorotko - mam nadzieję że to dobra produktywność i na coś komuś się przydała.
Już bym chciała wyjść do pracy bo ta pogoda zaczyna mnie wykańczać.
Geniu - pewno była jakaś redukcja postów .
To się zdarza kiedy czyszczą wątki.
Danusiu - nie ma sprawy - wpadnij.
Może czas przystopować, chociaż praca w ogrodzie na pewno zredukuje czas poświęcony forum.
Jacku - to bardzo się cieszę.
Ależ będzie emocji jak zakwitną.
Grażka - miło Cię widzieć.
Jak nie znajdziesz to się przypomnij w czerwcu.
Kasiu - Będzie dobrze, bo rośliny pod kołderką.
Tylko musimy uzbroić się w cierpliwość.
Ewka - lepiej nie wracaj.
To strasznie długa lektura, chyba, że chcesz zabić czas.
Fakt że za wytrwałość coś mi się należy.
Po tylu latach bytności na forum to chyba doktorat mogłabym z ogrodnictwa napisać.
