Nolinko przegrzebałam wątek i mam...30 grudnia, i teraz mnie olśniło że przecież w ostatnią niedziele roku to musiał być trzydziesty trza było pomyśleć a nie szukać no ale tak właśnie 30-tego to ma 24 dni
Joluś dzięki za współczucie...mój spełnia wszystkie wymagania w byciu gorszym niż dziecko Na szczęście nie lubi siedzieć w domu więc skoro poczuł sie lepiej to wybył do warsztatu...robi mi komodę do salonu
A liczi pozytywnie mnie zaskoczyło w niedzielę wieczorem wylukałam cuś...a dziś już całkiem spore
Madzik monsterka powoli listek jeden rozwijać zaczęła, a dwa małe co były ...ładnie urosły, mnie to tempo odpowiada salon mam 8,5 na 4 więc kwiecia mi potrzeba duuuuużo