Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu,chyba miałeś zywa choinkę?Ja nie mam jakoś sumienia kupowac cietej,a z korzeniami w donicy trzebaby wsadzic do ogródka tylko z miejscem nieciekawie.
Ile kg przybyło po swietach?
Ile kg przybyło po swietach?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu miałeś bardzo wypasioną choineczkę- srebrny świerk
.
U nas była posrebrzana- siewka świerka srebrnego z własnego ogrodu.

U nas była posrebrzana- siewka świerka srebrnego z własnego ogrodu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Że wpisy z dwu dni gdzieś odleciały , zaczynam od nowa dzisiejsze posty. Byłem na działce , wszystko ok. Zywe , zdrowe i całe rośliny. Oprócz szafirków nic nie skiełkowało. Ale ta odmiana tak co roku i nic jej to nie przeszkadza , i tak najładniej kwitnie.

Róże mają jeszcze zielone liście. Pączki także , tylko że z nich nie będzie już kwiatów.
Kwitną jeszcze od jesieni bratki i goryczka , także floksiki.



To nie to na co czekam .
Żeby nie było tak smutno , kilka fotek wiosennych w pełnym rozkwicie.








Róże mają jeszcze zielone liście. Pączki także , tylko że z nich nie będzie już kwiatów.

Kwitną jeszcze od jesieni bratki i goryczka , także floksiki.




To nie to na co czekam .








Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Do wiosny już z górki, Tadziu!
Piękne miałeś korony cesarskie...
Jak krety?
Piękne miałeś korony cesarskie...
Jak krety?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu mój post poszedł w kosmos, więc witam się dziś jeszcze raz
U mnie róże też pełne liści, i czemu się nadziwić nie mogę New Dawn i Don Juan ma świeżutkie, zieloniutkie i soczyste, jakby zimy nie było....

U mnie róże też pełne liści, i czemu się nadziwić nie mogę New Dawn i Don Juan ma świeżutkie, zieloniutkie i soczyste, jakby zimy nie było....
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Ale się pięknie, wiosennie zrobiło




- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu, przypomniałeś mi o astrach, a więc dzisiaj sobie kupiłam bardzo piękne peoniowe.
Czy wysiewasz astry od razu do gruntu, czy siejesz najpierw na parapetach?

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Aguś wiosna coraz bliżej
Kretom nory pozamarzały ( -8*było poprzedniej nocy) i na razie spokój. Korony u mnie co roku nieżle kwitną , warunki im odpowiadają. Gorzej z narcyzami , robale piętki im zjadają.
Witaj Aguś Agnes
Najlepiej Chopin u mnie wygląda. Choć nie wiem , czy to dobrze , że jeszcze żywy.
Aniu , było by jeszcze bardziej wiosennie , gdybym pamiętał zostawić kilka cebulek i podpędzić w domu. Co roku obiecuję sobie i nie pamiętam na jesieni. Już niedługo w ogrodniczym będą cebulki z jesieni to będzie wiosna na parapecie.
Wandziu , astrów na parapecie nie wysiewam. Mam mały inspekcik i tam wysiewam przeważnie w połowie kwietnia. Przykrywam fryzeliną , szkło lepsze , ale trzeba mieć czas , by odkrywać i przykrywać. Zakwitają prawie równocześnie z tymi z parapetów. Ostatnio nie ma przymrozków we wrześniu i zdążą ,,pokwitnąć ''



Kretom nory pozamarzały ( -8*było poprzedniej nocy) i na razie spokój. Korony u mnie co roku nieżle kwitną , warunki im odpowiadają. Gorzej z narcyzami , robale piętki im zjadają.

Witaj Aguś Agnes


Aniu , było by jeszcze bardziej wiosennie , gdybym pamiętał zostawić kilka cebulek i podpędzić w domu. Co roku obiecuję sobie i nie pamiętam na jesieni. Już niedługo w ogrodniczym będą cebulki z jesieni to będzie wiosna na parapecie.
Wandziu , astrów na parapecie nie wysiewam. Mam mały inspekcik i tam wysiewam przeważnie w połowie kwietnia. Przykrywam fryzeliną , szkło lepsze , ale trzeba mieć czas , by odkrywać i przykrywać. Zakwitają prawie równocześnie z tymi z parapetów. Ostatnio nie ma przymrozków we wrześniu i zdążą ,,pokwitnąć ''

- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
U mnie ziemia zmarznięta naokoło 15 cm i po śniegu nie ma już śladu. Jakoś ta aura nie sprawiedliwa.
Kwiatuszki wiosenne - cudne.
Kwiatuszki wiosenne - cudne.
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Halinko , śniegu już prawie nie ma, to co widać to na taczce bym wywiózł. Ziemia także zamarzła, choć z kretami na razie spokój. 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
A już myślałam, że też Cię na sankach zobaczę a tu tylko kępka trawki w kępce śniegu, bo Misia pisała że z górki na sankach zjeżdżała. Wyszłam teraz do ogrodu, żeby sprawdzić czy tam się coś nie zmieniło, bo przeżyłam jakieś deja vu, dzięki FO i jest ciepło, a w powietrzu coś fruwa, nie żeby od razu śnieg ale jakieś pojedyncze w świetle latarki latają! Takie żółte korony c. też mam nadzieję w tym roku mieć , bo dostałam od Stokrotki_polnej - śliczne są!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Marysiu , tyle żeby na sankach pojeżdzić to już od Bożego Narodzenia nie ma. Coś ma we środę popadać , choć nie za wiele . Korony to moje oczko. Mam trzy kolory , chcę jeszcze zdobyć czerwonąw mocnym kolorze i białą , właściwie , prawie biała , lekko kremowa.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Niestety Tadziu, nie mam inspekciku, a więc chyba pozostaną mi parapety. Trochę astrów posieję w donicy i potem ją tylko wystawię w maju na dwór. Widziałam u kogoś, że w takiej donicy też ładnie wyglądają.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Inspekcik od 4 lat , jest to zimny inspekt .Przedtem robiłem mały namiocik z fryzeliny , także szybciej rosną. Na parapecie są bardziej wątłe i dłużej przyjmują się. W namiociku w wielodoniczkach i od razu po posadzeniu do gruntu startują. 

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Koron to Ci tylko pozazdrościc można...takie ładne poletko ich masz
Moja jedyna w tym roku nie zakwitła bo jej mrozik pączki poraził...
ciekawe jak będzie tej wiosny

Moja jedyna w tym roku nie zakwitła bo jej mrozik pączki poraził...
ciekawe jak będzie tej wiosny
