
Dzięki za wyjaśnienie.
Chyba dwa tygodnie temu w "Mai w ogrodzie" mówili o EM-ach (mikroorganizmach). Wymieszali odpadki takie, które wyrzucamy na kompostownik, z czymś co nazywa się bokashi. Wyglądało jak śruta dla zwierząt. Następnie zakopali wszystko w ziemi na głębokości jednego szpadla. Po dwóch tygodniach odkopali, a tam tylko był kompost, żadnych resztek kuchennych. Nie wiem, czy tak rzeczywiście jest, ale program zachęcił mnie i moje koleżanki do zakupu tych mikroorganizmówgabi77 pisze:węże mam trzy wszystkie zbożowe 2 w odmianie ghost jednego kalsycznego. Płci nie znam bo nie seksowałam gadzin jeszcze chociaż mam je już 6 lat. Może kiedyś sie połakomie i rozmnożę ale nie wiem. Jeśli chodzi o kompost to teraz zrobiłam drugą pryzmę i tą starą chciałabym już w kwietniu w maju rozrzucic pod jednoroczne kwiaty i wieloletnie byliny ale nie wiem czy bedzie gotowy. Dodałam jakiejś takiej posypki do kompostu z mikroorganizmami co ma przyspieszac kompostowanie ale nie jestem pewna czy to działa. Zobaczymy
Wiec tak czy siak jestem skazany z kupnem az sie i w nocy ociepli. No nic, Dzięki za infodanutka66 pisze:co do transportu,mróz im zaszkodzi
szukać sprzedawcy w okolicydosia pisze:Ciekawe jak zdobyć Emy żeby nie być narażonym na przewoźników.