Eluś mam nadzieję, ze miałaś piękne kolorowe sny
Majeczko , dziękuję
Ja mam tylko 2 orliki

drugi też szykuje się do kwitnienia, to jakiś niewysoki maluszek

Może w piętek przywitają Cię już kwitnące , one są śliczne i nawet listeczki maja bardzo ozdobne

Będę musiała posadzić jeszcze kilka innych kolorków.....a te pełne w ogóle cuda
Kasiu bardzo mi miło, ze podobają Ci się moje rabatki....wiosennych kwiatuszków mam faktycznie sporo, później już nie jest tak kolorowo...U mnie większosć liliowców późniejsza, tylko kilka mam takich wczesnych. Iryski wysokie też jeszcze daleko....nawet pąków nie widać, to pumilki takie wcześniutkie
Na ławeczkę serdecznie zapraszam, kawka czeka....a nawet ciasto z wiśniami i rabarbarem
Aguś dziękuję

Tak bardzo miło jest, ze podoba się komuś to co się kocha i tworzy z sercem. U mnie nie ma żadnych perełek, roślinki są takie zwyczajne....ale je kocham i od wiosny z ogrodu mogłabym nie wychodzić

Teraz znów pojawiło się mnóstwo drobiuteńkiego ziela i trzeba się za nie wziąć, ale do soboty musi poczekać, bo nawarstwiło mi się spraw do załatwienia i biegam po lekarzach i urzędach
Madziu dziękuję

Sasanki bardzo lubię w każdej fazie ich wzrostu , są śliczne od puchatych kuleczek na początku, poprzez cudne kwiaty do pomponiastych nasienników....a i później ich listeczki też świetnie wyglądają wśród zieleni
U mnie większość liliowców daleko w tyle, tylko kilka odmian mam takich wczesnych
Skalnice bardzo lubię, pozostała mi tylko biała, koniecznie muszę dokupić bordową, bo jest cudna a moją zadusiła marzanka....
Santio, zgadza się białe i niebieściutkie w duecie

Mam nadzieję, ze pięknie się rozsieją , bo są naprawdę bardzo wdzięczne

Jeszcze muszę rozejrzeć się za różową, też jest prześliczna
Martuś jest biała skalnica

a ja muszę poszukać bordowej, bo straciłam swoją, a bardzo mi się podoba
