Dzień dobry
Gosiu Twoje siewki wyglądają zdecydowanie lepiej od mojej białej lobelii która powoli sobie zanika
Musze wysiać na nowo.
Zakupki całkiem całkiem!!
Jadziu,te siewki to lewkonia i katalpa,nic więcej.
Marzenko ,przycięłam właśnie fuksje,a gałązki włozyłam do wody,ale wątpię czy takie wiotkie młodziutkie poszczą korzonki.
Niunia,po lobelii mojej nie ma już sladu.
Gosiu,objechałam wczoraj tesco,brico i lidl.W tesco w gazetce były ładne pergole , w klepie ani śladu,w ogóle nie dojechały.W brico mają bardzo dużo róż najróżniejszych,ale róże kupię u nas w ogrodniczym.Maja też w 2 kolorach budleje, bez,owocowe różne,a mój zakup to kalina bodnandeńska.Najśmieszniejsze jest to,że brałam w ciemni,bo nie ma żadnych napisów po polsku,trzebaby mieć przy sobie laptopa i sprawdzać co to jest,bo personel oczywiście też nie wie co sprzedaje.Mogliby miec chociaz jakąś rozpiskę z tłumaczeniem.Muszę poczytać co to jest świdośliwa,bo zaciekawiła mnie na obrazku.
Małgosiu, a co to za wielkolud dorastający do 3m wysokości ? Czyżbyś była w Tesco, ja wczoraj kupiłam w identycznym opakowaniu i tej samej firmy właśnie w Tesco żylistka dwubarwnego.
Dziewczyny,to kupiłam w brico.W tesco w Golubiu nic nie ma.Czytałam o tej kalinie,bo ona ma kwiaty na obrazku takie jak krzewuszka,ale z tego co czytam są przez całą zimę,aż niemożliwe.
Jutro chyba pojadę do brico do Brodnicy po świdośliwę,czytam,że mrozoodporna,owoce wartościowsze od borówki.
Małgoś czemu narzekasz przecież Ty też masz sukcesy widać to po ilości kiełkujących doniczek Bardzo lubię begonie, ale ze względu na brak cienistych miejsc odpadają, będę podziwiała między innymi u Ciebie.
Zakupy imponujące.
Dorotko,begonie są jednak niezawodne,bo ostatnio nawet rączniki mnie opuszczają .Po osiągnięciu 15 cm przewracają się i padają,poza tym gubią pierwszą parę listków.Z 15 sztuk,które mi wzeszły pewnie nic się nie uchowa.
Gosiu,w gazetce tesco były fajne pergole czarne po 30 zł.Mam dwie zielone,a te są czarne z taka ozdobą u góry,pasowałaby mi przy grilu.
Gosiu,jutro chyba pojadę do Brodnicy,tam też jest tesco to może dostanę.
Marzenko,juz rano podwiazałam,ale dzisiaj mam za ciężką głowę po wczorajszym nawet do myslenia.To znaczy,że mam je podlać z jakąś odzywką czy może trochę osmokoty podsypać?
Czy irysy holenderskie sa mrozoodporne,bo różnie piszą?
MAŁGOSIU znowu nakupilaś nasionek, a zarzekałaś ,że już wiecej nic nie siejesz . Te iryski holenderskie są fajne też je mam i super zimują w gruncie . Mnie denerwują te ich długaśne i pokładające sie liściory . Myślę ,ze to te same chociaż kwiat mają śliczny . Zaciekawiłam nmie ta pergola muszę obadać