Witaj Geniu. Obiecałem,że w niedzielę zjawię się tutaj ale dopiero włączyli mi internet. Cały tydzień "kierat" w ogrodzie przy upalnej pogodzie. Dalej sucho.Dzisiaj przeszły dwie burze ale bez deszczu. Trochę mnie pierwsza przeraziła, bo zaczął padać pojedynczo grad. Pewnie noc też nie będzie spokojna.
Co raz dowiaduję się,że coś Ci w ogrodzie przepadło. Ta czerwona jeżówka to ni jest Hot Papaja jakaś inna nazwa a i kwiat mniej okazały.
Liliowce u mnie zaczynają wysyp ale te które rano rozkwitną w południe już są poparzone przez słońce i tracą swój urok.
Tak kwitną liliowce od Ciebie:

jeszcze kilka zakwitnie za parę dni.
Witaj Teresko. Trochę się zmienia ogród z roku na rok, by nie było nudno i coś nowego przybywa a najwięcej to pracy.
Iwonko. Choroba to Cię już dopadła jak jesteś tu z nami i niestety nie wróżę nic dobrego będzie postępować

do póki sił starczy.
Nie raz zastanawiałem się od kogo ja tę roślinę dostałem. Twarz zapamiętałem ale nie mogłem skojarzyć z osobą z forum. Pamiętny dzień,bo dostałem wtedy dwie rośliny od Ciebie i drugą od Tajki.
Turzycę Bachanana na zimę związuję w snopek i w okół niej rozsypuję liście. Może przemarznąć w bezśnieżne zimy. Mam ja już ponad 5 lat i jakoś daje sobie radę.
Iwonko. Mam nadzieję Cię zobaczyć u nas na spotkaniu, bo na razie nie widzę Cie na liście.
Będzie nam miło gościć Cię u nas.
Teresko. Liliowce to zasługa Geni i Tadeusza no i trochę nowości dokupionych. Nie sprzyja im lato. Strasznie pali słońce i kwiat długo nie utrzymuje się. Trawami zaraziłem się już parę lat temu a i w tym roku też kilka przybyło między innymi dzięki Tobie. Już się zadomowiła i myślę,że źle jej nie będzie u mnie.
Do zobaczenia.
i na koniec kilka migawek z ogrodu
i dalszy prim wiodą liliowce
AGELESS BEAUTY

FIRST NIGHT

SMUGGLER'S GOLD

CALICO JACK

ROSE CORSAGE
Choć przekwitły wciąż piękne...

Perukowiec

Glorioza

Delosperma...

APRLEBLOSSOM ROSEBUJ

...jak kwitną floksy...znaczy rok z górki
