Papryka do gruntu. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Super papryki macie, moje wyglądają znacznie gorzej.. :roll:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Upiekłeś :roll: ale tak się zdobywa doświadczenie. ;:333 Ale dużo na pewno wyratowanych?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Ja też co roku coś przypiekę. :wink:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

A ja na pewno przypalę, tylko co roku inne cudo. :wink:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Kasencja

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Dagmara pisze:.... Dwa lata temu posiałam nasiona z papryki sklepowej i tak smacznej papryki to jeszcze nie jadłam .
Moja znajoma ogrodniczka mówiła, że często wydłubuje nasiona z tych papryk holenderskich odmian F1 i w następnym roku je sieje. Próbowała wysiewać też nasiona z następnych pokoleń ale niestety plony były zbyt niskie i nieopłacalne ale drugie pokolenie jak najbardziej powtarzało plenność .
W tamtym roku miałam czerwoną i żółtą z nasion wydłubanych z papryki kupionej i były świetne.
W tym roku też mam posadzone następne pokolenie tej papryki :wink: . Ciekawa jestem, czy się sprawdzi :) .
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

ja upiekłem odmianę na której nie bardzo mi zależało. Rokitę. Ale słyszałem wiele o żywotności tej odmiany. Teraz niech to się sprawdzi w praktyce. Być może w cieniu kukurydzy da sobie radę. A raczej kukurydzę ma od strony północnej.
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Czubek się zieleni, ale liście są żółte. Na dolnych liściach występują czarne plamy. Ona jest raczej. Hm... Niedożywiona. Czekam z zasileniem, aż się przyjmie.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Alembik pisze: Czekam z zasileniem, aż się przyjmie.
A papryka pewno też czeka.
Aż jej dasz papu,bo inaczej http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 ... -jcF9Zo4vQ
paawel21
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 10 mar 2011, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Jak jest zdrowa to można 2 tygodnie poczekać z nawożeniem ale jak ma widoczne niedobory składników to nie ma co czekać aż się przyjmie bo może to nigdy nie nastąpić...
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

sqter1971 pisze:od razu zasilasz papryke forumowicz?
Gwiazdy mają trochę inne zwyczaje. :lol:
Awatar użytkownika
Alembik
500p
500p
Posty: 588
Od: 1 cze 2012, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Tylko nie patrzcie za długo, bo wygląda naprawdę marnie :p
Obrazek

Masz rację, że trzeba zasilić, ale w te upały się nie odważyłem. Czy lepiej podlać zwykłą pokrzywówką czy zastosować nawóz wieloskładnikowy?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Alembik pisze:Czy lepiej podlać zwykłą pokrzywówką czy zastosować nawóz wieloskładnikowy?
Wydaje mi się, że taka alternatywa nie istnieje, a w każdym razie, nie w Twojej sytuacji.
Jak można skutecznie nawozić rosliny nie wiedząc tak naprawdę co w tym nawozie jest- mam na myśli pokrzywówkę ?.
W Twoim przypadku chyba nie tylko chodzi o nawożenie . Coś mi to wygląda, że pH Twojej gleby jest nieodpowiednie . Na oko gleba wygląda na niezłą klasę więc ta papryka nie powinna tak wyglądać. A papryka jest szczególnie wrażliwa na niedobór wapnia.
paawel21
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 10 mar 2011, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Widzę, że większość forumowiczów stosuje głównie jakieś pokrzywówki i tego typu specyfiki. A w większości przypadków problem głównie leży po stronie pH. Ludzie, żeby składniki były pobierane to musi być odpowiednia kwasowość gleby, bo inaczej to żaden nawóz nie pomoże...
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Brawo, w końcu ktoś otworzyl oczy. ;:136
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Można jeszcze dorzucić nieumiejętność podlewania, bo można zatopić, udusić korzenie, wypłukać nawozy nawet te naturalne.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”