Działka na Kaszubach - amba19
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Marysiu, najpierw się wściekłam a potem przykro mi się zrobiło, że ludzie są tacy ...ech szkoda słów.. Powiem tylko, żeby ich pies przez drobne pieski ....
Trzymaj się mocno kochana!
Wpadłam do Netto i tez nakupiłam tulipków
Trzymaj się mocno kochana!
Wpadłam do Netto i tez nakupiłam tulipków

"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Dzięki dziewczyny wiedziałam że tu znajdę zrozumienie. Teraz zastanawiam się co tam posadzić? Chyba pojadę do Auchan i pooglądam iglaki. Może kupię coś niedrogiego, żeby nie było szkoda jak zginie(albo go zniszczą). Tylko, że moja córka tak bardzo chciała żeby to była wierzba płacząca, ale boję się że znowu ją zniszczą. Sama nie wiem co zrobić. Może posadzę z drugiej strony, tylko z tamtej strony mam rabatkę i wierzba ją zacieni. A może poczekam do wiosny....
Na razie jestem wściekła;:214
, wczoraj byłam smutna. A najgorsze jest to że nie jeden raz wyrywałam z tego grobu chwaściska metrowej wysokości, bo nikt tak miesiącami a nawet latami nie przychodził, a nawet były tam wrzucane śmieci(np. ktoś tam wrzucił krzew wykopany z korzeniami podczas stawiania pomnika). Ja to wynosiłam do śmietnika bo żal mi było tej zaniedbanej mogiły i świeczkę też tam niejeden raz zapaliłam. Nie oczekiwałam za to jakiejś wdzięczności, nie po to to robiłam, ale naprawdę nie spodziewałam że spotka mnie za to taka przykrość.
No i dobrze, wywaliłam z siebie złe emocje, teraz mi trochę lepiej

Na razie jestem wściekła;:214


No i dobrze, wywaliłam z siebie złe emocje, teraz mi trochę lepiej



- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Tesco - w moim Auchan w Gdańsku przy ulicy Szczęśliwej (fajna nazwa ulicy - prawda?) jest naprawdę duże stoisko ogrodnicze. Teraz na lato postawili taki wielki namiot na dworze. Latem tam nie zaglądałam bo mi nie pasowało. Ale w zeszłym roku kupowałam tam cebulki więc teraz też pojechałam Mam tylko nadzieję ze nie zeżrą ich te potwory nornice - jak w zeszłym roku. Zniszczyły mi wtedy przeszło połowę cebulek. Ale może za szybko je wsadziłam - to byly ostatnie dni sierpnia. Teraz postanowiłam poczekać do połowy września.
Oprócz cebulek jest też mnóstwo krzewów, bylin, skalniaków i różnych bajerów ogrodowych. Wiesz ja mogłabym tam zostawić całą wypłatę+debet
A pojechałam głównie po tę mieszankę drobnych cebulowych wiosennych, bo sobie wymyśliłam że posadzę je pod śliwką, a one zakwitną zanim rozwiną się liście na drzewku. Tak sobie wymyśliłam, że będzie to ładnie wyglądało, a na dodatek ta śliwka rośnie prawie naprzeciw ganku - to będę miała na wiosnę ładny widok.
Oprócz cebulek jest też mnóstwo krzewów, bylin, skalniaków i różnych bajerów ogrodowych. Wiesz ja mogłabym tam zostawić całą wypłatę+debet



A pojechałam głównie po tę mieszankę drobnych cebulowych wiosennych, bo sobie wymyśliłam że posadzę je pod śliwką, a one zakwitną zanim rozwiną się liście na drzewku. Tak sobie wymyśliłam, że będzie to ładnie wyglądało, a na dodatek ta śliwka rośnie prawie naprzeciw ganku - to będę miała na wiosnę ładny widok.

- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Agnieszko witaj! bardzo mi miło że zawitał do mnie nowy gość
Moja działka leży w niewielkiej odległości od Starej Kiszewy mniej więcej 10-12 kilometrów. Nasze Chrztowo znajduje się w gminie Liniewo, ale następna miejscowość Polaszki - to już gmina Stara Kiszewa właśnie!
Bardzo się cieszę ze dobrze odpoczęłaś wraz z rodziną! Tam u nas jest znacznie spokojniej i ciszej niż na Kaszubach w okolicy Kartuz, czy też jezior Ostrzyckich. Chociaż jak my kupowaliśmy naszą ziemię to to byliśmy tam jedni z pierwszych ( 14 lat temu) a teraz dookoła nas same działki. Ale mnie to nie przeszkadza, chyba że u sąsiadów alarm wyje cały dzień.A miałam takie atrakcje w tym roku podczas urlopu.
Zapraszam do mnie jak najczęściej, goście są zawsze mile widziani. Pozdrawiam Maria

Moja działka leży w niewielkiej odległości od Starej Kiszewy mniej więcej 10-12 kilometrów. Nasze Chrztowo znajduje się w gminie Liniewo, ale następna miejscowość Polaszki - to już gmina Stara Kiszewa właśnie!
Bardzo się cieszę ze dobrze odpoczęłaś wraz z rodziną! Tam u nas jest znacznie spokojniej i ciszej niż na Kaszubach w okolicy Kartuz, czy też jezior Ostrzyckich. Chociaż jak my kupowaliśmy naszą ziemię to to byliśmy tam jedni z pierwszych ( 14 lat temu) a teraz dookoła nas same działki. Ale mnie to nie przeszkadza, chyba że u sąsiadów alarm wyje cały dzień.A miałam takie atrakcje w tym roku podczas urlopu.
Zapraszam do mnie jak najczęściej, goście są zawsze mile widziani. Pozdrawiam Maria
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Bernadetko! U nas z kolei mgliście pochmurno wilgotno, ale mimo wszystko ciepło. Efektem tego jest wysyp grzybów. Mój syn wrócił wczoraj po tygodniowym urlopie i przywiózł mi i suszone i świeże grzybki i jeszcze dużego okonia (zamrożony czeka, aż zostanie zjedzony na piątkowy obiadek) Ja trochę pobuszowałam po ogrodniczych sklepach - tego efektem są nowe nabytki. A przysięgałam sobie że nie będzie już żadnych nowych rabatek do pielęgnowania. Ale jak tu się powstrzymać na widok takich piękności, które na przykład oglądałam w "forumowych" ogrodach.
Czytałam przed chwilą na forum że w Krakowie leje to może i u Ciebie podleje ogródek?
Pozdrawiam serdecznie Maria
Czytałam przed chwilą na forum że w Krakowie leje to może i u Ciebie podleje ogródek?
Pozdrawiam serdecznie Maria

Witaj Marysiu, dopiero teraz przeczytałam o Twoim smutku, coś okropnego, jednak nie można zrozumieć ludzkiej wredności! Nam z grobu teścia znika coś średnio raz w miesiącu, i za każdym razem zastanawia mnie motywacja złodziei? Ale cóż, dobrze, że na poprawę nastroju zakupiłaś cobie takie urocze "pocieszacze"!
- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ambuniu to się w głowie nie mieści jacy ludzie są podliamba19 pisze:Ja wiem ze to nie jest temat ogrodniczy ale muszę się Wam pożalić. Spotkała mnie dzisiaj ogromna przykrość. Ktoś złośliwie wyrąbał siekierą miniaturową wierzbę płaczącą którą posadziłam obok grobu mojego męża w pierwszą rocznicę jego śmierci - pięć lat temu. Drzewko było nieduże i systematycznie przycinane. Od mojego ostatniego pobytu na cmentarzu postawiono pomnik na sąsiednim grobie i chyba wtedy wycięto wierzbę. Wierzcie mi ona naprawdę w niczym nie utrudniała postawienia tego nagrobka. Ktoś po prostu zachował się wrednie. Jest mi bardzo smutno. Szkoda mi drzewka , które pielęgnowałam od pięciu lat.

Ja na twoim miejscu spytała bym się zarządu cmentarza czy to czasem nie oni wycięli , bo jak nie oni to bym się tym osobom dobrała do du...... .
Nie mieli prawa bez twojej zgody niszczyć nasadzeń

U nas panuje wredota i tego nikt nie zmieni

Współczuję ci bardzo bo mnie by trafiło jak by mi coś takiego zrobiono u mojej mamy :x
Pozdrawiam cieplutko

Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Marysiu może wybierasz się na targi do Starego Pola?
My z Izą [Tu.ja] będziemy tam w sobotę w godzinach 10-12
My z Izą [Tu.ja] będziemy tam w sobotę w godzinach 10-12
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7