Rapunzel -

. To producent/importer dopasował mu doniczkę. Ja jeszcze mu w korzeniach nie grzebałam

. Co zrobisz, jak Ci braknie kwietnika? Sprawisz sobie drugi

.
Zeberko -

. Jasne, że będę pokazywać. Mam tylko nadzieję, że zakwitną w tym tygodniu, bo od przyszłego wtorku mnie nie ma, więc jeśli będą czekać, to sama przegapię

.
Dorzucę kilka zdjęć moich dwóch dzbaneczników

. Jeden nie może się zdecydować, czy suszyć dzbanki, czy wypuszczać, więc wygląda niezbyt atrakcyjnie

. Najpierw zdjęcie rodzinne, a potem obie roślinki z osobna:
