Truskawki amatorska uprawa - cz.1
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: truskawki amatorska uprawa i .
elzunia70
Pomysł ze studnia jest dość ciekawy,pytanie tylko czy ta warstwa kompostu będzie dobra podkładka pod truskawki. Truskawki nie lobią przenawożenia pójdą w krzaki odrosty a nie w owoce, już nie wspomnę o :zgonie:, kompost jako nawoź jest super, ale w odpowiednich ilościach. Nie masz dużo miejsca na wsypanie ziemi i wsadzenie truskawek, bedzie on bardzo plytko.Co do obrywania kwiatów to w powtarzających nie trzeba ciągle ich skubać, wszystkie kwiatki należy obrywać w truskawkach owocujących tylko raz.
Odmiany powtarzające owocują nawet w październiku to nic złego. Co do temperatur ujemnych to każdy gatunek jest inaczej wrażliwy, Temptation z tego co słyszałem jest dość wrażliwy na niskie temperatury, agro musisz mieć w pogotowiu. Możesz je okrywać tylko na noc jak będą przymrozki i spać spokojnie. Zadołuj tak jak rosną w doniczce. rak jak pisze dominikams dżdżownice tylko pomagają a nie szkodzą.
Pomysł ze studnia jest dość ciekawy,pytanie tylko czy ta warstwa kompostu będzie dobra podkładka pod truskawki. Truskawki nie lobią przenawożenia pójdą w krzaki odrosty a nie w owoce, już nie wspomnę o :zgonie:, kompost jako nawoź jest super, ale w odpowiednich ilościach. Nie masz dużo miejsca na wsypanie ziemi i wsadzenie truskawek, bedzie on bardzo plytko.Co do obrywania kwiatów to w powtarzających nie trzeba ciągle ich skubać, wszystkie kwiatki należy obrywać w truskawkach owocujących tylko raz.
Odmiany powtarzające owocują nawet w październiku to nic złego. Co do temperatur ujemnych to każdy gatunek jest inaczej wrażliwy, Temptation z tego co słyszałem jest dość wrażliwy na niskie temperatury, agro musisz mieć w pogotowiu. Możesz je okrywać tylko na noc jak będą przymrozki i spać spokojnie. Zadołuj tak jak rosną w doniczce. rak jak pisze dominikams dżdżownice tylko pomagają a nie szkodzą.
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 12 lip 2011, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: truskawki amatorska uprawa i .
ma ktoś jakąś metode na poradzenie sobie z opuchlakami na agro??
ehh ta ortografia
Re: truskawki amatorska uprawa i .
Przetłumacz to na język polski, bo nie wiem o co chodzi.rianoks pisze:poradzenie sobie z opuchlakami na agro??
POzdrawiam
Re: truskawki amatorska uprawa i .
IMHO chodzi o to, że preparaty do zwalczania opuchlaków(przynajmniej te powszechnie znane) należy wymieszać z ziemią. Co przy zagonach wyłożonych agrowłókniną jest niemożliwe lub przynajmniej bardzo pracochłonne. Można też zastosować preparaty biologiczne (nicienie owadobójcze) ale to są drogie zabawki.
rianoks pyta o trzecią drogę.
Pozdr
Krzysiek
rianoks pyta o trzecią drogę.
Pozdr

Krzysiek
Re: truskawki amatorska uprawa i .
Kiedyś naftalinę na mole produkowano w kulkach, takich średnicy ok 1 cm. Przychodzi gość do sklepu i prosi sprzedawce o 100 opakowań.
- a po co panu aż tyle tej naftaliny- pyta sprzedawca
- pan sobie nie wyobraża , jak trudno taką kulką trafić mola- odpowiada klient
" Na agro " to ja sobie wyobrażam, że te opuchlaki chodzą po włókninie. Jeżeli tak , to niech sobie chodzą.
Pozdrawiam
- a po co panu aż tyle tej naftaliny- pyta sprzedawca
- pan sobie nie wyobraża , jak trudno taką kulką trafić mola- odpowiada klient
" Na agro " to ja sobie wyobrażam, że te opuchlaki chodzą po włókninie. Jeżeli tak , to niech sobie chodzą.
Pozdrawiam
- wampir_wawelski
- 200p
- Posty: 204
- Od: 31 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: truskawki amatorska uprawa i .
Witam,
a ja mam takie pytanie. Posadziłem sobie parę sadzonek truskawek, różnych tradycyjnych odmian. Czy na jesień truskawki czymś się opryskuje, kropi zapobiegawczo? np miedzianem lub coś?
Prosiłbym o info.
Pozdrawiam
a ja mam takie pytanie. Posadziłem sobie parę sadzonek truskawek, różnych tradycyjnych odmian. Czy na jesień truskawki czymś się opryskuje, kropi zapobiegawczo? np miedzianem lub coś?
Prosiłbym o info.
Pozdrawiam
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: truskawki amatorska uprawa i .
wampir_wawelski
Coś złego się dzieje, czy tylko profilaktycznie chcesz je opryskać?
Coś złego się dzieje, czy tylko profilaktycznie chcesz je opryskać?
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 12 lip 2011, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: truskawki amatorska uprawa i .
forumowiczopuchlaki ale one sąd pod agro:/ na agro nie chodzą tylko buszują sobie w ziemi i właśnie pytałem sie o sposub ich zwalczenia bo srodki są ale to trzeba zmieszac z glebą... tak jak pisał krzysiek
ehh ta ortografia
Re: truskawki amatorska uprawa i .
No to spróbuj metod biologicznych. Na stronce masz telefon, to się dowiesz jaki jest wpływ agrowłókniny na przenikanie nicieni do gleby. Pewnie jest to drogi środek, ale trzeba policzyć bo może np. wystarczy jeden oprysk a klasycznymi trzeba pryskać kilka razy. Ważne jest też porównanie skuteczności środków chemicznych i tej broni biologicznej. Jesteś biznesmenem, to siedź i knuj.
opuchlaki.pl
opuchlaki.pl
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: truskawki amatorska uprawa i .
rianoks
Dalej chcesz walczyć z tym :pięknym poletkiem: może pomogą nicienie.
Dalej chcesz walczyć z tym :pięknym poletkiem: może pomogą nicienie.
brak polskich znaków
Re: truskawki amatorska uprawa i .
rianoks
Jeżeli to, co pokazywałeś

to są Twoje truskawki, to ja tu nie widzę żadnych opuchlaków, Daj Boże, żeby u wszystkich tak żerowały te opuchlaki.
Pozdrawiam
Jeżeli to, co pokazywałeś

to są Twoje truskawki, to ja tu nie widzę żadnych opuchlaków, Daj Boże, żeby u wszystkich tak żerowały te opuchlaki.
Pozdrawiam
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: truskawki amatorska uprawa i .
Moglibyście polecić mi jakąś odmianę truskawek owocujących w połowie sezonu ?
Jedne mam wczesne ... drugie najlepsze owoce mają praktycznie od początku września do teraz...za to połowa lipca i w sierpniu nie było praktycznie nic... Chciałabym kupić kilka krzaków , bo mam takiego małego 3 letniego podjadacza,a raczej podjadaczkę ,która za truskawkami szaleje ;)
Jedne mam wczesne ... drugie najlepsze owoce mają praktycznie od początku września do teraz...za to połowa lipca i w sierpniu nie było praktycznie nic... Chciałabym kupić kilka krzaków , bo mam takiego małego 3 letniego podjadacza,a raczej podjadaczkę ,która za truskawkami szaleje ;)
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 12 lip 2011, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: truskawki amatorska uprawa i .
forumowicz nie to nie moje:P to tylko wklejałem przykład tylko 

ehh ta ortografia
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: truskawki amatorska uprawa i .
SandraABC
A jak ma :imię: ta wczesna odmiana?
A jak ma :imię: ta wczesna odmiana?
brak polskich znaków
-
- 100p
- Posty: 157
- Od: 18 mar 2011, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: truskawki amatorska uprawa i .
dominikams pisze:Elu, a nie możesz ich już teraz posadzić? Skoro są w doniczkach i owocują to są dobrze ukorzenione. Nie zaszkodzi im więc wysadzenie teraz. Po prostu posadź z całą zawartością doniczki. Nie za bardzo rozumiem, po co obrywałaś wszystkie kwiaty. Skoro sadzonki urosły na tyle, że wytwarzają pąki, to są już gotowe do owocowania. Moim zdaniem, mogłaś oberwać pierwsze rzuty kwiatków (mogły się zawiązać zanim truskawka się usamodzielniła), a potem normalnie zbierać owoce. No ale już po ptakach, trzeba czekać do przyszłego roku.
dominikams majs z całegomajs pisze:Co do obrywania kwiatów to w powtarzających nie trzeba ciągle ich skubać, wszystkie kwiatki należy obrywać w truskawkach owocujących tylko raz.
Odmiany powtarzające owocują nawet w październiku to nic złego.

Dominiko :P bardzo ci dziękuje jeszcze w czas mnie powstrzymałaś i tym razem nie obrywałam kwiatków ,
a dzięki Bogu za ciepły wrzesień to jeszcze powinny zdążyć zawiązać się owoce
i bardzo się ciesze że już nie muszę ciągle obrywać tych kwiatków bo i tak często nie nadążałam i obrywałam maciupeńkie truskaweczki a tak to moje łobuzy co rano zaraz po wyjściu z domu będą mieli co po łasować

to może w takim razie wybiorę trochę jeszcze tego kompostu dopiero wtedy zasypię ziemią i posadzę truskawki i skoro piszecie że jeszcze mogę tak zrobić to supermajs pisze:Truskawki nie lobią przenawożenia pójdą w krzaki odrosty a nie w owoce, już nie wspomnę o :zgonie:, kompost jako nawoź jest super, ale w odpowiednich ilościach. Nie masz dużo miejsca na wsypanie ziemi i wsadzenie truskawek, będzie on bardzo płytko
a okrywanie agro to od poniedziałku już chyba konieczność
i jeszcze raz dziękuję za cierpliwość i pomoc

pozdrawiam
elżunia
elżunia