Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, i ja dołączam do rocznicowych życzeń :-D

I kwiatka od mojego M też lubię dostać - nie tylko z okazji rocznic czy urodzin :lol:
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ;:196
Ta aptenia to piękna roślinka ;:138
Pierwszy raz zobaczyłam ją właśnie u Ciebie, w tamtym roku.
Potem natknęłam się na nią w wątkach "doniczkowców", gdzie jest traktowana jako roślinka pokojowa.
Są nawet odmiany o variegata o biało-zielonych listkach.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu - już sama nie wiem co mi się u ciebie podoba bardziej - czy róże, czy hostowa rabata wokół drzewa czy ten przepiękny clematis ?
Nie zapominam o hortensjowej dróżce ale ją sobie już skopiowałam :;230
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Wszystkiego naj, naj z okazji okrągłej rocznicy!
I kolorków dużo życzę Wam i nam, abyśmy mieli co podziwiać. Fiolety cudowne... ;:167
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, dołaczam się do roczniczowych życzeń ;:167 i zachwytów nad fioletami w Twoim ogrodzie ;:138
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

100krotko, no, właśnie - to miały być jeszcze niebieskości ;:224 Ale trudno o czysty kolor niebieski,a do tego aparat często przekłamuje...
Za życzenia serdecznie dziękuję ;:167 Sama się dziwię, że to już minęło tyle lat, a nam jest ciągle dobrze ze sobą :lol: Może nawet lepiej niż kiedyś, bo już jesteśmy mądrzejsi, mamy większy dystans do siebie i życia...

Mariolko, teraz jak spaceruję po szarym, smutnym ogrodzie, to nie mogę uwierzyć, że za kilka miesięcy będzie on kipiał zielenią i kwiatami :roll: Mam nadzieję tylko, że nie będzie po zimie większych strat i Twoje i moje ulubione zakątki i roślinki ładnie się odrodzą...

Basiu, aptenii Variegata dotąd nie spotkałam, a musi też być bardzo ładna. Zorientowałam sie również jakiś czas temu, że w Polsce ta roślinka jest hodowana jako doniczkowa, a ja od zawsze wysadzałam ją od maja do gruntu i jedna mała doniczkowa sadzoneczka rozrastała mi się na ok. metr kwadratowy...A zimą trzymam ją gdzieś upchniętą na parapecie - a szkoda, bo też można ją pięknie wyeksponować :D

Aguś, to prawda, że nasi panowie mogliby pamietać o nas nie tylko od święta; a kwiatki są dla nas zawsze dobrym prezentem! Zwłaszcza te doniczkowe lub ogrodowe ;:224

Siberio drobnokwiatolubna ogrodniczko, faktycznie te wszystkie drobne, malutkie kwiatuszki są zazwyczaj śliczne i pełne uroku; zwłaszcza te pierwsze, wiosenne, któe czasami ledwo widać, a jak cieszą :!:

Dzisiaj został mi już prawie na koniec mój drugi po białym ulubiony kolor kwiatów - fioletowy i jego odcienie, czyli również liliowy i lawendowy. Czasami różnica między liliowym, a niebieskim czy granatowym, liliowym, a różowym - jest bardzo subtelna...

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Po pierwsze życzonka :wit Długich lat w szczęściu i miłości :D
Po drugie ponasładzałam się kolejnymi barwnymi sesjami oraz gustownym zestawianiem roślin w swoiste jednokolorowe bukiety.
W ostatnim zestawie widzę cudną zwieszającą się glicynię, która stwarza okienko dla dalszego ogrodowego planu. Ciekawe, jaką teraz wymyślisz Dalu kolorystykę. Może ci podpowiem. Nie było jeszcze brązowej... :)
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Dalu! Mam na chwilę internet i od razu przyszedłem do Ciebie, by poczytać trochę ciepłych postów i zobaczyć piękne zdjęcia :!: Te fiolety bardzo nastrojowe.
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Ale masz tu pięknie. Miło mi się robi jak odwiedzam wasze ogrody, macie tu tak cudownie, a Ty to już na prawdę pokazujesz piękności.Dziękuje za odpowiedz o tamtą roślinkę.A gdzie ją zdobyłaś?
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Wiesiu, dziękuję ;:196

Paulo, litodorę dostałam na jednym z naszych spotkań od zaprzyjaźnionej forumki :lol: Też nie miałam pojęcia kto zacz, bo miałam z nią pierwszy raz do czynienia. Ale posadziłam na skalniaczku i tak pięknie zakwitła...A pozostałe roślinki? Cóż, ja nie mam specjalnie rarytasików, ani jakiś szczególnie rzadkich czy cennych roślin...ale lubię, by te, które rosną u mnie dobrze się czuły, nie chorowały (nie używam w ogóle chemii) i bujnie kwitły :wink:

Jacku, witaj w Nowym Roku :P Miło Cię znowu gościć ;:7

Wandziu, za życzenia dziękuję :D A brązowe kwiatki :?: Ciężko będzie ;:224

Ciąg dalszy lawendy, lila i fioletu :lol:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś prześliczne prezentacje, zauroczył mnie bajeczny clematis. Czy pamiętasz jego nazwę, widzę, że odmiana przepięknie kwitnie. Ja teraz wiosną planuję kupić kilka tych śliczności i zastanawiam się nad odmianami, a Twój to cudo i kolorek jakiego nie mam :D
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Powojnik i lilak cudnie i obficie kwitną :shock:
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Ja też raczej nie mam nic oryginalnego w ogródku.Teraz może uda mi się nabyć moją cudowną paprotkę :tan To wtedy już będę miała.No i kilka rzeczy może jeszcze bardziej oryginalnych- bo tak w ogóle to jestem stuknięta na punkcie czarnego.Już widziałam czarne irysy.Wniosek jeden- muszę je mieć :roll: No a tak ogólnie to zobaczymy co jeszcze czarnego będzie do kupienia :)
Wcale nie stosujesz żadnej chemii?
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, raj już macie :D więc życzę Wam tylko zdrowia i dalszych lat w szczęściu i miłości ;:167

Uwielbiam niebieskości i fiolety w ogrodzie. Masz piękne powojniki. Ja w zeszłym roku posadziłam jednego i to pierwszy raz. Posadziłam go po kwitnieniu i teraz umieram z ciekawości czy przetrwał zimę, czy będzie mu u mnie dobrze i czy zakwitnie?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

dALU, PO ILU LATACH PIERWSZY RAZ ZAKWITŁA ci glicynia?Swoją mam 2 lata,więc pewnie będę musiała trochę poczekać na kwiaty. W ubiegłym roku przymarzła mi nie po zimie, a po majowych przymrozkach, ale potem odbiła.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”