Siberio dziękuję za cenne wskazówki odnośnie gleby.
Ja także uważam, że nie powinna być odkryta, jeśli nie rośliny zadarniające, to mulczowanie.
Romku dziękuję zbardzo.
Krysiu- Goryczka kwiatek, o który pytasz, to po prostu miodunka- rośnie w otoczeniu ziarnopłonu wiosennego.
Jagusiu na mojej działce także można tak powiedzieć, że jest biegun zimna, często temperatury niższe niż w okolicach Suwałk.
Wandziu jeśli chodzi o różowe niezapominajki, to one przybierają taką barwę, gdy przekwitają, a to są zwykłe niebieskie, ja także wcześniej sądziłam, że mam różowo kwitnące.
Adamie dziękuje za odwiedziny.
Zielona kępa roślin, o którą pytasz, to są lilie azjatyckie, jeszcze takie we wstępnej fazie rozwoju, a biało kwitnące kwiatki to śniadek baldaszkowaty, liście mają z białym paskiem po środku.
Jest mocno ekspansywny, cebulek trudno się pozbyć.
Basiu- basjak moje niebieskie niezapominajki przy przekwitaniu różowieją.
Rogownica jest ekspansywna, lubi suche i piaszczyste podłoże.
Halinko dziękuję.
Wiosenko dziękuję.
Małgosiu- Margo2 fiołki bardzo się wysiewają, szczedólnie te zwykłe niebieskie, ale lubię, jak kwitną wiosną w trawie. Z rabat, tam, gdzie być nie powinny także wyrywam .
Aniu- AniaDS masz rację, rogownica, gdy nie kwitnie nie jest zbyt dekoracyjna.
Siberio ja nie ścinam rogownicy, ogród mam daleko i nie mam na to czasu, ale myślę, że jeśli ścinać, to po kwitnieniu, gdyż wiosną przycięta mogłaby nie zakwitnąć.
Krysiu, Jolu, Agniesiu dziękuję za pamięć. Długi weekend spędziliśmy u Mamy, a obecnie muszę się zająć trochę pozaogrodowymi sprawami, te moje ogrodnicze powtórki to już chyba się Wam znudziły.
Jolu- Lalcia dziękuję.
Ewuniu- Ewamon ja także kupowałam rożową niezapominajkę i białą, ale na drugi rok już mi zginęła, gdyż one są chyba jednoroczne, a nasionka się nie wysiały.
Obecnie zamykam wątek. Myślę, że przywitam się z Wami wiosną, jeśli pozwolicie.
