Ewo, wyczochrana

Trawnik? to dzika działka... mój "trawnik" wygląda tak
Marysiu witaj w moich skromnych progach

Ja jestem i psiara i kociara... z przewagą liczebną kotów, 5:1

Malutka wyczochrana
Basiu Ja się nie czepiam, patyczki może gryźć do woli
A żeby jednak było ogrodowo ;)
Kwitną marcinki
i wciąż niezawodna begonia stale kwitnąca

i poza rozchodnikami nieźle zasłoniętymi "trawnikiem" to by było na tyle u mnie ... no kicha kompletna
