Esteci i łakomczuchy.

[krzysztofkhn]

A ja dzisiaj, teraz pracuje na stanowisku starszego specjalisty do spraw obsługi maszynki do mięsa. / mak, rokrocznie /

[mamba9991]

To jest bardzo odpowiedzialne zadanie, nie schrzań A ja mam pity i vaty już gotowe i jako starszy referent do spraw porządkowych robię świąteczne porządki, tj usuwam stare pliki z kompa Okna umyłam tydzień temu, co prawda są już brudne (za oknem wylotówka), ale to nowy brud a nie jakiś tam stary, to sumienie czyste. Paznokcie na Sylwestra zapuszczam, więc ze sprzątania będzie głównie wietrzenie. No co, mam się oszczędzać, czy nie?

[mamba9991]

A po tej wtopie z grzybkami boję się do wędliny zajrzeć.... bo uwędziliśmy trochę,tak z jedną trzecią świnki, a jak to będzie takie jak grzybki, a jak u mnie prawo serii się objawiło w jedzeniu, bo po spłuczce nic więcej nie wysiadło, o ja cie, no boję się........... a jak mi jeszcze makowiec nie wyjdzie i te uszka się rozgotują???? a ten ser (moja świecka tradycja) będzie zeschnięty i w dodatku mi wyłączą prąd, gaz i wodę pojutrze (ma być odwilż, a ja nie wiem, jak oni się tam w prądogazowni przygotowali, czy Krystyna czuwa), a Mikołaj spadnie z dachu i złamie nogę, nawet bandaża nie mam, ani szalika na temblak, ale noga na temblaku? a jak przyjdzie niespodziewany gość, to o czym ja będę rozmawiać, a jak będzie miał alergię na koty, a ja mam 2...............................

Jak się robi święta, to trochę tremy jest, nie?

[mamba9991]

a przy okazji porządków w komputerze znalazłam paint, to dla Wszystkich z okazji świąt pocztówka:


Obiecuję się do Wielkanocy podszkolić w rysowaniu

SPEŁNIENIA MARZEŃ ŻYCZĘ WSZYSTKIM

[krzysztofkhn]

Raz do roku moja koleżanka małżonka zostaje zdegradowana do "pomocy kuchennej mistrzunowi" , czyli mnie !
W tym roku święta wypadają jak wypadają. Dziś właśnie wypadł ten wiekopomny dzień, kiedy ja rządzę w kuchni.
Mak udany, ciasto rośnie, schab, karczek i brzuszek upieczony, a teraz mam przerwę technologiczną.
Mamba. Ty się nic nie przejmuj. Jak nie będzie wody, prądu, to Ty zbierasz siedzenie i do najbliższych z wizytą. I poparz, jaka oszczędność mi wyszła.

[marzanka]

[mamba9991]

Hej hej, ja nie wiem, czy ktoś uwierzy w to, co opiszę. Wczoraj była Wigilia, ok 9.30 rano pękła rura i do 15 byłam bez wody. Wracamy z wigilii i nie ma prądu, pełno awarii w Szczecinie, sąsiadka już zgłaszała, a tylko 2 auta w pogotowiu energetycznym, więc..... ale.... świeczki i wino....

Ja już nigdy nie będę krakać.

Jak się macie w święta?

[Siberia]

A ja wczoraj, pichcąc co nieco, miałam takie właśnie myśli z cyklu "co by było, gdyby"... zabrakło prądu...
Niektórzy ludzie mają pecha... To już nie pierwsza awaria zasilania w Szczecinie. Kilka lat temu, po obfitych opadach śniegu, pozrywało trakcję. Nawet nie chcę o tym myśleć, bo robi się straszno...

Ja od jutra przechodzę na dietę bezcukrową, bo czarno widzę...

[krzysztofkhn]

Wierzymy.
No to teraz już całkiem proste. Do znajomych na śniadanie, do drugich na obiad...
Mamba. Coś kiedyś pisałaś o takiej jednej czarownicy ze Szczecina.

Szczęśliwych Świąt !

[mamba9991]

Nigdzie z wizytą nie byłam, teraz to było NAPRAWDĘ po staropolsku, unplugged

[mamba9991]

Siberio, a o hodowli stewii myślałaś? Taka roślinka, co jedna łyżeczka jej ziela zastępuje szklankę cukru w cieście np i w dodatku kalorii nie posiada, ja tam ani kawy ani herbaty nie słodzę i w ogóle jak kupię cukier to mam przez pół roku, ale nauczyłam się robić kruche ciasto i w zależności od pory roku jest ono z rabarbarem, jabłkiem, albo makiem i powiem szczerze, że mi smakuje Ta stewia to ciekawa roślinka, w Japonii już dawno stosowana, nasiona mam, ale za ciemno jeszcze na parapecie, by wysiać.

[amba19]

Mambo - wielkie dzięki za informację o stewii. Poczytałam w necie i chyba się skuszę na uprawę kilku roślin
A czy masz jakieś sprawdzone źródło na zakup nasion lub sadzonek?????

[mamba9991]

Nie mam źródła, kupiłam nasiona w necie na aukcji. Są też dostępne słodziki, ale wolę sama wyhodować. Cukru używam tyle, co nic, ale te ciasta.... W naszych warunkach stewia jest jednoroczna, myślę, że warto ją wyhodować, jakoś tak wierzę Japończykom, w ich zdrową kuchnię.

[Siberia]

Ja cukru do słodzenia napojów gorących też nie używam. Mówiąc o diecie bezcukrowej nie miałam na myśli tylko cukru spożywczego lecz cukry czyli węglowodany Przede mną życie bez ulubionych chlebków i makaronów Ale tylko na jakiś czas, dla zdrowia i urody
Mam miejsce w ogródku zielnym, więc stewia do eksperymentu jak najbardziej się kwalifikuje

[Tacca]

Witaj Mambo ze Stewią to niezły pomysł tylko podobno kiepsko z kiełkowaniem , życzę powodzenia , ciekawa jestem co z tego wyjdzie.