
Moje miejsce-ogródek majowej
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
No piękne ja też poproszę o link na privmajowa pisze:Mój nowy zakup![]()


Widzę, że dziewczyny włączyły się w pomoc co do koncepcji ogrodowych, to dobrze

Polecam też tę książkę, w celu ogarnięcia przestrzeni. Jest fajna i ja z niej korzystam, co jakiś czas


Muszę dokupić w przyszłym roku rozplenicę, jedna to z całą pewnością za mało

Pozdrawiam

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Iwonko, jeszcze się kurujesz? 

- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Kasia - jeszcze raz dzięki za info o literaturze. I jak zakupy? Znalazłaś coś dla siebie?
anushka - książeczke wkleiła Kasia (magenta), zapytaj u niej
Madzia - zmogło mnie nieźle, ale już lepiej. Nawet planuję dziś dokończyć przedzimowe porządki z zapychaczami, donice chcę powynosić, pograbić liście.
Zastanawiam się czy już okrywać rośliny? Jak radzicie?
anushka - książeczke wkleiła Kasia (magenta), zapytaj u niej

Madzia - zmogło mnie nieźle, ale już lepiej. Nawet planuję dziś dokończyć przedzimowe porządki z zapychaczami, donice chcę powynosić, pograbić liście.
Zastanawiam się czy już okrywać rośliny? Jak radzicie?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Sama sie nad tym zastanawiam, zeby potem paluchy nie odpadły. Chyba tylko róże zakopczykuje, a potem będę opatulac. Kurcze nigdy nie wiadomo z ta nasza pogoda.
Iwonko, uważaj na siebie, bo po chorobie łatwiej nowe świństwo złapać.
Miłego dnia
Iwonko, uważaj na siebie, bo po chorobie łatwiej nowe świństwo złapać.
Miłego dnia

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Ja poczekam jeszcze, aż z 2 dni bedzie przymrozek. Jeszcze będą ciepłe dni i lepiej poczekać.
Ja w tym roku ograniczę się chyba do kopczyków różanych i chyba tylko tyle
Może gdzieś liści nasypię 
Ja w tym roku ograniczę się chyba do kopczyków różanych i chyba tylko tyle


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Witajcie
U mnie leeeeeje od samego rana...
Ja też jeszcze poczekam z ocieplaniem. Właściwie to tylko donice mam do owinięcia i przeniesienia. Pozostałe rosliny tak jak Miłka - trochę liści, kory i to tylko te młode lub bardziej wrażliwe. Zazwyczaj nagarniam korę, która jest wokół jako ściółka, a ta, gdzie np. kamyki nasypuję troche liści, czasem nakrywam agro. MIłego dnia!

U mnie leeeeeje od samego rana...
Ja też jeszcze poczekam z ocieplaniem. Właściwie to tylko donice mam do owinięcia i przeniesienia. Pozostałe rosliny tak jak Miłka - trochę liści, kory i to tylko te młode lub bardziej wrażliwe. Zazwyczaj nagarniam korę, która jest wokół jako ściółka, a ta, gdzie np. kamyki nasypuję troche liści, czasem nakrywam agro. MIłego dnia!
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
hej hej .. juz na gumtree znbalazłam tą książkę
ja myslałam,ze ja uciebie coś napisałam, ale mnie musiało wylogować bo niec nie ma
dziewczyno na twoje dekoracje napatrzeć się nie mogę ... 

ja myslałam,ze ja uciebie coś napisałam, ale mnie musiało wylogować bo niec nie ma


- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
o, no to super, też muszę poszukać, może na all..anushka pisze:hej hej .. już na gumtree znbalazłam tą książkę![]()
Na nową porcję dekorów zapraszam wiosną, teraz już prawie wszystko poszło do garażu. Może na święta coś "zmajstruję"

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Iwona, majstruj, chętnie pooglądam. Ja już pokupowałam trochę pierdółek żeby stroiki porobić, trochę gotowców też kupiłam.
Kurde musimy ze 2 regały kupić do garażu, bo "na kupie" to się nie da przechować zapychaczy i innych
, a niestety rzeczy nie ubywa
Kurde musimy ze 2 regały kupić do garażu, bo "na kupie" to się nie da przechować zapychaczy i innych

- jolcia1212
- 500p
- Posty: 929
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Moje miejsce-ogródek majowej

Ja też jeszcze nie ocieplałam, powiem więcej mam jeszcze nie wykopane georginie-3 szt.
Naczynka-CUDO!!! A cytaty super


- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Jolcia - cieszę się, że mogłam ci choć trochę poprawić nastrój. No tak już jest jesienią
, ale nie dawaj się dołom, zasyp je pomysłami na wiosenne nasadzenia 


Re: Moje miejsce-ogródek majowej
Ja też chyba z kopczykowanie róż jeszcze poczekam, ma być jeszcze ciepło. Tylko boję się, że jak przyjdzie zimno to z dnia na dzień, a róż mam sporo więc mogę wtedy nie zdążyć. No i martwię się o pnące, tak ładnie mi w tym roku urosły, wkurzą się jeśli znów mi pomarzną do cna, tak jak ubiegłej zimy. Pienne natomiast w tym roku wsadziłam do ziemi w doniczkach i po prosu wyjmę je z ziemi i wstawię do garażu. No i hotrensje jeszcze mam do okrycia i Rh. Czasem mi się wydaje, że jesień to najbardziej pracowita dla ogrodnika pora roku. Podobno ta zima ma być cieplejsza od poprzednich. Oby tak było.
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje miejsce-ogródek majowej
No i właśnie dlatego codziennnie śledzę prognozę na kilka następnych dni, żeby zdążyć przed nagłym mrozem. Pamiętam któregoś roku późnym wieczorem po przyjściu z pracy owijałam donice i nakrywałam co mogłam zziębnięta, ze zgrabiałaymi rękami, bo własnie nagle przyszedł mróz. Nigdy więcej
Masz rację Kleo, to chyba jednak jesień jest najbardziej pracowita....(i wiosna, i lato...
)
Posadzenie do ziemi w donicy - niezły pomysł, ale czy zamierzasz powiększyć po jakimś czasie doniczkę? A czym okrywasz hortensje?

Masz rację Kleo, to chyba jednak jesień jest najbardziej pracowita....(i wiosna, i lato...

Posadzenie do ziemi w donicy - niezły pomysł, ale czy zamierzasz powiększyć po jakimś czasie doniczkę? A czym okrywasz hortensje?