bishop pisze:A ten bezpański słup, czemu jeszcze nie obrasta bluszczem?
Co Ci szkodzi?

Tytuł własności nieruchomości
To jest teren byłego kółka rolniczego, który stoi opustoszały. Chwilkę temu wynajmowała go firma robiąca ekrany przeciwdźwiękowe (tak się to nazywa?) Na skarpie rośnie co bądź - rosy caniny, ałycze, czarny bez i takie tam... A za płotem owies
Ale słup malowniczy ;-) Prawie tak, jak silos, który stoi z drugiej strony ;-) Jego nalezałoby pociąć już choćby ze względów bezpieczeństwa, bo przekorodowany na wszystkie strony, ale po co. lepiej poczekać aż się sam rozpadnie ;-) Ciekawe swoją drogą, czy kółko płaci jakieś OC w razie, gdyby tenże upadek miał miejsce na nasze ogrodzenie - ale może lepiej o tym zawczasu nie myśleć...
Elsi, chodzi Ci o liliowca? No to to jest..liliowiec, który dostałam od koleżanki. niestety, nie mam aż takiego obycia, aby oznaczyć jego odmianę
łuk różany na razie w ogóle krzywo stoi, bo nie mam siły odpowiednio go wbić w przesuszoną ziemię, a M. wyjechał na cały tydzień... zresztą, liczę sie z tym, ze gdy róże naprawdę urosną, to trzeba go będzie wymienić na coś trwalszego, bo to niestety takie rureczki skręcane...daję mu dwa - trzy lata...
Martuś, liczę się z przerośnięciem rojników, plewić będę ;-) Oprócz powyższych, jest tak także głodek i jakiś drobny rozchodnik - być moze nie będą zbyt ekspansywne. Na taki skalniak z prawdziwego zdarzenia niestety nie mam cierpliwości, a co najwazniejsze - talentów aranżacyjnych - skalniak to jedno z trudniejszych wyzwań estetycznych...
Gorzaciu - Kulka niestety środkowoeuropejska, bardzo cierpi z powodu upałów

A co mają "powiedzieć" długowłose, duże psy... Elsi, jak te dni znosi Twoja Norka?