Witam ślicznie
Wendy, mam nadzieje ze nie obraziłam cie z powodu sklepów ogrodniczych ?
Z moich znajomych nikt nie potrafił mi dać adresu i każdy wzruszał ramionami mówiąc
nigdy nie widziała(e)m
Mnie wierzyć się nie chciało ze w tak dużym regionie nie ma sklepu ogrodniczego, przecież ogrodnicy gdzieś kupują nasiona.
Pisząc o sklepie z prawdziwego zdarzenia miałam na myśli sklep w którym można kupić wszystko od A do Z , byłam w LM ale większość np. nasion jest z Villemorin, a to mam u siebie.
Znalazłam w Swarzędzu sklep w którym kupiłam śliczne powojniki i polskie nasiona

. Teraz M się nimi wymienia, bo polskie pomidory są na chodzie.
Drugi sklep znalazłam całkiem przypadkowo przy Rondzie Rataje tez tam trochę pokupowałam.
No i tyle, więcej nie znam, tak wiec z przyjemnością możesz mi podać inne adresy.
U nas znowu przyszły przymrozki

mówią ze ma tak trzymać przez dobry tydzień :x
Bogusiu, kura miała taki okres ze siedziała ciągła na grzędzie, nie jadła nie wychodziła z kornika. Przeszło jej, co to jej instynkt macierzyński się obudził

M kupił jakieś witaminy , a może kura ma depresje ?
