Dziewczny,b.dziękuję za dobre słowa,oby nie przedwczesne
Jeszcze więc kilka fotek:
Kolejne Dendrobium

także znajdka,ta jednak z liśćmi i jednym korzonkiem.Posadziłem tak jak widać,wstawiłem na balkon za osłonkę i na mokrym keramzycie i po 2 m-cach ma co prawda jeden listek żółty ale i nowe przyrosty nad i pod powierzchnią.
A to,dla przypomnienia,"starsza" od tych od
Orange,Catleya od
Ewelinki:

ma 2 przyrosty i dużo,dużo nowych korzeni.Ale to nie wszystko!Przy sadzeniu jej odciąłem najbrzydszą psb /bez korzeni,pomarszczoną/ i nie wyrzuciłem

ale także "uziemiłem".Stała,stała i...przestała stać.
To ta:

na nowy przyrost i
jeden nowiutki,spasiony korzonek!
Nie chciałbym zapeszyć ale Catleye dobrze się u mnie czują.
I jeszcze jedno:podwinięty pędzik Eqestrisa powolutku wysuwa się,trzymajcie ze mną kciuki.