Proszę się nie przyzwyczajać bo dużo tego się nie ostało ;) I tak sie straszecznie przeciągnął okres kwitnień medolobiwek. Jeszcze góra z tydzień Was pomęczę, potem będziecie mieć ze mną spokój do przyszłej wiosny ;)
Tradycyjnie dubel co kwtnie drugi dzień, czyli ładniej i parę nowych, które też pewnie trzeba będzie powtórzyć.
Mediolobivia steinmannii var. applanata WR 486
Mediolobivia atrovirens var. pseudoritterii WR 506
Mediolobivia steinmannii var. parvula WR 296
Mediolobivia steinmannii var. costata (czy tam nilssonii n.n.) WR 508 - znów spróbuję popylić, bo numerek kompletnie niedostępny na rynku, a zgadza się z opisem. Niestety chyba mam dwa klony, w dodatku nie samopylne, bo w poprzednim roku się nie udało.
Mediolobivia euanthema var. sarothroides FR 405 (wg niektórych aureiflora, a odkrywca Ritter ze względu na jej wyjątkowość, chciał stworzyć nowy rodzaj Hymenorebutia) - ona jest przepiękna. Niemogę się napatrzeć, cudowne kwiaty w kilku odcieniach, które są na grubych i owłosionych rurkach (takie ma pąki). No i białe ociernienie, a gdzieś widziałem fotkę, co roślina poszła wręcz we włoski. Mój top.
Mediolobivia atrovirens var. ritterii WR 700a
Mediolobivia pygmaea var. gavazzii WR 828 - jak na pigmejkę też prześliczna.
Mediolobivia steinmannii var. cincinnata WR 300
Mediolobivia steinmanni f. RH 1123
Mediolobivia pygmaea LF 51a
Mediolobivia atrovirens EH 6149
Mediolobivia atrovirens var. yuncharasensis WR 91 - zdjęcie kwiatka do poprawki, ale teraz bardzo podoba mi się wystające z czarnego pąka zieleniutkie znamię słupka
Aylostera flavistya FR 756 - kolejna z ajlo, parę ich jeszcze będzie.
Sulcorebutia pasopayana WR 593 - i pojedyńcze suleczki, w których raczkuję.
Sulcorebutia vasqueziana WR 284 klasyczny kolor sulek - jedyny, którego mi brakuje u mediolobiwek...
Mediolobivia haagei to jednak dla mnie numero uno, oraz Mediolobivia pygmaea MN 328, wyjątkowy kwiatuszek 
Agnieszka 
)
