christinkrysia pisze:
Mam tez do Ciebie małe pytanko - czytałam że wiosna dostałas od kogoś cebulke EUKOMIS. Ja swoja kupowałam w ub, roku, wsadziłam w odpowiednim czasie do donicy, pielęgnowałam i mało tego że lisci niewiele to o kwiatku mowy nie było. Teraz nadal ma zielone liście więc przyniosłam do domu - patrzę i nie wiem czy do kosza, czy dać jeszcze jedną szansę w nastepnym sezonie ?
Krysiu ,ja moje eukomisy miałam wsadzone w ziemi ,nie w donicy ,normalnie w gruncie ,,i teraz je wykopałam .
Cebulki są ładne duże ,oczywiście kwitły mi aż do teraz .Wyciągnij je z donicy i daj do piwnicy ja tak przechowuje raz w miesiącu robię leciutki prysznic i nic więcej ,wiosna wsadzam do gruntu i po sprawie
Zostaw swoje, nie wyrzucaj i spróbuj zrobić tak jak ja ,na pewno zakwitną :P
-- Śr 04 lis 2009 21:14 --
JAKUCH pisze:BOGUSKO dobrze ,że masz szklarnię inaczej gdzie bys to wszystko wsadziła o tej porze . Miłego dnia
Jadziu 
muszę sobie jeszcze porządek na prędko w tej szklarni zrobić ,bo tam jeszcze rosną pomidory ,,,
:P
-- Śr 04 lis 2009 21:17 --
Alionuszka pisze:
Bogusiu to Ty przez całą zimę sadzić będziesz,no to masz dylemat...,rozumiem 2 liliowce,ale 15
Trzeba było zostawić sobie coś na następny rok...Na dodatek jeszcze róże...

Neluś na przyszły rok ,,????,
Na przyszły rok,to ja już mam 20 siewek zamówionych ,,,
-- Śr 04 lis 2009 21:18 --
an-ka pisze:A myślalam,ze to ja taka nawiedzona z tymi kwiatkami.Ty chociaż masz szklarenkę a co ja zrobię?już się denerwuję.Mam nadzieję ze niebo ześle babie lato(widząc mój upór w upiekszaniu) i będzie można posadzić.
Napisz mi na pw po ile te cudeńka sprowadziłaś(leluje i lelujowce).

Aneczko już piszę ........
