Krzaczki Kani
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Aniu , dziękuję za miłe słowa o synku
. A jeżeli chodzi o jabłonkę, to jest to Kosztela. Czytam o niej, że to stara odmiana a dla niektórych jest wspomnieniem dzieciństwa. Zobaczymy jaki ma smak, bo sadzona jest jesienią i to jej pierwsze owocowanie u mnie 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krzaczki Kani
Kasiu , jabłoneczka śliczna i nie widzę wilków. I już owocuje , super
Na jakiej podkładce jest, będzie mała czy duża?
Jesienią też muszę dokupić jabłonkę, może poszukam koszteli
, tylko chciałabym aby była na wysokiej podkładce.
Wyobraź sobie ,że byłam akurat przy Netto i kupiłam sobie żurawki o których piszesz, za 3 zł
Ale były tylko LIme Marmalade , Lime Rickey, i Palace Purple .
Nie wiem czy to ten sam fruczak, jest taki szybki , że trudno mu się przyjrzeć i nawet nie startuję po aparat żeby go uwiecznić ,
, powącha coś i zaraz zmyka , ale bardzo ciekawe stworzonko 
Na jakiej podkładce jest, będzie mała czy duża?
Jesienią też muszę dokupić jabłonkę, może poszukam koszteli
Wyobraź sobie ,że byłam akurat przy Netto i kupiłam sobie żurawki o których piszesz, za 3 zł
Ale były tylko LIme Marmalade , Lime Rickey, i Palace Purple .
Nie wiem czy to ten sam fruczak, jest taki szybki , że trudno mu się przyjrzeć i nawet nie startuję po aparat żeby go uwiecznić ,
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Krzaczki Kani
Kasiu
dzisiaj wpadłam do Netto na Morenie i dostałam już tylko Lime Rickey.
Oczywiście kupiłam aż trzy sztuki.
Była jeszcze Palace Purple ale tej mam akurat dostatek.
Dzięki za informację.

Dzięki za informację.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Krzaczki Kani
Kasiu, wilczków nie widzę
Drzewko piękne i zdrowe
.
Synuś uroczy i zawsze radosny.
Rabatki takie jak lubię, kolorowe. A ulubiona dalia skradła i moje serce.
Ławeczki wyglądają, jakby były tam zawsze, jesteś z nich zadowolona?
Drzewko piękne i zdrowe
Synuś uroczy i zawsze radosny.
Rabatki takie jak lubię, kolorowe. A ulubiona dalia skradła i moje serce.
Ławeczki wyglądają, jakby były tam zawsze, jesteś z nich zadowolona?
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Krzaczki Kani
No i proszę jak pięknie Twoja działka wygląda. Kwiaty różnej maści i koloru a dodatek 2-nożny bezcenny
Gratuluję wypasionych cenowo zakupów
Jak ja kofam takie zakupy, one najbardziej cieszą. Wydaje mi się, że częściej będzie trzeba takie sklepy odwiedzać a nóż, widelec znowu coś się pojawi.
A zaglądałaś do swoich osobistych żurawek czy przypadkiem nie będzie można ich we wrześniu podziabać na części?
Gratuluję wypasionych cenowo zakupów
A zaglądałaś do swoich osobistych żurawek czy przypadkiem nie będzie można ich we wrześniu podziabać na części?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Kasiu, moja wiedza z dziedziny sadownictwa jest właściwie żadna a jabłonka kupowana była na zasadzie, że chcę mieć jabłonkę. Wolałabym malowniczą dużą ale ta chyba jest półkarłowa. Praktycznej wiedzy o jabłoniach nie mam ale czytałam, że odmiany karłowe i półkarłowe owocują już nawet w pierwszym roku a ta rzeczywiście ma owoce wcześnie. Odmiany szczepione na antonówce są duże, malownicze i owocują znacznie później, po kilku latach.
A jakie to żurawki zakupiłaś?
Krysiu, ja również kupiłam żurawki na Morenie
, właśnie na tym osiedlu mieszkam. Palace Purple jakoś najmniej schodzi w sprzedaży, bo zawsze jej zostaje najwięcej na półkach. Ja nie mam Palace ale mam inne podobne więc też jej nie kupiłam. Cieszę się, że przydała Ci się informacja z mojego wątku. Oby więcej było takich promocji
. Dziś widziałam dość ładne wrzosy w Carrefour za 2 zł ale tylko fioletowe, igiełkowe.
Justynko , miło, że rzuciłaś okiem na moją jabłonkę
. Ławki w zasadzie spełniły moje oczekiwania, bo są solidne i dobrze komponują się z trochę dziką urodą mojej działki. Mały minus za to, że z dwóch ławek wycieka jeszcze żywica
i mam wątpliwości czy z takiego świeżego drewna ławki będą trwałe
. Na razie jest OK.
Ilonka, niektóre żurawki już dziabnęłam
. Szkoda, że teraz jest tak sucho, ciekawe czy się te dziabnięte przyjmą
.
Jeszcze tydzień temu w pełnym rozkwicie były te lilie. Jedna z tych białych lilii była dopiero w pąkach. Późno mi kwitną, prawda?



Chyba nie pokazywałam jeszcze aniołków
. Nabytek z Jarmarku Dominikańskiego.

A jakie to żurawki zakupiłaś?
Krysiu, ja również kupiłam żurawki na Morenie
Justynko , miło, że rzuciłaś okiem na moją jabłonkę
Ilonka, niektóre żurawki już dziabnęłam
Jeszcze tydzień temu w pełnym rozkwicie były te lilie. Jedna z tych białych lilii była dopiero w pąkach. Późno mi kwitną, prawda?

Chyba nie pokazywałam jeszcze aniołków

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Krzaczki Kani
Kasiu! Ale Ci zazdroszczę kwitnących lilii
W tym roku nie nacieszyłam się swoimi i mam niedosyt. Janioły
W tym roku nie nacieszyłam się swoimi i mam niedosyt. Janioły
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Krzaczki Kani
Kasiu taka jabłonkę chętnie sobie kupię,bo moja staruszka chorowita bardzo i nawet pryskanie i dbanie o nią nie pomaga
Wczoraj zaszłam do Netto,ale żadnej żurawki nie zastałam,no trudno
Za to kupiłam w Biedronce 3 paczki cebulek tulipanów i dwa opakowania szachownicy i już się cieszę
U mnie pogoda dziś słaba,zachmurzone niebo,a tak bardzo chciałam jechać na działkę,oby tylko nie padało
Rzeczywiście późno u Ciebie kwitną lilie,ale za to jak pięknie
Wczoraj zaszłam do Netto,ale żadnej żurawki nie zastałam,no trudno
Za to kupiłam w Biedronce 3 paczki cebulek tulipanów i dwa opakowania szachownicy i już się cieszę
U mnie pogoda dziś słaba,zachmurzone niebo,a tak bardzo chciałam jechać na działkę,oby tylko nie padało
Rzeczywiście późno u Ciebie kwitną lilie,ale za to jak pięknie
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krzaczki Kani
Kasiu, kupiłam te trzy ,bo tylko takie były
, a ja nie miałam tych odmian .
To już była końcówka , było tylko kilka doniczek .
Masz piękną lilię i fajnie że tak późno kwitnie, nietypowa .
Janiołki cudne
Na drzewkach owocowych też nie za bardzo się znam, ale będę w takim razie szukała na Antonówce, chcę mieć duże drzewko
To już była końcówka , było tylko kilka doniczek .
Masz piękną lilię i fajnie że tak późno kwitnie, nietypowa .
Janiołki cudne
Na drzewkach owocowych też nie za bardzo się znam, ale będę w takim razie szukała na Antonówce, chcę mieć duże drzewko
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Reniu, Aniu, Kasiu
Wczorajsza wizyta na działce była krótka a dziś siedzę w domu. Lenia mam i śpiocha
, chyba jesień idzie. Szkoda tylko, że nie chce padać deszcz nic a nic.
Ponieważ ostatnio więcej śpię to i okazji do marzeń sennych jakby więcej. Opowiem Wam co mi się śniło dziś w czasie popołudniowej drzemki. Siedziałam sobie w domu i patrzyłam przez okno, gdy nagle przy moim balkonie zawisły w locie ... pegazy
i zaczęły coś jeść z balkonu sąsiadki piętro wyżej. Jak koniki sobie podjadły, to zaczęły ... jakby to powiedzieć ... obdarowywać obornikiem wprost na mój balkon a ja szczęśliwa pobiegłam po szufelkę i miałam już taki skarb pod moje rośliny. Nawet we śnie zachowałam przytomność umysłu prawdziwego ogrodnika i pamiętam, że intensywnie się zastanawiałam czy aby tylko takie pegazy jedzą to samo, co konie, bo jeżeli jedzą też mięso, to obornik od nich nie nadaje się pod rośliny. Obudziłam się, sięgnęłam po internet i szukam teraz dobrego psychiatry
.
Wczorajsze zdjęcia. Pozdrawiam wrześniowo
.



Atrakcją w ubiegły weekend było przypłynięcie do Gdańska największego na świecie kontenerowca. Pojechaliśmy go obejrzeć i przy okazji pobawiliśmy się trochę w wyścigi z falami
.

Wczorajsza wizyta na działce była krótka a dziś siedzę w domu. Lenia mam i śpiocha
Ponieważ ostatnio więcej śpię to i okazji do marzeń sennych jakby więcej. Opowiem Wam co mi się śniło dziś w czasie popołudniowej drzemki. Siedziałam sobie w domu i patrzyłam przez okno, gdy nagle przy moim balkonie zawisły w locie ... pegazy
Wczorajsze zdjęcia. Pozdrawiam wrześniowo


Atrakcją w ubiegły weekend było przypłynięcie do Gdańska największego na świecie kontenerowca. Pojechaliśmy go obejrzeć i przy okazji pobawiliśmy się trochę w wyścigi z falami

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Krzaczki Kani
Kasia! Z tematyką snów to nawet mnie przebiłaś
(choć ostatnio to śni mi się głównie firma itp, bo są problemy
)
Jaki to człowiek zapobiegliwy, nie martwi się, że nabrudziły, tylko czy na pewno dobry towarek
Wypadu nad morze zazdroszczę.
Byłam w tym roku, ale tylko służbowo 
Jaki to człowiek zapobiegliwy, nie martwi się, że nabrudziły, tylko czy na pewno dobry towarek
Wypadu nad morze zazdroszczę.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Krzaczki Kani
Kasiu
ale się uśmiałam.
Taki sen to chyba powinien oznaczać przypływ sporej gotówki.
Ale i obornik też się przyda.
Piękne zdjęcia z wrzosami.
Tylko dlaczego jakoś tak się tęskno za latem robi na takie widoki ?
Mały miał wielką frajdę nad morzem , i mama chyba też .
Buziaczki
Ale i obornik też się przyda.
Piękne zdjęcia z wrzosami.
Mały miał wielką frajdę nad morzem , i mama chyba też .
Buziaczki
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krzaczki Kani
Kaśka, ale się uśmiałam
, fantastyczny sen ogrodnika - marzyciela
I sprawdziłaś, co jedzą pegazy? skoro po końskim oborniku rośliny dostają kopa, to dopiero co po pegazach
Zdjęcia wrześniowe cudne, ale pięknie jest u ciebie
Morza na co dzień to ci zazdroszczę
, ale macie fajnie , a tego wielkoluda pokazywali też w tv ale na żywo jeszcze fajniej zobaczyć
.
Dziś jest bardzo senny dzień, też się zdrzemnęłam po południu, chyba ciśnienie niskie i tak zimno
I sprawdziłaś, co jedzą pegazy? skoro po końskim oborniku rośliny dostają kopa, to dopiero co po pegazach
Zdjęcia wrześniowe cudne, ale pięknie jest u ciebie
Morza na co dzień to ci zazdroszczę
Dziś jest bardzo senny dzień, też się zdrzemnęłam po południu, chyba ciśnienie niskie i tak zimno
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Kasiu -Qurcze, może te pegazy poleciały od Ciebie na mój balkon? Może tam "złotko" pegazowe leży do dzisiaj? A ja o tym nic nie wiem i obornik za ciężkie pieniądze nabyłam od niejakiego Szczepana 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Reniu, czasami z chaosu wyłania się coś lepszego niż było do tej pory. Za jakiś czas, jak już sprawy firmy się rozwiążą, życzę Ci lepszych snów. Najgorsze są okresy przejściowe. Zdrowie najważniejsze
. Dobrym sposobem na przetrwanie niektórych problemów są małe przyjemności - to tak tylko chciałam przypomnieć w sprawie np. jeżówek
.
Krysiu, za taką interpretację mojego zwariowanego snu, to ja Cię normalnie w te pędy
(interpretacja pieniężna bardzo pożądana, zwłaszcza, że jestem po zakupach wyprawek do szkoły
). Prawdę mówiąc, gdyby nie mój synek, to nie miałabym pewnie okazji poganiać na plaży, bo ja osobiście za morzem specjalnie nie przepadam
. Rację mieli ci, co mi mówili, że dzieciaczek w dojrzałym wieku odmładza
.
Kasiu, w moim śnie chyba powstał miks o stosowanych przeze mnie w tym roku nawozach a mianowicie był to nawóz gołębi oraz nawóz koński (zbierany przeze mnie osobiście na szpadel) od koni przejeżdżających obok naszej działki
.
Pogoda u nas rzeczywiście jakby już jesienna. Mocno wieje i trochę popadało, ale naprawdę tylko troszkę.
Marysiu, a wiesz, że może to być, że poleciały do Ciebie
. W końcu to tylko rzut beretem! A tak na serio, to pan w ogrodniczym w drewnianej budce (ale tej przy przychodni i liceum a nie tej obok nas) wprowadził do oferty obornik w workach w cenie 3 zł. Do tej pory kupowałam go tylko w szkółce w Jankowie. Ja używam go przy zaprawianiu dołków do sadzenia. Tak tylko wspominam, jakbyś go potrzebowała. Można przewozić w bagażniku, nie śmierdzi jak "żywy" obornik.
Ostatnio fascynują mnie dalie, jako ozdoba niewymagająca pielęgnacji, niezawodna i dająca kolor w czasie, gdy róże odpoczywają. Nie mam żadnych fikuśnych odmian ale te, które mam i tak mnie cieszą. Kilka wczorajszych portretów
.






Z wieży Twierdzy Wisłoujście widać miejsce, w którym, wg najbardziej popularnej wersji, zaczęła się II Wojna Światowa. Tam, gdzie stoi mały, niebieski statek, 1 września 1939r. stał pancernik Schleswig-Holstein, który strzelając w stronę drzew widocznych po lewej stronie, celował w Westerplatte.

Krysiu, za taką interpretację mojego zwariowanego snu, to ja Cię normalnie w te pędy
Kasiu, w moim śnie chyba powstał miks o stosowanych przeze mnie w tym roku nawozach a mianowicie był to nawóz gołębi oraz nawóz koński (zbierany przeze mnie osobiście na szpadel) od koni przejeżdżających obok naszej działki
Pogoda u nas rzeczywiście jakby już jesienna. Mocno wieje i trochę popadało, ale naprawdę tylko troszkę.
Marysiu, a wiesz, że może to być, że poleciały do Ciebie
Ostatnio fascynują mnie dalie, jako ozdoba niewymagająca pielęgnacji, niezawodna i dająca kolor w czasie, gdy róże odpoczywają. Nie mam żadnych fikuśnych odmian ale te, które mam i tak mnie cieszą. Kilka wczorajszych portretów






Z wieży Twierdzy Wisłoujście widać miejsce, w którym, wg najbardziej popularnej wersji, zaczęła się II Wojna Światowa. Tam, gdzie stoi mały, niebieski statek, 1 września 1939r. stał pancernik Schleswig-Holstein, który strzelając w stronę drzew widocznych po lewej stronie, celował w Westerplatte.



