Powolna metamorfoza - 2009. cz. 3

liska · Post » 19 lip 2009, o 11:26

bishop pisze: Izy, Kara? Za co???

za to, że nas nie lubisz :P

bishop · Post » 19 lip 2009, o 11:36

Gieniu, malarz "załatwił" nam rury odpływowe burzowe, więc od teraz każda ulewa to też ryzyko zalania. Będę robił worki z piaskiem, jak Liska

Izo, teraz Ty prowokujesz?

liska · Post » 19 lip 2009, o 12:10

bishop pisze: Izo, teraz Ty prowokujesz?

Ja prowokuje? sam napisałeś :P

bishop · Post » 19 lip 2009, o 14:39

Napisałem, że Was nie lubię? Nie wierzę...

Przypadkiem natknąłem się na kwiatek, nawet nie podejrzewałem tego clematisa z marketu że zakwitnie w tym roku. To chyba Niobe

Tak jak przepowiedziała KaRo, 'Cherry Defoe' przeżywa drugą młodość. Naliczyłem 12 pąków i 1 kwiat

Miodowo pachnący limmantes:

I niepachnący "szkot":

liska · Post » 19 lip 2009, o 15:02

(PW) Krzyś czy ten limantes to jednorocza roslina?
Bo google mało wyrzuciły informacji...

Niobe jest piękny! Ja nie umiem się opiekowac clematisami - u mnie nie kwitną

bishop · Post » 19 lip 2009, o 15:25

Może to ze względu na różną pisownię?
Zerknij tu. Tylko zapach się nie zgadza. Kolektywnie w trójkę stwierdziliśmy, ze to zapach miodu, nie cytryny

No, ewentualnie herbaty z miodem i cytryną

minismok · Post » 19 lip 2009, o 15:29

albo Arabella

....... Witaj Bishopciu

.........czytam ze masz problem osamotnienia na zdominowanym przez PANIE forum.......moja rada ;SADZ RODZYNKI!

cmokasy z gór

bishop · Post » 19 lip 2009, o 15:31

Aaaa tam, od razu "problem"...

liska · Post » 19 lip 2009, o 18:17

bishop pisze:Aaaa tam, od razu "problem"...

zwykłe zaczepki :P droczenie powiedziałabym :P

Krzyś ...no fajna ta roślinka... piszą, ze niepopularna u nas... więc skąd ją masz???

bishop · Post » 19 lip 2009, o 19:52

Z e-pnosu. Ale już chyba nie mają

elsi · Post » 19 lip 2009, o 22:58

Potwierdzam, że limnantes kwitnie obficie, ma bardzo dużo pączków.
(mój mniej pogryziony, co go tak zżera?)
Jutro muszę paść na kolana i sprawdzić zapach, bo sam do mnie nie doleciał.
Nie dziwota, bo konkurencja z maciejki i rezedy nieopodal.

Lubię siać nowinki - nasionka były sobie w sklepie ogrodniczym.

minismok · Post » 21 lip 2009, o 22:32

Witaj Bishop

..........odnalazłam Twój watek i czar Dafoe sprawił ze znowu mam duze litery

pięknotka lubi towarzystwo drania!

do zapylania ten to syberyjski prostak

..........też ma klejnoty

rekomendowałabym Ci derenia kwiecistego.......nie dość ze wyjatkowo przystojny to równie skuteczny

cmokasy z gór

bishop · Post » 21 lip 2009, o 22:57

Mam derenia jadalnego, bo skusiła mnie rok temu myśl o dereniówce. Ale myśle też nad jakimś zimoczerwonym

tu.ja · Post » 22 lip 2009, o 01:00

Chyba też widziałam wiosną gdzieś (czyt. w jakimś ogrodniczym) nasiona tego limmantesa...Nawet nie przypuszczałam, że jest pachnący i tak fajnie wygląda...

Comcia · Post » 22 lip 2009, o 07:19

bishop pisze:Mam derenia jadalnego, bo skusiła mnie rok temu myśl o dereniówce. Ale myśle też nad jakimś zimoczerwonym

O co chodzi z tym dereniem jadalnym ?
Też sobie kupiłam

Jeden to za mało ? A do towarzystwa biały mu wystarczy ?