Szałwia błyszcząca (Salvia splendens )

[nataliawlkp]

Do każdego podlewania co jakieś 3-4 dni, jak ziemia przeschnie, połowa dawki nawozu do kwiatów kwitnących.

[MoniaK]

Szałwia jest zimnego chowu
Należy ją posiać i wystawić doniczkę na "świeże" powietrze.

Jeju co za wspaniała wiadomość. Moje co prawda jeszcze nie popikowane ale ruszam z nią na razie do nieogrzewanego tunelu foliowego, bo miejsca na parapetach brak.

[przemek1136]

Twierdzenie, że szałwia jest zimnego chowu jest raczej nieporozumieniem. Tak wygląda przemarznięta szałwia trzymana w tunelu. Co prawda nie padła całkowicie i zaczyna odbijać ale ujemne temperatury nocą są dla szałwii niebezpieczne.

[MoniaK]

Moja też leciutko muśnięta przymrozkiem w tunelu. Wczoraj zabrałam do domu, jednak wolę nie ryzykować aż tak, aby ją stracić.

[Ika2008]

[quote][/quote
Moja, wysadzona kilka dni temu do gruntu zatrzymała się we wzroście. Zmian na liściach nie zauważyłam ale chłodna noc i dzisiejsze wiatry raczej jej nie pomogły w rozwoju.
Za rok będę mądrzejsza i nie będę się spieszyć z wysiewem i przedwczesnym sadzeniem.

[Mariola54]

Twierdzenie, że szałwia jest zimnego chowu jest raczej nieporozumieniem. Tak wygląda przemarznięta szałwia trzymana w tunelu. Co prawda nie padła całkowicie i zaczyna odbijać ale ujemne temperatury nocą są dla szałwii niebezpieczne

Przemku nie przeczytałeś mojego wpisu ze zrozumieniem.
Nie dotyczy to szałwi "pędzonej" .
Ty swoją hodowałeś w domu w cieplarnianych warunkach.
Moje stwierdzenie dotyczy szałwi, której nasiona wysiejemy późną jesienią,
albo sama się rozsieje.
Wówczas ona sama sobie reguluje kiedy wystawić nosa na słoneczko.
Sadzonka jest zahartowana i krępa.
Pewnie, że jeżeli by nastąpiła anomalia pogodowa
i przyszło nagle -10 w maju ( a bywały takie lata)
to nie ma zimuj się i wszystkie prawie roślinki ucierpią.

-- Pt 01 maja 2015 11:27 --

Za rok będę mądrzejsza i nie będę się spieszyć z wysiewem i przedwczesnym sadzeniem.

Słuszna decyzja

[Ika2008]

A ja do dziś byłam przekonana, że szałwia błyszcząca to roślina jednoroczna, którą wysiewamy ww styczni, lutym, pikujemy i w maju wysadzamy do gruntu.

[Mariola54]

Marto nasiona szałwi błyszczącej zimują w ziemi.

[Amanita]

To ja też nie wiedziałam. Czyli teoretycznie, to można sobie ułatwić sprawę i na jesieni po prostu zakopać trochę nasion i mieć święty spokój na wiosnę

[Mariola54]

Dominiko dokładnie.
Lepiej zostawić jeden krzaczek z przekwitłymi kwiatami.
Nasiona same się rozsieją i wiosną same wzejdą
kiedy przyjdzie ich pora.
Tak samo gdy w styczniu siejemy w domu
to można wystawić je na dwórek i mamy dodatkowe miejsce na parapecie.

[emilka79]

To moje wychuchane- nawet kwitnąć zaczynają

[Monika_Z123]

Piękne sadzonki! A ja chyba przedobrzyłam z nawozem, bo liście zaczynają mi żółknąć i opadać....

[emilka79]

Może mają za mokro?

[Ika2008]

Monika, też obstawiam, że zostały przelane. Oberwij zżółknięte liście, ogranicz podlewanie i będzie ok.

Emilka, moje sadzonki też takie chuchane dmuchane od kilku dni już w gruncie, ale wczoraj wpadłam w rozpacz, jak zobaczyłam, że po lekkim popołudniowym deszczyku są całe oblepione małymi ślimakami..

[emilka79]

To już można je wsadzać w grunt? Myślałam, żeby po "ogrodnikach",a w razie jakiegoś mrozu nie umarzną?
U mnie ślimaków na szczęście nie ma- bo piasku nie lubią