Miniaturowy ogród -Foggia
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Foggio-a u nas za ciepło,za duszno,za parno,za sucho,co ma się lada chwila zmienić.Oczekujemy na deszcz-zapowiedziano możliwe gwałtowne opady,burze i grad.Miałam swego czasu passiflorę,zimą lubiła chłód(16-17 stopni),ale widno.
Czytałam ostatnio,ze ślimaki i mrówki nie znoszą zapachu lawendy,czy też to zaobserwowałaś?
Kibicuję dalszemu rozwojowi Twojej fuksji,moi sąsiedzi z parteru mieli taką w zeszłym roku,bardzo oryginalna.
Czytałam ostatnio,ze ślimaki i mrówki nie znoszą zapachu lawendy,czy też to zaobserwowałaś?
Kibicuję dalszemu rozwojowi Twojej fuksji,moi sąsiedzi z parteru mieli taką w zeszłym roku,bardzo oryginalna.
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Ewo, dziś pierwszy dzień lata a u mnie pogoda listopadowa
Cały dzień padało
Za to burze to w Szkocji wielka rzadkość.
Mam kilka małych jeszcze krzaczków lawendy, nie zauważyłam, żeby odstraszały cokolwiek. A ślimakom w tym roku na razie odpuściłam. Niektóre hosty są co prawda trochę podjedzone, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Będę musiała przerabiać rabatkę hostową, bo największe mają już ok. metra średnicy i przykryły te mniejsze

Niewiele u mnie nowego rozkwita
Róże bardzo powoli rozwijają pierwsze kwiaty


Powojnik, kupiony w markecie jako "Jan Paweł II" zakwitł na... fioletowo

Oprócz "choroby różanej" opanowała mnie też "choroba powojnikowa"
Mój nowy nabytek - Arabella



Mam kilka małych jeszcze krzaczków lawendy, nie zauważyłam, żeby odstraszały cokolwiek. A ślimakom w tym roku na razie odpuściłam. Niektóre hosty są co prawda trochę podjedzone, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Będę musiała przerabiać rabatkę hostową, bo największe mają już ok. metra średnicy i przykryły te mniejsze


Niewiele u mnie nowego rozkwita



Powojnik, kupiony w markecie jako "Jan Paweł II" zakwitł na... fioletowo

Oprócz "choroby różanej" opanowała mnie też "choroba powojnikowa"

Mój nowy nabytek - Arabella

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Masz rację - pogoda jak w listopadzie... zimno i leje. Mam dość tego chłodu i deszczu....
Pięknie się u Ciebie hosty rozrosły

A powojnik wygląda mi na 'Warszawską Nike'



- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Foggio-w takim razie dystrybucja opadów i niższych temperatur wiosennych zdecydowanie szwankuje na Wyspach,czy to tak tylko w Szkocji?Pogoda ani u Ciebie ani u nas nie jest dla roślin u progu lata najlepsza,jak za zimno i za wiele opadów to i wolniej się rozwijają ,jak ciepło i sucho też niedobrze.Niektóre hosty mam podziurkowane,ale co je jadło nie wiem,nie ślimak,raczej jakieś żuczki.Muszę złapać na żerowisku,żeby to sprawdzić.
Szkoda,że powojnik Jan Paweł II okazał się być jakimś NN,a za to Arabella wdzięczna i delikatna.Oby jej deszcze nie zaszkodziły.
Szkoda,że powojnik Jan Paweł II okazał się być jakimś NN,a za to Arabella wdzięczna i delikatna.Oby jej deszcze nie zaszkodziły.

Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Masz ładny powojnik i ja posadziłam na wiosnę i już zaglądam czy niema jakiegoś pączusia 

Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Aga, dziś chociaż była ciut lepsza pogoda, nawet słońce czasem wyglądało...
Też myślę, że powojnik to Warszawska Nike, jeden już mam, jak zakwitnie to porównam.
Ewo, na południu UK na pewno jest cieplej, zapowiadali nawet upały na weekend. U nas po południu było 18*C, czyli znacznie cieplej niż ostatnio
No i wreszcie nie padało.
To już drugi powojnik Jan Paweł II, który okazał się być innym
Pierwszy, kupiony dwa lata temu, kwitł na niebiesko, chyba The President. Może kiedyś trafię na właściwego...
Basiu, tak to już z nami jest, że nie możemy się doczekać na kwiaty
Dlatego ostatnio kupuję już kwitnące rośliny.
Po deszczach ogródek wygląda dosyć smętnie, ale coś tam próbuje kwitnąć











Też myślę, że powojnik to Warszawska Nike, jeden już mam, jak zakwitnie to porównam.
Ewo, na południu UK na pewno jest cieplej, zapowiadali nawet upały na weekend. U nas po południu było 18*C, czyli znacznie cieplej niż ostatnio

To już drugi powojnik Jan Paweł II, który okazał się być innym

Basiu, tak to już z nami jest, że nie możemy się doczekać na kwiaty

Po deszczach ogródek wygląda dosyć smętnie, ale coś tam próbuje kwitnąć











- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Foggio-ależ cudne róże!Szczególnie ta dwubarwna ząbkowana White Grootendorst.Wygląda nie jak róża a jak porcja lodów mieszanych w wafelku u pana Pietruszki na Jagiellońskiej.Róża od Ciebie ma spory pąk i zamiast przyzwoitej szkockiej kratki będzie w łatki,nie mogę się doczekać na pełne otwarcie.Życzę Ci trafienia za trzecim razem na właściwy powojnik Jan Paweł II,ale nie bardzo rozumiem jak w licencjonowanych ogrodnictwach może dochodzić do takich pomyłek,bo jak kupuję za 8 zł w "Biedronce",to nie.
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Hejka a u mnie w koncu troszke ciepelka 26 stopni
ciekawe jak dlugo..

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Prześliczne róże Marysiu
Mnie również szczególnie spodobała się odmiana: White Grootendorst

Mnie również szczególnie spodobała się odmiana: White Grootendorst

Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Ewo, niestety, róża nie będzie w kratkę
Napisałam już u Ciebie, że to Haendel. U mnie nawet nie chorowała, tylko kwiaty osypywały się zanim zdążyły się rozwinąć:roll: Te powojniki były z marketu, w ogrodniczych jeszcze nie spotkałam Jana Pawła II, choć inne polskie powojniki bywają, np. Westerplatte, Warszawska Nike czy Błękitny Anioł.
Dorotko, oj, zazdroszczę Ci tego ciepełka. Słyszałam, że na południu Anglii były rekordowe upały a tu ciągle najwyżej 15*C i deszcz, deszcz...
Ewo-Evluk, przynajmniej ta róża nic sobie nie robi z pogody i kwitnie
Wydaje się odporna na deszcz.
Aniu, moja Cafe ciągle w pączkach, największy pąk jakoś dziwnie poczerwieniał, nie wiem jak będzie wyglądał kwiat
Kwitnącą teraz Cafe można zobaczyć u Neli-Alionuszki.
Płakać mi się chce jak patrzę na moje róże
Dziś po raz pierwszy ścięłam kilka pąków do flakonu, bo nie mogłam patrzeć jak deszcz niszczy kwiaty 

Po raz pierwszy rozkwita u mnie kalmia

Powojnik Warszawska Nike

Powinno być trochę jabłek

Pierwsza truskawka zaczęła się różowić, mimo braku słońca

I moje ostatnie zakupy - pocieszacze




Dorotko, oj, zazdroszczę Ci tego ciepełka. Słyszałam, że na południu Anglii były rekordowe upały a tu ciągle najwyżej 15*C i deszcz, deszcz...

Ewo-Evluk, przynajmniej ta róża nic sobie nie robi z pogody i kwitnie

Aniu, moja Cafe ciągle w pączkach, największy pąk jakoś dziwnie poczerwieniał, nie wiem jak będzie wyglądał kwiat

Płakać mi się chce jak patrzę na moje róże



Po raz pierwszy rozkwita u mnie kalmia

Powojnik Warszawska Nike

Powinno być trochę jabłek

Pierwsza truskawka zaczęła się różowić, mimo braku słońca

I moje ostatnie zakupy - pocieszacze



- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Ta jarzmianka śliczna i ta róża White Grotendorst jak marzenie 

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Marysiu współczuje tego ciągłego deszczu,u nas przez ostatnie dni wieje i leje...róże nie mają szans pod takimi strugami wody z nieba...
Bardzo podoba mi się Darsey Bussell ...jest uważana za jedną z najzdrowszych róż Austina...a jak u Ciebie ...?
Midnighht Blue podobnie co Ebb Tide Carrutha od dłuższego czasu są na mojej liście ,(choć wszelkie listy powinnam wyrzucić...
)Czy ona tak wspaniale pachnie...? z czego róże hodowcy słyną...
Wildeve...pięknota ,a Mme Hardy po prostu słodziutka

Bardzo podoba mi się Darsey Bussell ...jest uważana za jedną z najzdrowszych róż Austina...a jak u Ciebie ...?
Midnighht Blue podobnie co Ebb Tide Carrutha od dłuższego czasu są na mojej liście ,(choć wszelkie listy powinnam wyrzucić...

Wildeve...pięknota ,a Mme Hardy po prostu słodziutka

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Kasiu, na jarzmiankę polowałam już od dłuższego czasu i wreszcie się udało
Nelu, u nas pogoda zupełnie na odwrót. Teraz, kiedy u was pada, u nas jest wreszcie ciepło i słonecznie. Ale od środy znów mają wrócić deszcze
Darcey Bussell w tym roku nie zachwyca, mało kwiatów i już złapał kilka plamek, jak zresztą kilka innych róż :roll:Ta zimna i deszczowa czerwcowa pogoda wyraźnie różom nie posłużyła...
Midnight Blue pachnie i kwitnie obficie, o ile to ona teraz kwitnie
Bo mam jeszcze Royal Celebration, też Carrutha i w podobnym kolorze, posadziłam obie razem w sporej donicy, a one się rozrosły i nie jestem pewna, które pędy należą do której
Czekam jak ta druga zakwitnie...
Ja też mam listę, a miejsca nie
Chodzę i patrzę co by tu jeszcze wykopać
Moja "Eyes for you" miała 2 pąki, jeden zniszczył deszcz, więc drugi ścięłam do flakonu i rozwinął się kwiat...fioletowy

Wystarczyło trochę słońca i ciepła i róże zaczęły się rozwijać











Nelu, u nas pogoda zupełnie na odwrót. Teraz, kiedy u was pada, u nas jest wreszcie ciepło i słonecznie. Ale od środy znów mają wrócić deszcze

Darcey Bussell w tym roku nie zachwyca, mało kwiatów i już złapał kilka plamek, jak zresztą kilka innych róż :roll:Ta zimna i deszczowa czerwcowa pogoda wyraźnie różom nie posłużyła...
Midnight Blue pachnie i kwitnie obficie, o ile to ona teraz kwitnie


Ja też mam listę, a miejsca nie


Moja "Eyes for you" miała 2 pąki, jeden zniszczył deszcz, więc drugi ścięłam do flakonu i rozwinął się kwiat...fioletowy


Wystarczyło trochę słońca i ciepła i róże zaczęły się rozwijać











- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Miniaturowy ogród -Foggia
Mario jak u Ciebie miewa się Pat Austin? Mnie lekko rozczarował,mam go od tej wiosny,wydał dwa kwiaty,ale przy samej ziemi,wygląda teraz jak róża okrywowa,możesz coś więcej napisać na temat tej róży?