Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998

[EwkaEs]

Artur, szkoła gastronomiczna też daje spore możliwości, a nie będziesz dręczony dojazdami.
Z chorób niebawem wyrośniesz,warto też kupić aloes na odporność.Albo zrobić,jeśli masz dużą roślinkę, musi mieć co najmniej 3 lata.

[e-genia]

Artur młody jesteś, ale już w takim wieku, że sam powinieneś decydować, jaką szkołę chcesz wybrać, to nie rodzice, ale Ty sam, kilka lat będziesz zgłębiał zagadnienia, które mają Cię przygotować do przyszłej pracy, niezbędnej w życiu każdego człowieka. Jeżeli tematyka Ciebie nie kręci, to będziesz miał wiele nudnych chwil, a życie z perspektywą wykonywania zawodu, który nie jest zgodny z naszymi upodobaniami, jest jednym z najgorszych, co może nas spotkać.
Ja również przeszedłem podobną drogę, więc jestem teraz mądrzejszy i tylko dzięki, swej determinacji, odrzuciłem, to co było i podążyłem własną drogą, którą nadal idę i wiem jedno, o swym szczęściu sam decyduj, zwłaszcza na tej płaszczyźnie, to jest wybór własnej przyszłości. Zastanów się bardzo, abyś potem nie żałował.

Zgadzam się z Grzesiem on postąpił zgodnie z zainteresowania . A ja postąpiłam jak rodzice chcieli brakowało mi odwagi i przez cale życie żałuję. Kocham dzieci chciałam być przedszkolanka tak się wtedy mówiło a rodzice uparli się żebym poszła do technikum Rolniczego no i oczywiście na nic mi się to nie przydało bo nie chciałam pracować w gospodarstwie rolnym.A teraz siedzę w domu . Wiem że mogłam później zdobyć inny kierunek ale najpierw rodziły się dzieci i trzeba było je wychować a później już mi się nie chciało.

Porozmawiaj spokojnie z mamą może zrozumie
Genia

[Tulipan998]

Witajcie kochani ! Nie miałem zupełnie dziś czasu na pisanie... , strasznie długo zajęło mi robienie kopy zadań i szukanie ich w necie.... . Zadecydowałem ostatecznie i pójde na kierunek gastronomiczny , coraz bardziej mi się podoba :P , ale nie tak jak ogrodnictwo . Pisałem , że ciężko z chemią.... i zagrożenie... , już wszystko wporządku nie musze się martwić , matematyka tez mi sie poprawiała . Obiecuje jutro więcej posiedzieć na forum..... i poodwiedzać Was 8) . Trzymajcie się i dzięki za odwiedziny ! A teraz zmęczony Artek.... skoczy do Liski , obejrzy film i zapadnie kamiennym snem..... Dobranoc !

[EwkaEs]

Tulipanku, tak tytułem próby przed wielką gastronomią spróbuj raz zrobić rodzinie np. kolację i pokaż na Forum?Myślę,ze się uda.

[Tulipan998]

Witaj Ewo ! Dzisiaj musiałem jeszcze zdawać z wiedzy o społeczeństwie , angielskiego i techniki.......... , wszystko poszło dobrze i sprawy zdawania w tym semestrze juz ZAMKNIĘTE ;:2


Ja... , kolacje...... , rodzinie....... Jak mama przyjedzie.... , albo na wakacjach... . Zupka Chińska-rosół z kurczaka... , makaron z torebki i proszek zalać gotująca wodą i odstawić na 10 min . Kupie 3 opakowania wleje do wazy i będzie niedzielny rosłołek.... , a na kolacje kanapki z szynka.... i serem... Pozdrawiam !

[EwkaEs]

Artur-gratulacje, taki zestaw różnych przedmiotów już za Tobą, pewno odetchnąłeś?
A jak nie ma Mamy, to kto Was karmi?Jedziecie 3 miesiące na konserwach?

[liska]

Tulipan... jak Ty idziesz do gastroomika jak Ty chcesz na obiad zupę z torebki serwować (???)

Tam na egzaminie nie trzeba czegoś ugotować???

[Grzegorz B]

Artur, jak już podjął decyzje o pójściu do szkoły gastronomicznej, to przyjdzie mu zapoznać się z tajnikami tej profesji, a wcale nie jest to takie proste, w dzisiejszych czasach jajecznica nie wystarczy i zupki w torebce też nie przejdą

[Tulipan998]

Witajcie !

Obiecuje jutro więcej posiedzieć na forum.....

Ja chyba z wrażenia głowe straciłem... , zapomniałem , że przede mna próbne egzaminy..... dzisiaj zaliczyłem :
√ Humanistyczny
Zostały jeszcze :
jutro: Matematyczno - przyrodzniczy...
po jutrze : angielski...

Dzisiaj na humanistycznym napisałem wszystko , ostatanie zadanie było : Wymyśl mit o historii powstania książki..... było 2,5 strony napisałem na 2

Ewo - tak odetchnołem , ale nie do końca bo teraz egzaminy... . Ja mieszkam z babcia i dziadkiem jak pisałem , babcia nam zmosi jedzenie.. , a tata tez dobrze gotuje dosyć... , prawda taka , że lepiej niz mama..... , choc nie zawsze .

Lisko - oczywiście , że nie zamierzam zupy z torebki serwowac..... , ja tylko żartowałem oczywiście.... .

Grzegorz - tak tak... , trzeba będzie praktykować... i uczyć sie...

Pozdrawiam !

[liska]

O raju ... póbne egzamini i nic nam nie mówisz!
To trzymamy kciuki!

Fajnie, że napisałeś humana... jutro tez Ci dobrze pójdzie

[Tulipan998]

następny tydzień też nie będzie fajny..... , przez trzy dni próbne testy na koniec gimnazjum.. , ale dopiero próbne...

Jak to niepisałem... Dzięki ! "Human...." , chyba poszedł dobrze... .

[liska]

następny tydzień też nie będzie fajny..... , przez trzy dni próbne testy na koniec gimnazjum.. , ale dopiero próbne...

Jak to niepisałem... Dzięki ! "Human...." , chyba poszedł dobrze... .

O rzeczywiście sory ... ostatnio nie miałam czasu na forum... musiałam przeoczyć

[Tulipan998]

Nie szkodzi... , ja tez ostatnio nie mam za bardzo czasu na forum.....

[Grzegorz B]

A za moich czasów nie było egzaminów . Artur wiadomo, że dasz radę, nie Ty pierwszy i nie ostatni. Dwa lata temu mój brat też dał radę, w co ja wątpiłem , wyszło tak, że oceny nie są wyznacznikiem tego, co się napisze na tym teście, bo tutaj liczy się myślenie, czego konsekwencją jest, że wielu z tych, co winni być najlepsi, jest niżej. Taka moja subiektywna ocena , oparta na doświadczeniach brata.

Pozdrawiam i życzę samych sukcesów

[Zyta]

Artur - ucz się chłopcze, nie przeszkadzam.
Zajrzę jak będziesz trochę na luzie.