Hosty - problemy i kłopoty
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Problem jest dość prosty zbyt duża wilgotność podłoża - liść pobiera dużo wody (robi się prawie przeźroczysta tkanka na białych fragmentach), trochę słońca i gotowe przypalenie. Uszkodzoną tkankę atakują grzyby i robią się brązowe plamy. Niestety hosty o białych liściach czasami tak mają - te bardzo brzydkie liście wyciąć , aby hosta ładniej wyglądała.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 23 cze 2015, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Opryskać jakimś srodkiem grzybobójczym dla pewności?
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Co może być powodem zahamowania i słabego wzrostu części kępy?U hosty chyba Antioch (pofalowane białe brzegi) z całej dość sporej kępy wyrosła tylko jedna rozeta, reszta coś tam teraz się pokazuje jakby chciało, a nie mogło, bo to nie są zdrowe kły.U innej o zielonych liściach część kępy ma dużo mniejsze liście.Inne hosty są zdrowe.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Tak hosty wyglądają z jednej strony
U góry Pauls Glory i August Mon

June pięknieje

Te całe nie ucierpiały od gradobicia

Halcyon

I hosty z drugiej strony domku, po gradzie z przed kilku dni
Jak myślicie powycinać te dziurawe liście , czy tak zostawić ???

Antioch

Ta jeszcze możliwie wygląda

Najgorzej wygląda WAR Paint.
ale jak wytnę liści, to kurcze z tej nic by nie zostało


Funkia Orange Marmalade

Z dalszej odległości nawet nie straszą

U góry Pauls Glory i August Mon

June pięknieje


Te całe nie ucierpiały od gradobicia


Halcyon

I hosty z drugiej strony domku, po gradzie z przed kilku dni

Jak myślicie powycinać te dziurawe liście , czy tak zostawić ???

Antioch

Ta jeszcze możliwie wygląda


Najgorzej wygląda WAR Paint.
ale jak wytnę liści, to kurcze z tej nic by nie zostało



Funkia Orange Marmalade

Z dalszej odległości nawet nie straszą


- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
anabuko1, to jest straszny widok
Ja bym wycinala, jest wiosna, wciąż narośnie dużo liści...

Ja bym wycinala, jest wiosna, wciąż narośnie dużo liści...
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Ja bym też wycięła to, co najbardziej zniszczone, żeby serce nie bolało przy patrzeniu na nie.
Z pewnością odbiją, bo okazy wcale nie maĺe przecież.
anabuko1 ,wspóĺczuję z całego serca.

Z pewnością odbiją, bo okazy wcale nie maĺe przecież.
anabuko1 ,wspóĺczuję z całego serca.
Pozdrawiam, Marta.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Aniu, okropnie to wygląda , ale jak wytniesz wszystko zniszczone w miesiąc urosną nowe


- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Współczuję strat
Ja mam ciekawostkę. W tym roku hosta Gold Standard chyba zmutowała. Co prawda jeden liść - nawet ciekawie to wygląda, ale czy to oznaka jakiejś choroby i czy mam go wyciąć ?



Ja mam ciekawostkę. W tym roku hosta Gold Standard chyba zmutowała. Co prawda jeden liść - nawet ciekawie to wygląda, ale czy to oznaka jakiejś choroby i czy mam go wyciąć ?


Pozdrawiam Krystyna
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Takie zmiany na jednym liściu, to jedynie objaw może przyszłej trwałej mutacji a nie choroby. W przyszłym roku być może cały kieł będzie miał inne kolory i wtedy należałoby oddzielić go od rośliny matecznej i....cieszyć się z nowej rośliny.
U mnie Gold Standard wydała mutację o białym nie zielonym marginesie. Ta zmiana utrwaliła się dopiero po trzech sezonach a w między czasie zmiany pojawiały się na pojedynczych liściach.
U mnie Gold Standard wydała mutację o białym nie zielonym marginesie. Ta zmiana utrwaliła się dopiero po trzech sezonach a w między czasie zmiany pojawiały się na pojedynczych liściach.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Dziękuję
Będę obserwować - mam nadzieję, że ta zmiana utrzyma się.

Pozdrawiam Krystyna
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
To są moje problemy i kłopoty
....czy ktoś wie dlaczego po przesadzeniu, niektóre hosty nie chcą rosnąć i dorastają do 10 cm?
Purple Haze zrobiła to nawet bez przesadzeniu. 06/2014 kupiona. 2015 normalnie rośnie (nie mam zdjęcie). 2016 jest karłowata

Dream Weawer
2014 kupiona. 2015 przesadzena. 2016 jest karłowata.


A co to jest? Earth Angel, jeden kieł ma odwrócone kolory. Mutacja?

Dziękuję
....czy ktoś wie dlaczego po przesadzeniu, niektóre hosty nie chcą rosnąć i dorastają do 10 cm?
Purple Haze zrobiła to nawet bez przesadzeniu. 06/2014 kupiona. 2015 normalnie rośnie (nie mam zdjęcie). 2016 jest karłowata


Dream Weawer
2014 kupiona. 2015 przesadzena. 2016 jest karłowata.


A co to jest? Earth Angel, jeden kieł ma odwrócone kolory. Mutacja?

Dziękuję

Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Z moich obserwacji.Rennni pisze:To są moje problemy i kłopoty
- Niektóre hosty nie lubią być dzielone - kilka z nich to Dream Weaver, Blue Angel, Sagae, Magic Fire, Dark Star, Cliford's Stingray.
Po podzieleniu tych host, sadzonki marniały i bardzo długo do siebie dochodziły, a część prawie zanikła.
- Podział jesienny również jest problematyczny - nie wszystkie hosty są w stanie odbudować przed zimą system korzeniowy i przygotować się do zimy. Może to powodować takie skarlenie.
- Zbyt skąpy system korzeniowy po podziale i swoje roślina musi odchorować.
- Jeśli hosty rosną w pobliży świerków, bluszczy czy też innych roślin o ekspansywnym systemie korzeniowym - mogą być wręcz "zaduszone" przez korzenie tych roślin i z braku wilgoci i składników pokarmowych skarłowacieć lub zaginąć.
- Zbyt przepuszczalne podłoże, które nie zatrzymuje wilgoci jeśli hosty nie mają dobrego systemu nawadniania.
- Starzenie się kłącza i miniaturyzacja systemu korzeniowego.
- Gryzonie uszkadzające system korzeniowy.
- Brak składników mineralnych - zbyt jałowe podłoże.
Przyczyn może być wiele, ale z reguły są one związane z systemem korzeniowym rośliny.
Trzeba ją wyciągnąć z gruntu i sprawdzić jak wygląda pod ziemią, ewentualnie skorygować to co powoduje takie objawy.
Earth Angel - może to być początek mutacji, albo brak składników pokarmowych - te liście są bardzo mizerne.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Dziękuję Andrzej
Niektóre z moich host rosną w pobliżu bluszcza...sądzisz, że byłoby lepiej zakopać w ziemi donicy (wielke) i hosty v tym?
Niestety nie mogę wyrzucić bluszcz dlatego, że ogród jest przyjaciela i on chce go tam
Co do Earth Angel, patrzyłam na zdjęcia z ostatniego roku i już miała takie liśce i ja w ubiegłym roku nie zauważyła tego
Mutacja?
Inaczej muszę nawozić więcej i więcej wody....
Dziś mieliśmy tutaj w popołudniowym grad
Na szczęście mam tylko kilka uszkodzonych liści (najbardziej na Krossa Regal)



Niektóre z moich host rosną w pobliżu bluszcza...sądzisz, że byłoby lepiej zakopać w ziemi donicy (wielke) i hosty v tym?
Niestety nie mogę wyrzucić bluszcz dlatego, że ogród jest przyjaciela i on chce go tam

Co do Earth Angel, patrzyłam na zdjęcia z ostatniego roku i już miała takie liśce i ja w ubiegłym roku nie zauważyła tego

Inaczej muszę nawozić więcej i więcej wody....
Dziś mieliśmy tutaj w popołudniowym grad




Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Hosty - problemy i kłopoty
Jeśli w pobliżu rośnie bluszcz - to wyjaśnia sytuację. Korzenie bluszczu potrafi zabić hostę - wiem to z własnego doświadczenia.
Donica to jakiś pomysł, choć jeśli nie można bluszczu to może hosty trzeba przenieść w inne miejsce.
Donica to jakiś pomysł, choć jeśli nie można bluszczu to może hosty trzeba przenieść w inne miejsce.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,