Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lukaszx95
100p
100p
Posty: 135
Od: 19 cze 2009, o 16:54
Lokalizacja: Jaworzno (Śląskie)

Post »

Czy wie ktoś co to za choroba którą przedstawiłem w moim ostatnim poście?
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

Dąbek pisze:a możesz mi powiedzieć jak z tym walczyć i czym??
j/w + Grevit 200SL; Mythos 300SC; Rovral Flo 255SC, etc.
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

ukaszx95
Ja bym powiedział, że może to być efekt żerowania wciornastków.
Alice pisze: [...] Nie wiem na jakiej zasadzie działają te opryski ,czy one tylko zapobiegają ,czy hamują też rozwój choroby...
Niektore zapobiegają, a niektóre hamują (np. blokują syntezę lipidów, uszkadzją ściany komórkowe, modyfikują RNA komórki patogena, blokują fosforylację tlenową) i zapobiegają dalszym postępom.
Awatar użytkownika
blansz1
100p
100p
Posty: 116
Od: 21 lip 2006, o 16:12
Lokalizacja: Bodbeskidzie

Post »

Bardzo proszę o diagnozę niedoboru w pomidorze liście stare
pierwszy objaw Obrazek
ikolejny Obrazek

Mam jeszcze jedno pytanie zastosowałem oprysk Ridomilem po wystąpieniu zarazy na pomidorach trzy dni temu,(plamy zarazy na liściach 1-2 cm)
Z okolo 100 krzaków oberwałem po około 10-15 liści wczoraj i dziś

Pytanie : czy to objaw niedostatecznego działania środka? i czy zastosować Acrobat czy jeszcze poczekać
PIOTREK (blansz1)
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

Kosiarz pisze:Na zdjęciach przedstawiłeś plamistość widmową. Świadczy ona o porażeniu roślin przez szarą plesń.
A ja mam całkiem inne pytanie.
Czy takie pomidory można zjeść bez szkody dla zdrowia?

PS Moje pomidory na razie się trzymają. W zeszłym roku padały od zarazy ziemniaczanej chyba.
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

Kosiarz pisze: Niektore zapobiegają, a niektóre hamują (np. blokują syntezę lipidów, uszkadzją ściany komórkowe, modyfikują RNA komórki patogena, blokują fosforylację tlenową) i zapobiegają dalszym postępom.
A jakie hamują ?? Niestety w tym roku walka z zarazą i chyba ogólnie z grzybami jest trudna dla laików szczególnie na południu kraju. Jest upał i ciągle leje deszcz.
A właśnie ,czy jeśli po 2 h od wykonanego oprysku spadnie deszcz to ma on sens ??
Dąbek
50p
50p
Posty: 64
Od: 15 lip 2009, o 17:11

Post »

Z góry dzięki za środki;)
Dzisiaj zauważyłem ze na jednym krzaku pomidora w szklarni zwijają się liście - jaka jest tego przyczyna??
a na kilku krzakach kwiat oblatuje ale chyba to od odmiany zależy bo na innych się owoce zawiązują i kwiat nie oblatuje. Eksperymentowałem w tym roku - kupiłem nasiona pomidora o smaku melona,ananasa i kiwi?? co o tych odmianach myślicie?? a w właśnie dobre pytanie - czy powinienem owoce dotknięte ta pleśnią zerwać i wyrzucić?? można je potem jeść?
Obrazek Obrazek
Dąbek
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

origami pisze:
PS Moje pomidory na razie się trzymają. W zeszłym roku padały od zarazy ziemniaczanej chyba.
No właśnie zauważyłam zarazę ziemniaka na moich pomidorach :(
Usunęłąm zarażone pędy i krzaki :(
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

origami pisze: Czy takie pomidory można zjeść bez szkody dla zdrowia?
Trudno jest na te pytanie odpowiedzieć, będąc przekonanym w 100% w to, co się napisze. Należałoby pewnie było wykonać badania w kierunku poszukiwania toksyn grzybów w takich owocach.
Wydaje mi się jednak, że powinny być "zjadliwe". O ile ich smak się nie zmieni i nie pojawi się pleśń.
Awatar użytkownika
demeter
100p
100p
Posty: 162
Od: 19 cze 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

A na moich to co może być? Obrazek Obrazek
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

Alice pisze:
A jakie hamują ?? Niestety w tym roku walka z zarazą i chyba ogólnie z grzybami jest trudna dla laików szczególnie na południu kraju. Jest upał i ciągle leje deszcz.
Przejrzyj ostatnich kilka stron (z 10), było o tym wiele pisane. Coma95 dał ci już przykład.
A właśnie ,czy jeśli po 2 h od wykonanego oprysku spadnie deszcz to ma on sens ??
Moim zdaniem jest to już wystarczająco dużo czasu. Chociaż wypada zaznaczyć, że duże opady deszczu typu 40-50mm (40-50l) i więcej na m^2 już raczej dość znacznie obniżą skuteczność fungicydów powierzchniowych i powierzchniowo-wgłębnych. Systemiczne sobie jakoś poradzą, ale jeżeli składają się z 2 substancji, to ta która działa głównie powierzchniowo też będzie miała niższą skuteczność.
Arllet
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 23 lut 2009, o 18:26

Post »

na moich pomidorach też zaraza...tym bardziej szkoda ze na 8 sztuk 2 są zarażone. Opryskuje wszystkie środkiem zakupionym w ogrodniczym, ale boje sie żeby zaraza nie przeniosła sie na resztę roślin w szklarni. Czy zaraza może zaatakować ogórka i paprykę, bo te rośliny rosną obok pomidorów? czy opryskiwać je profilaktycznie? I jeszcze jedno pytanko: co z zarażonymi roślinami? idą do kasacji czy wystarczy chore liście oberwać? A co jeśli zaraza pojawi się na łodydze?
Dzięki za odpowiedzi
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ja nadal mam nadzieję. Jak wcześniej pisałam oberwałam zarażone liście i zaczęłam opryski wywarem ze skrzypu (co rano). Od wczoraj nie zauważyłam nowych plam. Pozostały plamy na łodygach, które spryskałam i nie powiększają się. Jutro o 6.00 kolejny oprysk i pojutrze też. Potem przerwa parę dni i znów opryski przez 3-4 dni. Podaję zdjęcia i za parę dni zrobie w tym samym miejscu. Zobaczymy jak zadziała!

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Alice pisze:A jak pomidora dopadnie już zaraza ziemniaczana to jest sens go leczyć ?? Nie wiem na jakiej zasadzie działają te opryski ,czy one tylko zapobiegają ,czy hamują też rozwój choroby bo na 4 krzaczkach pojawiły się plamy na łodygach. Ja pomidory prowadzę na dwóch ale nie wiem ,czy obciąć te chore i dalej pryskać ,czy już po wszystkim :roll: Chyba niestety 2 rok pokusiłam się na odmianę wrażliwą na zarazę bo malinówki jej nie mają.
Jasne że jest sens leczyć , chyba że już wszystko czarne . Jeszcze raz przejrzałam opisy środków i wychodzi na to , że wyniszczająco działa tylko Acrobat . Do stosowania właśnie jak są już plamy . Drugi oprysk czymś z listy Kosiarza , potem jescze raz Acrobat i zaraza ma być ujarzmiona . U mnie to się potwierdza od lat (w tuneku) . Nie pryskam zapobiegawczo , lecz po pojawieniu się pojedynczych plam . Jeśli pomidory rosną w polu , jak już nieraz było tu pisane pora na pryskanie to pojawienie się zarazy na ziemniakach .
Właśnie niedawno skończyłam pryskanie kolekcji odmian Acrobatem , bo pojawiły się pojedyncze małe plamki zarazy . Jeśli będzie ciepło drugi oprysk nie będzie potrzebny jeszcze długo , jak sie ochłodzi trzeba dobić drugim opryskiem .

Pozdrowienia , kozula .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Irek 76
50p
50p
Posty: 75
Od: 15 lip 2009, o 23:45
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Nie. Zaraza ziemniaka nie zagraża ogórkom tu bym się obawiał mączniaka,bo w tym roku wcześnie atakuje.
Papryka choć tak jak pomidor z rodziny psiankowatych,to zaraza jej nie poraża,ale czas na opryski zapobiegawcze. (papryka szara pleśń,ogórek mączniak)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”