Papryka do gruntu. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 835
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Aniu jest jeszcze coś takiego jak Cherry Large. Jest ciut większa od Cherry Bomb, ale słabsza. Niektóre papryczki czuć a inne nie. Ja również je nadziewam serkiem. W tym sezonie spróbuje Cherry Bomb.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Tu jest fajnie pokazane jak ciąć paprykę
https://youtube.com/watch?v=SDQ7Cp0JBXk&feature=share
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11208
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

U mnie z ostrością to różnie bywa , trafiają się sztuki strasznie ostre i znośne , dosłownie
rosyjska ruletka .
Przypomniałam sobie co ja jeszcze robiłam by papryka po wysadzeniu nie odczuła tego boleśnie .
Wysadzałam gdy prognozy pogody na kilka dni były bardzo dobre . Ziemię do dołka ( wykopałam dość duży)
wymieszałam z pociętą słomą , podlałam preparatem do rozkładu resztek pożniwnych .
Wybrałam miejscówkę szybko nagrzewającą się z rana .
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 835
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Bo z papryczkami już tak jest. Zrywasz dwie z krzaczka. Jedna ostra, a druga nie. Nie wiadomo ile dodać do potrawy. Dlatego ja większość swoich przerabiam na pastę. Nie ma nic lepszego do przyprawiania potraw. :)
Rzymska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 10 gru 2022, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Odkrywam taemnicę :D Na ostrość papryczki wpływa ilość zawartej w niej kapsaicyny. A na ilość kapsaicyny wpływają dwie rzeczy: wysoka temperatura i ubogość gleby. Im bardziej wilgotna gleba, im więcej wody, tym bardziej wodnisty smak. Im mniej wody, im większa suchość, tym ostrzejszy smak. :) Paprykę ostrą, chilli, trzeba wręcz nękać i głodować, jeśli chce się mieć najostrzejszą. A jeśli weźmiesz najostrzejszą odmianę i będziesz paść wodą bez opamiętania to ostrość rozcieńszysz niczym drinka. :)
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

U mnie papryczki ostre nie mają wzięcia, więc raz na kilka lat sądzę jakąś i jest zapas na długo. Fajne jest to, że ostre (przynajmniej u mnie) są całkowicie bezobsługowe. Jedynie posadzić, a potem zebrać.
Słodkim też niewiele poświęcam czasu, ale trzeba od czasu do czasu podlać, szczególnie w tunelu, czasem przyciąć.
Dziękuję za opinie, co do niektórych odmian. Muszę się namyślić, bo w końcu posadzę tylko te co mam. Generalnie te są ok, ale miałam ochotę poeksperymentować.
pozdrawiam Ewa
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Będę siał 3 najostrzejsze z pierwszej 5 jakie są czyli Dragon, Carolina i Trynidad kilka w donicach a kilka w gruncie. Z parę dni zaczynamy sezon ostrości 2023 :tan
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11208
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Sylwester , nie ryzykuj . ;:oj
Lubię ostre , ale z umiarem . Teraz już jasne dlaczego moje papryczki takie różne z ostrością . Faktycznie
mogą być okresowo zaniedbywane . Dzisiaj wysieję Furillę wprost do ziemi , nasion mam sporo , zawsze jakieś
wykiełkują .
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

A jak ostra jest Furilla? Chciała bym taką ostrą ,żeby można by było ją spokojnie zjeść w sałatce , żeby nie dzwonić po straż pożarna :;230
Jakaś polecicie?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3308
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Sylwester88 pisze: 24 sty 2023, o 06:01 Będę siał 3 najostrzejsze z pierwszej 5 jakie są czyli Dragon, Carolina i Trynidad kilka w donicach a kilka w gruncie. Z parę dni zaczynamy sezon ostrości 2023 :tan
Ja również w tym roku będę uprawiał w donicy Carolinę Reaper ;:333
Obawiam się, że żadna z wymienionych przez Ciebie odmian nie dojrzeje w gruncie, no chyba że będzie wyjątkowo korzystny sezon.
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 835
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Rzymska słyszałem, że im mniej zadbana tym ostrzejsza, ale mi tu się rozchodzi o to, że zbieram dwie papryczki z tego samego krzaczka i jedna jest ostra a inna nie.

anulab Też chciałem Furillę bo podobno bardzo plenna, ale wszędzie nasiona F1. Chciałbym zamknąć listę paprykową i co roku sadzić sprawdzone odmiany dlatego nie chcę F1. Szukam dalej podobnych odmian.

Pelasia to chyba właśnie Cherry Large będzie dla Ciebie. Papryka ma grube ścianki jest co chrupać, a ostrość minimalna.

Te ostre papryki typu Habanero to najpierw nie chcą rosnąć, długo stoją w miejscu i nagle w środku lata robi się z tego 'krzew'. Miałem ze dwa razy i tak to wyglądało. Myślałem, że kiepskie nasiona bo długo w miejscu stały. Kilka dojrzało we wrześniu. Później musiałem wykopać i przenieś w ciepłe miejsce. Ogólnie nie lubię ich aromatu. Dlatego nie uprawiam.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11208
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

A bardzo pragniesz Furillę , piszę o kundelku w dalekim pokoleniu a nie o szlachetnej odmianie ?
A tak serio to w lidlu są dostępne te papryczki , dość dobrze powtarzają cechy .
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 835
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Wypróbuje w tym roku Cayenne Red. Furille zostawię na przyszły rok. Skoro mówisz, że powtarzają cechy to spróbuje może w lidlu, a może kupie F1.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11208
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ciekawa jestem jak by wypadło porównanie . W sezonie wstawię zdjęcie tej , którą uprawiam .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Wrócę do wysiewu w styczniu. Podobnie jak wczesny wysiew pomidorów czy papryk .....nigdy więcej.
Wczesny siew nie oznacza wcześniejszego zbioru, przynajmniej u mnie. Papryki wysiewam na początku marca i to chyba za wcześnie. Pod koniec sierpnia zbieram papryki a te całkiem późne we wrześniu. O wczesnej porze zbioru decyduje wczesna odmiana.
papryka posadzona w szklarni około 15 maja a zdjęcie zrobiona pod koniec lipca

Obrazek
tutaj zdjęcie zrobione około 10-14 sierpnia . Docelowo powinna byc pomarańczowa.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”