Deszczu dalej ani na lekarstwo czekam tylko aż zabronią podlewania .Po mimo tych moich wysiłków piwonie już nie dostaną wystarczającej ilości wody i powoli się kładą, trzeba będzie ściąć liście ,żeby się nie męczyły . Zagęszczenie fajna rzecz tylko ta walka o przetrwanie gatunku kto pierwszy ten lepszy smutna prawda. Róże sobie radzą bo mają głębszy system korzeniowy gorzej z bylinami floksami ,bodziszkami ,przetacznikami a szkoda ich ciąć bo to przecież ozdoba 
IWONKO kochana oczywiście spadł deszcz tylko gdzie
bo u mnie tylko spadły dwie kropelki to wróbel więcej wypije wody jednorazowo
MARTUSIU oj dałaś mi zadanie którego nie umiem wykonać .Jedną z Bletilli mam juz 2 lata i jeszcze mi nie zakwitła zimowała razem z daliami wiosną zaś szła do ogródka.Rosła w doniczce i namnożyła sporo kłączy, lecz żadnego kwiatka przez 2 sezony. Wyczytałam w necie ,ze można ja sadzić w ziemi więc przygotowałam optymalne miejsce i posadziłam obie różową i białą teraz czekam na efekt ,Podlałam je też nawozem do storczyków a posiłkowałam się ta stronką
http://www.roslin-menazeria.net/1267,29 ... _1878.html . Mam nadzieję ,ze nie wyrzucą tego linku w razie czego podeślę Ci go na PW.wiązówka potrzebuje wody i jeszcze raz wody wtedy szaleje moja rośnie w donicy a też gdzieś dołem przeszły korzenie pod Glorię dei i ta nie może złapać oddechu .Jedna szyja mi zakwitła one jednak w donicy nie mają powera
IWONKO pączuś jeszcze nie otwarł się czekał aż wrócę .Wiesz ,ze lubię mieć parę takich specjalnych roślinek które nie wszyscy maja, a Gentiany szczególnym sentymentem darzę, bo zawsze będą mi przypominały śp Krysię[ goryczka] tak jak mój biały wawrzynek Alba czy jagodowiec. Niestety deszczu nawet na lekarstwo nie ma
i nie działają żadne prośby i błagania zanoszone do niebios
ANIU tym razem niebo się zawzięło i nawet wołanie w grupie nie pomaga
Uwielbiam goryczki a wiązówkę mogę Ci odstapić jedną, ale najlepiej posadzić ją nad stawem tam będzie szalała ,a za 2 lata będziesz chciała sie jej pozbyć
Jednak ma cudowne pióropusze ,więc nie mogłam jej sobie odmówić i teraz wsadzę do większej donicy, a wywalę hostę grandiflorę bo zajmuje zbyt dużo miejsca
GRAŻYNKOkochana jaka ze mnie koleżanka jak dopiero wczoraj Cie odnalazłam
U mnie dzisiaj tylko dwie kropelki spadły a widać to było dopiero na szybie samochodu inaczej wcale bym nie wiedziała ,że padało
Pink Giant cudna mnie również bardzo urzekła zresztą lubię kropkowane lilie
tym liliowcem też mogę się podzielić w realu jest ciemniejszy
ANDRZEJU ja nawet nie sprawdzałam ile wylałam szkoda nerwów i tak na to nic nie poradzę .Cena za wodę to będzie SURPRISE
FLORIANIE leje, leje i końca nie widać, a gleba dalej sucha. Jeden kawałek podleję a w drugim już sucha ziemia Nie ma to jak glina dłużej utrzymuje wilgoć a dalie rosną bo rosną żadnej rewelacji ciekawe ile kłącza przyrosną
niech nam niebiosa ześlą deszcz ,bo zamiast trawy na podwórku mamy ściernisko
tylko akacje szaleją na całego i kradną moja wodę z ogródka
Mam nadzieję, że przynajmniej na jakiś czas wody wystarczy. 
moja jedna łodyżka też piękna, może za rok będą trzy?
